Ta karta graficzna Nvidii oferuje moc RTX 3060 Ti i zużywa o 63% mniej prądu
Testowalem ta karte graficzna i musze przyznac ze jak na swoj wyglad to jest bardzo wydajnosciowa, jedyny mankament jak dla mnie to same wyjscia mDP i ten wiatraczek przy wiekszym obciazeniu zaczyna dziwnie wibrowac a poza tym nawet spoko karta.
Nie nie - cena nie jest zla. Zwlaszcza, ze z tego co widze i co sugeruje sff jest to karta low-profile (no chyba ze nvidia wymyslila jakis nowy propertiary format - bo po nich akurat mozna by sie czegos takiego spodziewac).
Glowne problemy widze dwa:
1. Nie jest to AMD - co oznacza problemy z sterownikami i to, ze technologie nvidii sa prawie jak konsola, zamkniety drogi "sekretny ogrodek" z ktorego ciezko sie wydostac, gdzie NVidia zawsze wie wszystko najlepiej.
2. Karta wyszla cale lata za pozno, bo nawet pomijajac to ze zmuszono nas do czekania na rynku sa juz dostepne chipy (APU/SoC) dedykowane tego typu zastosowaniom - gdzie zwlaszcza obecnie roznice pomiedzy energetyczno-efektywnimi CPU od intela generacja w generacje potrafi w benchmarkach pochwalic sie 100% wzrostem wydajnosci przy nizszym zuzyciu pradu (co ma sporo sensu przy konfiguracjach 4(8) zmieniajacyh sie na 6P(12)+8E) a zintegrowana karta graficzna (do tego nie taki zly Xe zamiast Iris'ow czy UHD) nie odstaje tak bardzo wydajnosciowo zeby zrownowazyc przewage nowego CPU. Applowskie ARMy tez nie sa licha opcja, zwlaszcza graficznie, jest spora roznica w tym jak atrakcyjna jest tego typu karta pomiedzy ARM'ami od Appla bedacymi sprawdzona alternatywa teraz a liniami na papierze pare lat wczesniej...
Ps. Nie reklamuje tutaj w brew pozorom zadnej z tych opcji - po prostu zadaje retoryczne pytanie: "NVidio, z czym do ludu?"
Wy w tej redakcji to nawet nie potraficie czytać wykresów.
Ta karta graficzna Nvidii oferuje moc RTX 3060 Ti
A na wykresie jak byk jest napisane że ta karta jest wolniejsza 10-13%.
A potem płacz że nikt was nie bierze na poważnie.
Ostatnimi czasy grafika w grach aż tak bardzo nie porusza się już w odbiorze somatycznym do przodu.
Więc to dobry czas, aby skupić się na redukcji prądożerności.
Jak ktoś budował wcześniej "sleeper PC" w obudowie SFF to miał do wyboru GTX 1650 low profile, AMD RX 6400 lub jeśli ktoś zaszalał to RTX A2000, którego RTX 4000 SFF wydaje się być bezpośrednim następcą.
- GTX1650 chociaz moze dawac rade to jest przestarzaly i do unowoczesniania starego kompa srednio sie nadaje.
- Rx 6400 jest absurdalnie poobcinane, bardziej niz to ma sens - bardziej niz kiedys superbudrzetowki, w irracjonalnych obszarach (tej miedzi co jej oszczedzili pewnie znajdzie sie tyle co w uzwojeniu 1 starego silnika) a kosztuje wiecej niz srednia polka jeszcze nie tak dawno.
Szczerze, jeszcze niedawno, planujac zakup malego kompa szukalem czegos z dobra integra, bo przy cenach i kierunku obranego przez rynek GPU, nie zdziwilbym sie gdyby regularna wymiana calego takiego kompa nie wychodzila w podobnej cenie co nowe GPU wlasnie.
Co do RTX 4000 SFF - krok w dobrym kierunku ale droga daleka, bo i cena, i producent, i wyjscia mogly (4x mini DisplayPort 1.4a) by byc lepsze.
Ps. Jak ktos nie wie o co chodzi z display portem, to sugeruje siegnac pamieciom kiedy ostatni raz oprogramowanie monitora sprawialo ci problemy (u mnie +/- 20 lat temu) a potem porownac to z faktem ze w przypadku tego wyjscia na wielu maszynach "drama" jest tak zywa jak telenowele sterownikow GPU...
PPs. Wlasnie sprawdzilem, patrzac na HTPC, najtansze karty wspierajace dekodowanie av1 sa drozsze niz caly komputer z nowa integra o podobnej funkcjonalnosci (nie mowiac juz o tym ze do HTPC sie absulutnie nie nadaja). A jesli ktos mysli jakie znaczenie maja takie dziwactwa, to chcialem zwrocic uwage ze wedlug badan i opini analitykow to najbardziej prezny kierunek rozwoju PC. Ludzie preferujacy/kupujacy wielkie szafy sa w kurczacej sie mniejszosci.
