W Mortal Kombat 2 może powrócić dowolna uśmiercona postać. To dzięki tej kwestii
Okazuje się, że każdy z zabitych może jednak powrócić.
Jedno slowo: Multiversum XD
Pierwsza część promowana Scorpionem i Subzero, którzy ostatecznie pojawiają się na parę minut xD Przed filmem wyszła animacja, która była właśnie o scorpionie i tam historia wyglądała znacznie lepiej.
Oby turniej nie wyglądał jak 1995 roku... Bo to był jeden z najgorszych elementów tamtego filmu. Zerżnięcie motywu wyprawy statkiem na wyspę na której miał się odbyć turniej z Wejścia Smoka nie wypadł najgorzej, ale sam przebieg turnieju to była tragedia.
Wierzę, że w MK2 uda się lepiej to oddać, aczkolwiek część pierwsza mnie rozczarowała, jedyną postacią która mi tam przypadła do gustu to był Kano a cała reszta... Słabo na czele z fabułą. Początek z Skorpionem był też spoko, ale tylko zbudował nadzieję, że będzie to dobry film a niestety wyszło z tego takie 4,5/10
Po pierwsze to sub zero został pokonany przez scorpiona i cola, a nie Liu Kanga jak piszą, po drugie kun lao powinien się sypnąć dopiero podczas turnieju a nie jak w filmie jak noob wyssany przez shan tsunga, ale film dobry ogólnie
Mogą powrócić z bardzo prostego powodu: bo są narysowani na ekranie ;)
Ten tekst Shanga nad zwęglonym Subkiem tyczył się właśnie konkretnie Suba, bo powróci on jako Noob Saibot. Przynajmniej tak to powinno wyglądać, a jak wiadomo i tak już rozpieprzyli całą historię.
Od strony realizacji, odwzorowania bohaterów, walk i efektów specjalnych film nie był zły. Fabularnie tak sobie zwłaszcza pod koniec.
Najbardziej nie rozumiem jednak wprowadzenia zupełnie nowej postaci mając taki wybór bohaterów - mogli na przykład wybrać Srtykera.
Co za różnica jak ten filmy to nędza kompletna, i twórcy kłamali aż do samej premiery, że będą mega walki, a było takie coś na co patrzeć się nawet nie da.
Oryginalny MK to znacznie lepszy film.
Sub-Zero wróci jako Noob Saibot, Kano tak naprawdę przeżył i wróci z blachą na twarzy jako wierniejszy grom, Kabala można wytłumaczyć, że przeżył spopielenie dzięki aparaturze, której używał...
Takie rzeczy w produkcjach fantasy/Sci-Fi można wytłumaczyć jak się chce.
...albo skorzystać z wiedzy z serii gier. ;)