Wiemy, kiedy Cyberpunk 2077: Phantom Liberty odkryje swoje sekrety
Do tego dodać dwa przesunięcia premiery czyli może w 2024 wyjdzie. Ale to dobrze bo oczekiwania są duże i Redzi też chcą odpokutować
Ładne wyniki.
Ale co się dziwić skoro w zeszłym roku mieli dwie duże updaty - 1.5 NG i 1.6 ER, premierę serialu, zapowiedź dodatku i kilka mniejszych aktualizacji.
Generalnie cały czas jest tak, że co przecena to gra ląduje w topce Steam (nie rzadko top3).
Mam tylko nadzieję, że nie wysnują z tego nauki, że wywalanie kasy na marketing i wypuszczanie niedokończonej gry na rympał jest dobrą strategią a zamiast tego zainwestują tę zarobioną kasę w dopracowanie najbliższego dodatku i kolejne projekty.
Grałem w CP2077 od patcha 1.6 kupując na wyprzedaży za 99zł i powiem, że to była najlepiej wydana stówa ever. Klimat mnie po prostu rozniósł i wiem że źle zrobię, ale Liberty biorę w pre orderze, bo po prostu mi mało tego wykurwistego uniwersum i historii.
Jak oni mają wyciągnąć wnioski, skoro ludzie dalej rzucają w nich z zamkniętymi oczami pieniędzmi? W dniu premiery nie będzie już kluczy?
Ja przeszedłem podstawkę na premierę i nie żałuję ani złotówki, co prawda na XSX to było całkiem dobrze zrobione, od czasu do czasu jakiś lewitujący papieros. DLC też w preo wjechało, uwielbiam ich gierki, to inna liga w porównaniu z innymi deweloperami, no może tylko R* też robi konkretne scenariusze
szkoda, że to się tak wlecze, i szkoda, że będzie to jedyne DLC.
Biorąc pod uwagę, że pracują nad nim już tyle czasu, to będzie to spore DLC. Weź pod uwagę, że jeśli chcieliby zrobić następne, tym samym tempem/na tym samym poziomie, wymagałoby to kolejnych 2,5-3 lat. Myślę, że lepiej, by zespół z Wawy zajął się w pełni nową sagą, a nowy zespół próbował robić nowego CP. Zresztą tak już robią od dłuższego czasu, że Warszawa powoli bierze się za Wiedźmina na pełnych obrotach, a Cyberpunk będzie domeną amerykańskich Devów.
Zresztą uważam to za dobre posunięcie. Amerykanie, lepiej zrozumieją, co w nowym cyberpunku będzie potrzebne. To z ich kultury ten gatunek sie wywodzi.
Na premierę dodatku bedzie to co z cyberpunkiem 2077 niewypał.Przedwczesnie wydana,zabugowana,niegrywalna,a moze bedzie na odwrot.Narazie mie gralem.Zobaczymy po wyjsciu dodatku.Za dwa lata na promce za 30 ziko wezmę
Wyciągnęli naukę z premiery podstawki i dodatek nie pojawi się na niedomagających ps4 i xbox one.
To jest śmiech na sali. Gry nijak nie łatają, tylko robią by światełka ładniej migotały, a i dlc wychodzi dosłownie latami. W tym czerwcu to powinna być premiera już, a nie dopiero zaczęcie reklamowania gry.
Niby W3 jest pod każdym względem lepszą grą niż CP ale jakby patrzeć tylko i wyłącznie na słupki i pieniądze to zarobił więcej w 3 lata niż ten drugi w 8, do tego studio jest dużo lepsze w promowaniu i podtrzymaniu sprzedaży niż wcześniej bo mimo ogromnego procentowego spadku w drugim roku to zaraz sie odbili a nie dopiero za 4 lata jak przy wieśku
Mam nadzieję, że w tym czerwcu ogłoszą zakończenie pracy nad dodatkiem i dadzą pewna datę premiery oddalona o max 3 miesiące. Ah marzenia <3
Myśl trochę, nikt nie zaczyna kampanii promocyjne od daty premiery i ogłoszenia zakończenia pracy nad produktem.
Spoko ze im dobrze idzie, mala firma to nie jest. Walcza na miedzynarodowym rynku, co nie jest latwe. Niestety fakt jest taki, ze premiera CP mimo ze bardzo dobra finansowo, to nie byla tym czym byc miala, wszyscy sa tego swiadom. Polatali gre to na + i tak zaplacilem za to ponad 2x mniej jak za D4, ktore nie posiada 5% tego co CP wymagalo podczas produkcji, a zwrocic gry juz nie moge, a preorderem jest. Pojawil sie doskonaly anime serial, tutaj musze przyznac, ze zrobili konkretna robote, wraz z Triggerami. Serial ma wlasnie poziom ktorego oczekuje sie po Redach. Mam nadzieje ze dodatek bedzie solidny, a byc moze i ulokuja w nim jakis prezent, cos na zasadzie nikt nie prosil, ale kazdy potrzebowal, by znow przypodobac sie klienteli. Wiedzmin oczywiscie jest gra o pozycji jakie niewiele gier posiada na calym swiatowym rynku, moze nie to jakie generuje zyski ale to jaki niesie ze soba charakter, bo paradoskalnie nawet takie gry moze pozamiatac jakis kiblowy klikacz z telefonu, jesli chodzi o generowane zyski. Tutaj z kolei serial Netflixowy poczatkowo tez duzo pomogl bez 2 zdan, no ale, to ze nie jest to poziom GOTa, kazdy czuje, tak delikanie mowiac (: Niech sie nam chlopcy i dziewczeta rozwijaja i robia dobre gry.