CD Projekt tłumaczy, co się dzieje z wiedźmińską grą Project Sirius
Gdybym miał strzelać, co jest powodem takiej decyzji, to strzeliłbym, że to co wychodzi w Unrealu 5.2 czyli nowy sposób na generowanie proceduralne świata.
Póki co ten nowy sposób, nie wydaje się jakiś ultra nowatorski, ale twierdzę tak tylko na podstawie pooglądania pierwszych tutoriali tego sposobu. Na State of Unreal GDC wyglądało to mega ciekawie. Co prawda inne silniki mają też tego typu rozwiązania wprowadzone(Ubisoft chyba ma mocno rozwiniete tego typu narzędzia), w Unrealu raczej dało się to wcześniej bez tak rozbudowanych narzędzi w silniku zrobić.
Tak czy inaczej nikt się nie spodziewał raczej po Molasses gry AAA, bo to raczej małe studio(to są raczej dziesiątki, nie setki zatrudnionych). Ciężko powiedzieć, na jakim poziomie byłby ten project Sirius bez tych zmian. Graczom to raczej wyjdzie na dobre, dłuższa praca nad grą, zwykle oznacza lepiej dopracowany produkt.
W sumie Redzi pozostawili trochę luk do dopowiedzenia w świecie Geralta. Ciekawe, czy Sirius będzie tam umiejscowiony, czy totalnie odpuszczą sobie tą sagę, by nie narobić w niej niepotrzebnego zamętu i zostawią niedopowiedziane historie niedopowiedzianymi. Przy obecnym nastawieniu "fanów", raczej bym już nie tykał tej sagi.
W komentarzach pewnie od jutra w godzinach pracy trolli pojawi się sporo łajna, ale to się nie ma co przejmować. Spory procent akcji CDPR jest pożyczona, więc opłaca się rzucać ......, tym którzy są pod kreską.
Kłamią i oszukują jak najęci, byleby zrobić hype jak na Cyberpunka, a co nas czeka potem - to wiadomo. Japoński wiedźmin? Wiedźmin multiplayer? To się nigdy nie przyjmie, każdy taki projekt będzie zwykłą klapą, bo nikt nie będzie ładował w to pieniędzy, to nie GTA Online, a RDR2 wybitne single dobitnie pokazało, że w multi nie ma najmniejszych szans. Wiedźmin to jest osobna i indywidualna seria i jakiekolwiek zmiany prowadzące do zmiany systemu/rozgrywki są skazane na klapę, albo zwykłą kalkę Assassynów od wersji Origin dalej.
wiadomo ze wszystko co wprwowadza nowego do rozgrywki bedzie klapa. wszyscy pamietaja jak super byl system walki w wiedzmin1 , a ktory zostal zabrany.
Inwestorów to nie obchodzi, dla inwestorów taki ruch jest tylko i wyłącznie sygnałem, że z projektem jest coś nie tak jak powinno.
No być może te informacje są przypadkowo zbieżne czasowo. Po takich informacjach bardzo wiele można się spodziewać. Być może chodzi o to, by nikt nie spodziewał się, że Sirius wyjdzie w pierwszej kolejności. Bo w zasadzie Sirius był najwcześniej rozpoczęty, ale ciężko powiedzieć czego się spodziewać po jego twórcach.
CDPR ma czasami dziwne sposoby informowania o zwiększeniu zakładanych kosztów projektu. Nic mnie nie zdziwi w tym przypadku.
Takie Ubi czy EA zrobiłoby w świecie wiedźmina 5 gier w 5 lat i pewnie wszystkie by się dobrze sprzedały. Rozumiem że cdpr ma inną politykę wydawniczą i moce przerobowe, ale po sukcesie 3 trzeba było dalej ciągnąć temat i zarabiać. A tak po 8 latach od premiery nie mamy nawet mglistej zapowiedzi kolejnej części. Z biznesowego punktu to chyba trochę zmarnowali ten potencjał.
Ubi robi gry na zakładkę, każdy z Assasinów też powstaje dość długi czas od koncepcji do realizacji. Ubisoft ma 20x więcej pracowników niż Redzi i 31 osobnych studiów(Redzi mają 3 studia w Polsce i 4rte w Stanach, teraz w planach jest jeszcze 5te) . Ubisoft to jest Moloch, w porównaniu do ilości gier, które wydają Redzi są dużo bardziej produktywni od nich.
