FBI ostrzega przed publicznymi ładowarkami do telefonów; mogą być niebezpieczne
I mówi to FBI które notorycznie wbija ludziom na telefony.
Ah ta ironia!
Czytałem kiedyś opowiadanko, gdzie pojawiał się dialog, który idealnie tłumaczył na jakiej zasadzie to działa:
- Nie można było ich zwyczajnie przesłuchać? Musieliście ich porywać?
- Kiedy robią to zwykli ludzie, - odparł - to jest porwanie. Gdy zajmuje się tym rząd, to się nazywa zatrzymanie.
Albo co wolno wojewodzie...
Tutaj też sprawa jest prosta: jeśli zrobi to zwykły człowiek, to haker popełniający przestępstwo, jeśli zrobi to ktoś legitymujący się kawałkiem plastiku z trzema magicznymi literkami, jest to usankcjonowany prawnie dostęp.
Chłop odkrył umowę społeczną. :Oooo
Czas produkować filmy z żółtymi napisami mówiące, że bez prawa jazdy też można jeździć
"Chłop odkrył umowę społeczną."
Ooo, witam generator truizmów. Tak to chyba szło?
"filmy z żółtymi napisami"
A dlaczego zawsze z żółtymi? A może dla odmiany z zielonymi? Więcej fantazji, chłopcze.
Nie trzeba odkrywać ameryki, żeby wiedzieć, że państwo i tradycyjna mafia działają w zasadzie na tych samych mechanizmach, a różnicą jest tylko "umowa społeczna". Która nawiasem mówiąc jest g**em, a nie umową. Nikt nas nie pytał o zdanie czy się zgadzamy na warunki i nie da się jej warunków indywidualnie renegocjować, można ją co najwyżej złamać (zostając przestępcą). Ale to temat na szerszą dyskusję jednostka kontra system i na ile dobrowolnie jednostka się do niego dostosowuje.
Chłop w to brnie xD
Ależ proszę, jak masz coś sensownego do dodania to się wypowiedz ancymonku... znaczy się cyncynatku.
Chłopie, Ty naprawdę nie wiesz co to truizm? To o odkryciu miało na celu wykpienie licealnego rozkminiacza.
Trzeba naiwności dziecka, żeby dojść do przerażenia za sprawą konstatacji państwowego monopolu na przemoc.
"żeby dojść do przerażenia za sprawą konstatacji państwowego monopolu na przemoc."
Takie wyciągnąłeś wnioski z tego, co napisałem? To przeczytaj sobie jeszcze raz mój oryginalny komentarz i powtarzaj, aż do skutku. Na tym kończę dyskusję, dziękuję i do (nie)widzenia.
W takim razie trzeba będzie częściej korzystać z takich ładowarek. FBI dopiero wpadnie w załamkę