Nowe Dragon Age i SKATE każą na siebie czekać, EA ujawnia kalendarz premier
Czyli DA4 dopiero 10 lat po Inwizycji(którą swoją drogą całkiem lubię), no nieźle, ciekaw jestem ja to rozwiążą, patrząc na to że to ma być najpewniej bezpośrednie kontynuowanie wątków z 3 części.
Mobilka Lotr.... Ehh a RPG w skali AAA nie doczekamy się chyba nigdy.
Siedzą już tyle lat przy tym DA i końca nie widać.
A w 2020 zapowiedzieli nowego Mass Effecta, który pewnie nie wyjdzie nawet w 2025... Zresztą to tam muszą być nieźle cyrki jak Hudson wrócił żeby znowu uciec stamtąd
To jakieś kpiny... Zaczynam się zastanawiać czy co nie których gier na które czekam wgl dożyje... na przykład nowego ME czy chociażby Polarisa od redów.
Wydają pełno gówna a na produkcje AAA warte uwagi czeka się po 10 lat...
Nie dogodzisz. Gra wydana zdecydowanie za wcześnie - hejt, że niedopracowana, że optymalizacja zła itp. Gra wychodzi za długo, pewnie dopieszczona i grywalna - też zle bo za długo robią.
No niestety ja już tracę nadzieję na rpga. Teraz mamy chyba tylko HZD. Ani Dragon Age, ani The Elder Scrolls nie widać nawet na horyzoncie. Baldur's Gate też nadchodzi i nadejść nie może.
A co do odpowiedzi poniżej, to nie jest tak, że mamy do wyboru tylko za krótko i za długo i to ma być argument na zgaszenie każdego narzekania. Jest jeszcze coś rozsądnego pomiędzy. A po tym co wyszło z Inkwizycji to sorry, ale nie mam za dużych oczekiwań na "dopieszczenie" następnej gry. Tym bardziej, że wiemy, że zaczynali od nowa w trakcie.
Czekam na to DA4 bo miałem sobie Inkwizycje odświeżyć, a tak to nie mam ochoty ;D
gra robiona na starym silniku tak dlugo wydawana XD
no moze na nowej wersji ale wiemy jakie wyszly poprzednie gry i znamy wycieki nie ma zbytniej roznicy graficznej. jak wyjdzie za 10 lat to bedzie taki elex albo gothic xd