Via Tenor
Zwiększona liczba transplantacji nadciąga.
Ponoć słabo takie organy się nadają do transplantacji - lekarz mi powiedział - wylewy itp.
Mi tylko przeszkadza głośne pierdzenie w stylu: "look at me!".
Powinno byc karane dosyć mocno takie zapie%&%&&
Nie mandatem ale wiezieniem.
W okolicach 50tki kupię sobie motor i ruche na wyprawę w Polskę.
No nie wiem, czy po takich wypadkach jest cokolwiek zbierać do transplantacji.
Dawcy organów już są na drogach.
A na forach ludzie, którzy nie umieją sobie zorganizować czasu wolnego.
Czyżby kogoś pupka zapiekła, że ktoś ma ciekawą pasję?
Są pasjonaci i debile. Z przewaga dla debili, niestety, bo sam sobie na starość harleya sprawie ale widzę co niektórzy na drodze robią
^o ile nie będzie to w perspektywie kilku(nastu) lat, to raczej nastaw się na grzeczny skuter elektryczny, a nie na spalinowego potwora ;)
Z przewaga dla debili, niestety
Niestety to już raczej kwestia negatywnego PR-u. Co 3ci/4ty lub nawet co 5ty motocyklista (z naciskiem na ścigacza) sra do własnego gniazda i stąd taki obraz społeczności motofreaków a nie inny. Zawsze tak było i zawsze tak będzie.
Pasja, a jazda jak pojeb z kosmicznymi prędkościami przekraczającymi 300km/h to dwie rożne pary kaloszy.... przy takim zderzeniu motocyklista nie tylko zabija siebie, ale i całą rodzinę w aucie, i z takimi ludźmi trzeba walczyć z całą surowością..
W ciągu ostatniego tygodnia niemalże strąciłem już dwóch nierozważnych motocyklistów. Najgorsze że człowiek chce tylko bezpiecznie dojechać do celu, a takie imbecyle sukcesywnie to utrudniają. Ostatecznie przecież wiadomo kto będzie winny....
I od razu żeby nie było że generalizuje. Szanuję ludzi z zajawką na motory, którzy mają pasje i lubią się nią zdrowo dzielić z innymi, ale kiedy już w grę wchodzi zachwianie bezpieczeństwa osób drugich i trzecich to mi się nóż w kieszeni otwiera. Niestety ale społeczność motocyklistów jest specjalna, więc wymaga specjalnego traktowania....
To nie kwestia motocyklistów, tylko większość ludzi jest głupia niczym but.
Piesi przecinają ścieżki rowerowe bez rozglądania, chodzą jak zombie.
Rowerzyści zapierdzielają po chodnikach, jadą zygzakiem, nie oglądają się przed wyprzedzeniem, jadą obok siebie wąską ścieżką na czołówkę.
Motocykliści to wiadomo co spora część robi.
Kierowcy samochodów ciągle jadą nawet na czerwonym, bo często próbują wjechać na przejście/przejazd rowerowy jak już zielone się świeci dla pieszych/rowerzystów kilka sekund.
Jak zwierzęta.
Ledwo sezon rozpoczęty, a już jest kandydat na popis roku: https://www.youtube.com/watch?v=yLLY712NjUc
Z opisu pod filmem:
Mojego samochodu nie uszkodził, natomiast samochód z nad przeciwka lecący motocykl zniszczył zderzak i czujniki parkowania. Po przyjechaniu na miejsce policji okazało się, że pan nie posiada uprawnień na motocykl, po za tym nie jest on jego. Policjant dopatrzył się również ze motocyklista wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Końcowo sprawa trafiła z automatu do sądu.
Nie ważne ile ma lat. on już powinien stracić dożywotnio prawko... to jest przykład potencjalnego bezmyślnego mordercy na drodze który używa do tego motocykla .