Ghostwire: Tokyo na PC z Denuvo, system miał „zepsuć” grę [Aktualizacja]
Wrzucanie denuvo do rocznej gry, tylko M$ mógł na coś takiego wpaść.
Oj tam. Stary już AC Origins ma dwa DRMy i ledwo się w to da grać. Tutaj nie ma tragedii.
Albo Cenega - wrzucanie StarForce DRMa do Fallout 3, który na premierę w innych krajach jej nie miał...
Przecież po sieci od dwoch lat krąży pirat. Co im to dało?
Debile z Żydosoftu.Niech wam gamepass padnie.Niech was wuj strzeli.Koorporacyjne debilki .Błazny,klauny.I ogólnie rychłego kaput grom życze.Żeby Ai było pogrzebem branży komputerowej
Durnota z tym denuvo. U mnie wydajność bez zmian, choć czasy wczytywania dostały po tyłku, gra zamiast 4s wczytuje się coś ok 6.
Via Tenor
Nie wierzę w to, co czytałem.
Bez sensu. Piraci już zdążyli pobrać Ghostwire: Tokyo i ograli, więc dodatkowa zawartość The Spider’s Thread tu niewiele zmienia.
Piraci poczekają i pobierają gry z nowe zawartości później czy prędzej, tak jak Resident Evil Village z DLC i Dying Light 2 na pirackie strony. Inni tak kupią gry. Denuvo niewiele tu zmienia, a szczególnie, kiedy podstawowa gra jest bez Denuvo w dniu premiery od roku. O wiele za późno.
Tylko uczciwe klienci poczują mocny smród kupy, kiedy piraci po prostu grają w inne gry. Więc wydawcy i twórcy otrzymali zasłużone hejty. Są sami winni.