Sprawdziliśmy, jak wiele przekleństw jest w Gothicach. Zdziwicie się
Powiedzmy sobie szczerze, zrobiłeś to tylko dlatego, żeby móc pocałować Gomeza w dupę.
spoiler start
Oczywiście to parafraza, proszę nie kasować
spoiler stop
Kalwuś, no cześć. I to jeszcze przy Gothicu. Zaskoczyłeś mnie, wspaniała gierka, cudowna, uwielbiam. Kciuka w górę dostajesz, więcej Gothica, postaraj się Kalwuś.
Ten brak prawdziwych przekleństw to taki urok Gothica. Jeśli się nie mylę to w Risenie też twardych przekleństw w polskich napisach nie ma, mimo że w angielskim dubbingu "fuck" się pojawia (Risen 1 to chyba jedyna gra Piranha Bytes bez polskiego dubbingu).
Z kolei Wiedźmina bez polskich przeleństw sobie nie wyobrażam
Risen 3 też nie miał polskiego dubbingu, tylko dwójka go dostała( a tam jedna postać to rzuca mięsem na prawo i lewo) : P.
Takie dyskusyjne te przekleństwa, myślę że wyznacznikiem powinno być, że gdyby ich użyć "przy facetce" w szkole, to dostałoby się OPR, jak to młodzież mawia. :-)
A twórcy nie tylko starali się, ale wręcz uniknęli prawdziwych wulgaryzmów w ogóle. I w sumie chwała im za to.
Może i większość z tych przekleństw brzmi niewinnie, ale jak zaraz za nimi poleci prawy prosty, to nawet taki zwykły "drań" dostaje mnożnik krytyczny i radykalnie zwiększa ciężar wagowy plasując się wyżej niż te przekleństwa na "k" i "ch", których w Gothicku nie ma.
"Cholera", "przeklęty", "drań" czy "wynocha" to przekleństwa?
Nie, ale obecne społeczeństwo robi się takie wrażliwe, że pewnie za chwilę nawet "świnia" będzie cenzurowana.
Takie mamy wrażliwe społeczeństwo, że nie zdziwiłbym się, gdyby serio te słowa kogoś urażały.
Wręcz przeciwnie, uważam, że społeczeństwo zrobiło się bardzo wulgarne. Kiedyś kobiety tak nie przeklinały. W kulturze było mniej przekleństw. W takim Elexie 2 to już przesadzili kompletnie z tymi wulgaryzmami.
Jak najbardziej są, najzwyczajniej rzadko się dziś używa języka w sytuacjach formalnych i nie jest to widoczne - nie użyłbyś słowa "cholerny", "przeklęty", "drań" czy "wynocha" we wniosku do Urzędu Miasta, kazaniu albo odczucie naukowym, a jeśli tak, to z pewnością część ludzi by zwróciła na to użycie uwagę.
Wystarczy zainstalować mod mroczne tajemnice i liczba przekleństw wzrośnie wykładniczo w jedynce :P
E tam, w Bulletstorm to dopiero sie rzuca miesem. Tam chyba 2% wypowiedzi nie zawiera wulgaryzmow. Wspominaliscie o tym w recenzji:
Ile niecenzuralnych określeń męskiego przyrodzenia jesteście w stanie wymyślić? W Bulletstormie i tak znajdziecie ich więcej.
Po tym jak sie zdziwilem czytajac recenzje Cyberpunk 2077, to juz sie nie zdziwie.
