Koniec irytującego Captcha w Chrome; jest rozwiązanie
Mi się wydaje, że to jest od lat. Jak na jednej karcie potwierdzę catpchę, to na pozostałych kartach wystarczy odświeżyć stronę i problem znika.
Inna sprawa, że google wykorzysta to do śledzenia użytkowników, bo jedną captchę z jednym id użytkownika podstawi do 100 stron.
Z jednej strony byłoby to użyteczne, a z drugiej może posłużyć do śledzenia aktywności użytkownika. Wystarczy, że takie ciasteczko weryfikacyjne ma jakieś ID i już twoje wejście zostanie zarejestrowane na każdej stronie,gdzie działają jakieś skrypty google, czyli na bardzo wielu. To musiałoby być coś w stylu "Verified = true", ale wtedy każdy by sobie to mógł ustawić i dla bota.
Może zamiast tego mogliby coś pokombinować z dowodami o wiedzy zerowej, żeby móc udowodnić, że wypełniłeś captcha, ale nie ujawnić "tożsamości", ale to już trochę wyższa kryptograficzna szkoła jazdy, niż ciasteczko.