COVID odcisnął piętno na Life by You; rywal The Sims bez chorób i przemocy
A w następnej części Call of Duty i Battlefield nie będzie wojny bo wojna odcisnęła piętno na świecie
Jedzenie powinno w grze być za free by nie doszło do sytuacji gdzie ktoś będzie głodować. Co za dzbanyyyyyyy
Miałem skomentować ale po zobaczeniu filmiku grafika w tej grze jest badziewna więc sobie odpuszczę. Nie ma czego żałować.
Aha, czyli ta gra będzie się mocno opierać na modach od społeczności, bo twórcom samym się nie chce tworzyć zawartości do tej gry xD
Choroby będą pewnie wraz z dodatkowymi ścieżkami kariery lekarza i grabarza za jedyne 59,99 w dodatku "AS Bytom i dr House"
O ile temat chorób ujdzie w tłoku, bo jeżeli nie mówimy o przeziębieniach to nie są to zbyt sympatyczne elementy zwłaszcza, że w wielu rodzinach są osoby zmagające się z problemami zdrowotnymi i dostawać to w grze może nie być przyjemnym odczuciem.
Ale element przemocy to idiotyzm, bo to wyrwanie człowiekowi co ludzkie.
Napięcia, konflikty, szarpaniny, mordobicia to zwyczajny element społeczny którego nie da się uniknąć, nawet Simsy które są przecież bajkowe i utopijne nie usuwają tego elementu i jest naturalnym składnikiem życia społecznego.
Rozumiem morderstwa, ale dawanie sobie po ryju, jakby barbarzyńskie i nieakceptowalne nie było, to się po prostu dzieje i celując w grę o simową należałoby to uwzględnić choćby przez to, żeby nie uczynić tego świata słodko pierdzącego.
Czyli już w dwóch aspektach będzie gorsze od simsów, ze względu na jakieś dziwne fanaberie twórców.
