Kraków zrodził fantasmagoryczną metroidvanię, premiera gry The Last Case of Benedict Fox [Aktualizacja]
Co
Intel Core i5-10600K taka gra indi i taki procek wymaga XD
Jeszcze 16GB Ram no szkoda że nie 32Gb
Co tu się odpiera...
Nie na PS i nie na Switcha? To nie pogram. Komp za stary, Xa nie mam. Wielka szkoda i minus dla twórców za brak multiplatformowości.
Wielu gry Indie często pojawią się najpierw na PC, co jest dość oczywiste. Jak dobrze się sprzeda, to twórcy udostępniają gry również na inne platformy. To zależy od wyniki sprzedaży, a robienie porty na inne platformy też kosztuje.
Ale ja i wielu innych gry nie kupimy więc nie zarobią i koło się zamyka
Nie wy, ale inni już tak. XD
Po prostu musisz poczekać dłużej, aż wydadzą to na inne platformy, albo załatwisz lepszy PC. Nic nie poradzę na to.
RTX3060 do platformówki 2,5D. Wyglada to technicznie podobnie, jak Trine 4, które aż tak dużo od GPU nie wymaga. No chyba, że to wymagania do 4K.
Mój tegoroczny Must Have!
Ktoś już odpalał ? Trochę dziwi brak recenzji na premierę
Z gameplaya to ta gra wyglada ładnie jak na unity engine.ale ten engine słynie również z słabej optymalizacji.Ciekawe czy ktos na zalecanej 3060 bedzie mial stale te 60 fps
Ale narazie panowie z krakowa zbieraja negatywne opinie wedle tego co widzialem na steam.I za wiele chyba nie zarobia.Ciekawy bedzie długi weekkend.Ale ja tej grze wróżę klapę
Doba po premierze i z mieszanego na w wiekszosci pozytywne.Ciekawe ilu jest zainteresowanych ta gra że po dobie tak im się poprawiło?Miodzik wpłynoł?Czy inne czynniki.A recenzji owej giereczki nigdzie znaleźć nie moge.Idziemy na steama ogladac przyrost opini,narazie jest ich sześć
Grałem na I7 4th gen i 2060, chodziło płynnie w pierwszej dużej lokacji.
Niestety sama gra okazała się rozczarowaniem.
- Błędy graficzne
- Kiepski model walki. Wg mnie nieintuicyjne sterowanie powodujące frustracje bo człowiek się ciągle myli. Sama walka też dziwna, nie byłem kompletnie wstanie wyczuć kiedy blokować żeby atak przeciwnika nie wszedł albo zrobić unik żeby był skuteczny.
- Sama gra tez nieczytelna, nie wiadomo co zrobić dalej.
Na plus początkowy klimat gry. Nie mam za to zamiaru się zmuszać do grania tylko z tego powodu. Po godzinie i pokonaniu pierwszego bossa nie mam kompletnie ochoty wracać do tej gry.
Odpaliłam grę z polecenia na waszym podcaście i dlatego że jest polska. Graficznie i mechanicznie rzeczywiśnie bomba, ale gameplay znudził mnie po 2.5h, bo design jest dla mnie tak nieintuicyjny, że bez sensu biegałam w kółko po mapie szukając co mogę zrobić oraz musiałam się posiłkować wskazówkami z internetu i uznałam że nie mam z tego frajdy. A szkoda, bo dobrze się zapowiadała :/