Witam.
Napotkałem sie z dość nietypowym problemem, a mianowicie chodzi o baterie. Syn ma zdalnie sterowany helikopter w którym trzeba było wymienić baterie. Oryginalna miała 220mah i 3.7V, kupiłem nową 250mah 3.7V. Problem jest z tym, że helikopter ten z początku lata a po chwili traci moc i powoli opada. Gdy sie odczeka chwilę bateria zaś działa poprawnie tylko przez chwile, gdyż znów zaczyna opadać z sił. Waga baterii raczej nie przeszkadza, ponieważ miałem też 300mah 3.7 V i zabawka normalnie latała bez problemu. Wie ktoś o co chodzi z tą baterią? Jest jakieś rozwiązanie problemu?
Jaka bateria? NiMH, LI-ion, NiCd? Wygląda, że jest stara i się nie ładuje wystarczająco. Czasami u zegarmistrza potrafią coś zbudować, zregenerować.
Bateria Li-Po. Ale za każdym wylądawaniem działa przez chwilę prawidłowo i po chwili latania zaczyna słabnąć i tak w kółko.