W takie połączenie strzelanki i strategii jeszcze nie grałem, niestety trzeba tu sporo poprawić
Dla mnie w tej grze ten tryb FPS totalnie bez sensu. Ile można naparzać w robale. jakby akcja odbywała sie w terenach miast(albo podziemnie kompleksy) gdzie w normalnej grze RTS były misje ale FPS w budynkach/podziemiach byłoby naprawdę ciekawe.
Widzę o remake - u Carrier Command od Bohemii autor tekst nie słyszał. Identyczne założenia i gameplay.
Podobnego połączenia RTSa z FPSem można było doświadczyć też w Call to Arms z 2015 roku, które było swoistym Modern Warfare dla Men of War.
Wygląda jak nowe Tremulous czy Natural Selection 2. I dobrze, uwielbiałem te gry swego czasu. Pora na coś nowego w tym gatunku, choć na pewno nie jest to odkrywcze połączenie.
Swoją drogą, czy GryOnline mają jakieś połączenie z Crast.net? Bo identyczny artykuł, ale po angielsku jest na tamtej stronie.
Wiele gier FPS/strategii poległo przez irytację z powodu ilości zadań "na raz/w tym samym czasie".
Jedna osoba robi grę o wszystkim?.... To się może udać.
Dlaczego? Mount And Blade, Total Anihilation, Minecraft mi się przypominają.
Jedna osoba zazwyczaj ma jakąś dobrą wizję, w przeciwieństwie do zamętu ideologicznego grupy osób, które nie wiedzą nad czym pracują.
Dobrze jakby utrzymał poziom pozytywów na steam powyżej 80%, bo przy early gracze są bardziej wyrozumiali, a tu jest 70%. Coraz więcej projektów early, a coraz mniej graczy inwestujacych pieniądze w nieskończone produkty.