Myślę, że ludziom się już całkiem w głowach ... Irytujące stało się to obwinianie kobiet za każde niepowiedzenia życiowe.
No, ale ja ciebie kojarzę głównie z ksywy "Damski Bokser", także o co ci chodzi teraz?
Generalnie Gęsty napisał, że brzydzi się takimi dziewczynami jak w tekście (sry, nie czytałem bo było absurdalnie długie). A ja go zapytałem czy nie brzydzi się bezrobotnymi, nie dbającymi o siebie mężczyznami po 30ce.
Piękna historia.
Oczywiście, dlatego nie dziwię się Twojemu podnieceniu.
Usunęli wątek i JA NIE ZDĄŻYŁAM ODPOWIEDZIEĆ :< a widziałam, że byłam wywoływana ;(
Przykro, że taki fun content wylatuje, można się było sporo o świecie dowiedzieć.
Megera - Szkoda. Czekałam na Twoje zdanie wielokrotnie złożone.
Btw. Dlaczego wątek poleciał? Coś mnie ominęło?
Aberracjo
niewiele miałam do powiedzenia w sumie (nie lubię nurkować w gównie) ale po pobieżnej lekturze owego wątku miałam wrażenie będące zaskoczeniem dla mnie samej - "jejku, po tej dawce wiedzy trudno nie znienawidzieć kobiet" ;)
Na szczęście potem sobie przypomniałam, że nie wszyscy cierpią na schizofrenię.
Poniosło mnie, bo staz mi się przypomniał
Niestety przychodzi na nas z USA moda na skrajności, albo simp albo incel.
Czasem się zastanawiam, czy nie lepiej by Europie wyszło jakby odciąć wszystkie amerykańskie kanały na YT, amerykanów na Twiterze, TikToku i innych mediach. Bo porąbani ludzie wpadający w skrajności są wszędzie, ale odnosze wrażenie, że w Europie to 10-15% w jedną stronę, 10% do 15% w drugą i 70% do 80% kwalifikujących sie pod normalność. Tam to 1/3 w jedną 1/3 w drugą 1/3 normalnych, którzy są natychmiastowo wypychani z socjal mediów przez obie pozostałe grupy.
Niestety odbija się to u nas, bo wiele osób żyje światem z socjal mediów a nie tym co ich otacza naprawdę.
czy nie lepiej by Europie wyszło jakby odciąć wszystkie amerykańskie kanały na YT
spodziewałem się kolejnego głupiego posta na GOLu
ale nie spodziewałem się takiego od ciebie....
Próbowałem sobie wyobrazić takie odcięcie i pozostawienie z Polskim internetem i byłby to materiał na koszmar senny czy coś...
To już chyba chiński internet wypadałby lepiej przy takiej perspektywie.
Pójście „drogą nuklearną" i odcinanie czegoś (w tym przypadku czegoś co jedynie służy jako platforma dla zróżnicowanej treści) wszystkim z powodu jakiegoś wycinka społeczeństwa jest słabe.
Tak, konkurencja Ci nie służy.
A kto mówi o Polskim?
Zostawmy sobie całą Europę, Afrykę, Azję, Australię, Amerykę łacińską itd.
No i mam na myśli tylko socjalmedia, nie cały internet bez USA.
I tak, wiem, że to niemożliwe, tak sobie fantazjuję o odcięciu się od tej wojenki kulturowej z USA/Kanady gdzie jak widzę co sie dzieję to ciężko mi wyobrazić sobie jak to w ogóle jest możliwe.
Złe kobiety
a gdyby odwrócić role ..?
Nawet śmiesznie nawiązałeś do swojego nicku.
Ale po co narzekać. "Baby i chłopy" takie same od tysięcy lat. Tylko trzeba zrozumieć jak to działa i żyć. To taka w sumie gra.
Ale zmienia się tło tej gry, ostatnio znacząco. Na szczęście nie tyle na korzyść jakiejś płci co na korzyść sprawiedliwości i równowagi. Dla wielu mężczyzn to ciężkie czasy - trzeba odrzucić wszystko w czym zostali wychowani, czym przesiąknęli niczym przysłowiowa skorupka. Sam się miotam, ale na szczęście rozum zwycięża emocje, a ciekawość sprzyja obserwacji tego procesu emancypacji. Trzymam kciuki za „złe” kobiety!
Ja myślę, że zarówno jeśli chodzi o mężczyzn i kobiety, to te złe przypadki są marginalne. Większość ludzi, niezależnie od płci jest w miarę zrównoważona. Oczywiście teraz mamy taki trochę napał tzw. "emancypacji" - w sensie negatywnym, czyli mogę krzywdzić mężczyzn w imię swojej wolności, ale w dalszym ciągu uważam, że w tą narrację wierzą tylko wypaczone jednostki.
Oczywiście. Każda rewolucja jest ekstremum. Czasem jednak ewolucja trwa zbyt długo by na nią biernie czekać. Nikt też nie oddaje władzy dobrowolnie i proces ten napędzają takie akty jak ten Emily Wilding Davison, i jej następczynie. Dziś jednak nie da się tego powstrzymać, jest jeszcze wiele do zrobienia i musimy się jeszcze wiele nauczyć.
Jak jesteś nieudacznikiem życiowym, to zawsze szukasz winnych. Kiedyś byli to choćby żydzi, teraz to ''''lewactwo'''' albo kobiety