Ubisoft to 20tyś pracowników, EA to 13 tyś pracowników, Redzi około 1tyś. EA głównie klepie na jedno kopyto co roku Fife i Madden... CZasem wrzuci NFS albo coś innego... Zresztą gierki Ubisoftu też nie odzwierciedlają ogromu tego przedsiębiorstwa.
Take2, czyli Ci od GTA/RDR mają 8 tyś zatrudnionych i tłuką te gry po kilka ładnych lat... Grom redów bliżej jednak do tych od Rockstara, niż tych generycznych od Ubi czy EA.
Łatwiej może byłoby im kombinować w małej grupie niż dużej korporacji i zamknąć tytuł w w indie. Wiedźmin 1 to duży przeskok między Wiedźminem 3 i mieli czas na postęp. Próbowali z CP77 na głęboką wodę i wiadomo jak się skończyło.
Odnośnie prac od nowa, może i wiele rzeczy wychodzi w trakcie prac, ale przez ilość tytułów kojarzy mi się trochę niestety Squere Enix. Zamiast porządnie przemyśleć tytuły, zagrożenia biorą do produkcji pomysły "jakoś to będzie". Obym był w błędzie.
Niech sobie jeszcze dodadzą Projekt Dupis i Project Valar Morghulis wtedy na pewno prace będą przebiegały jeszcze sprawniej i otrzymamy produkty w których tutaj brakuje czegoś, a tam brakuje jeszcze czegoś innego:)
Po przekręcie z CP2077 i nieudolnym odświeżaniu Wieśka na nic od nich nie czekam. Jak coś wyjdzie to się dopiero oceni.
W takim tempie to Wiedźmin 4 wyjdzie za 5-6 lat. Wiedźmin 5 i 6 następnie 6 lat zapewne. Jeden projekt zaczynają od nowa xD a remake nie wyjdzie póki nie zrobią wiedźmina 4 xD Może jakoś dożyjemy jeśli coś znowu głupiego się nie stanie na świecie.
Ps. Skoro mamy czekać tyle lat i nie będzie żadnych premier oprócz dlc do cybera. Niech serio rozważą trzecie dlc do wiedźmina 3. Przyjdzie w końcu moment że z kasą będą mieć problem xD
No nie wiem .
Teraz mało , która gra wychodzi w 5 lat .
Schodzi się do 7 a nawet 8 - nie spodziewam się W4 przed 2030 rokiem .
A ile jeszcze perturbacji po drodze to czas pokaże.
Tak czy inaczej jest duża szansa , że kolejna odsłona tak dobrze przyjętego uniwersum w świecie gier pojawi się na rynku po 15 latach od W3.
Mają na koncie obecnie ponad miliard złotych. Wystarczy jeszcze na 2 Wiedźminy.
Do bankructwa zresztą daleko, bo Cyberpunk i Wiedźmin w 2022 roku sprzedawał się dość dobrze, za 2022 rok mają lepsze wyniki finansowe niż były za 2015 rok zaraz po premierze Wiedźmina 3.
A co do daty wydania nowego Wiedźmina, to nie jest ona zagrożona w żaden sposób(pomijając, że przez długi czas jej nie poznamy). Bo projekt, który będzie przerabiany, to nie nowy Wiedźmin, tylko jakaś inna gierka, oparta o świat Wiedźmina. Ona jest robiona równolegle do Wiedźmina w Stanach przez kilkanaście/kilkadziesiąt osób. Polskie Teamy kończą już Cyberpunka i zaczynają pracować całym składem na najnowszym Wiedźminem.
To o czym jest ten artykuł to nie jest jakiś wielki projekt. Nie spodziewałbym się po tym zbyt wiele...
Tęsknię za czasami, kiedy CDP był małym studiem i robił jedną, dobrą grę na raz. Niestety sukces Wiedźmina 3 ich zamienił w wielką globohomo korporację
Brzmi jakby się nie dogadali z Sapkiem co do praw autorskich na kolejne Wiedźminy i mieli plan awaryjny uwzględniający brak praw do marki