Resident Evil 4 Remake po polsku, fani biorą sprawy w swoje ręce
A ja do swoich sklepów nie zamówię Resident Evil 4 remake tak jak nie zamówiłem ósemki.
Od klientów też nie skupie.
To samo postanowiłem z produktami od Nintendo i nikt nie kupi ich u mnie na sklepach.
Kiedy klient pyta kiedy będę miał coś na Switcha odpowiadam mu, ze jak zrobią polski język do konsoli, a Nintendo Polska będzie miało siedzibę w Polsce a nie w Czechach.
Wtedy do części dociera ze są traktowani przez to korpo jak niższa forma życia.
Niestety, tylko tyle mogę zrobić w ramach protestu :(
Za podejście Srapcomu już chyba bym wolał wpłacić stówkę na rzecz autorów spolszczenia i kupić bardzo tanio klucz, aby jak najmniej zarobili. Spodobało mi się RE 7 i chciałem kupić na premierę Village to nas olali. Teraz to samo przy remaku czwórki. Jak sami nie chcą moich pieniędzy to ich problem, jak widać są ludzie którzy bardziej zasługują.
A to gra nie ma polskich napisów? Ciekawe, w waszej recenzji gry, za którą "przyjdzie nam zapłacić jak za nową grę z segmentu AAA", nie ma o tym słowa...
Za podejście Srapcomu już chyba bym wolał wpłacić stówkę na rzecz autorów spolszczenia i kupić bardzo tanio klucz, aby jak najmniej zarobili. Spodobało mi się RE 7 i chciałem kupić na premierę Village to nas olali. Teraz to samo przy remaku czwórki. Jak sami nie chcą moich pieniędzy to ich problem, jak widać są ludzie którzy bardziej zasługują.
A to gra nie ma polskich napisów? Ciekawe, w waszej recenzji gry, za którą "przyjdzie nam zapłacić jak za nową grę z segmentu AAA", nie ma o tym słowa...
Dostali promkę i jakieś gadżety od Capcom to wiadomo że nie będą ich obsmarowywać ;)
Ale czemu gra miała by dostać minus jeden za brak polskiego? Mi to nie robi, więc miał bym zaniżoną ocenę przez coś, co nie ma dla mnie znaczenie. Brak tego języka nie wpływa na jakość gry, więc było by to nie fair, a capcomowi wisi czy to kupicie czy nie.
capcomowi wisi czy to kupicie czy nie.
Lmao, tak Capcomowi wisi czy zarobią pieniądze na produkcie który wydali w danym kraju. Jakby im to wisiało to by wcale tej gry u nas nie wydawali bo po co.
I o ile rozumiem, że komuś może to nie przeszkadzać brak polskiej wersji, tak kompletnie nie rozumiem bronienia capcomu i ich ''wybrakowanego'' na polski rynek produktu.
Na marginesie nadmienię jeszcze, że można w recenzji wspomnieć o takim fakcie i nie obniżyć za to oceny końcowej, ale recenzent nawet na to się nie zebrał.
-skoro mnie to nie dotyczy to problemu nie ma i najlepiej ten problem zakopać, żeby nie zasłaniał mi widoczków...
Przez takich ludzi mamy stagnację w wielu dziedzinach życia, bo przecież skoro ich to nie dotyczy to po co coś z tym robić...
Masakra
Cenowo ta gra wygląda bardzo źle, np. w takiej Argentynie gra kosztuje więcej niż u nas, a w takim Kazachstanie jest taniej -0.17%...
Japońce za wysoko wycenili siebie oraz nie ogarniają cen regionalnych.
Żałuje że gra nie wychodzi na Epicu, tam wjechały by ceny regionalne.
No może właśnie przez Januszy co kupowali przez VPN nie ma polskich napisów....
Nie ma bo capcom to chciwa i pazerna firma.
Powinni to spolszczenie sprzedawać, ale nie, wtedy już by zaraz capcom wkroczył z prawnikami, że nie mogą.
A ceny capcom celowo tak zmienił by właśnie wyciąć tańsze kluczyki, więc mają pewność, że nikt tego taniej jak te 50 usd nie kupi.
Epic nic by tu nie zmienił, o cenach ostatecznie decyduje capcom.
Szefoxxx - za darmo powinni rozdawać.. albo jeszcze dopłacać po stówce do każdej kopi
..a tak na poważnie to jak trzeba być odklejonym aby sadzić ze deweloperzy nie zareagują na nagminne kupowanie ich gier z innych regionów cenowych przy użyciu vpn
Tylko, że ludzie myślą, że to o polaków chodzi, a najwięcej piraciarzy jest w USA xD
Co do zasady, ja tego nie krytykuję, według mnie dziwne natomiast jest, że już od dawna inni też tak samo nie zrobili, bo to jest jedyne źródło tak naprawdę tańszego zakupu gier i powód dla niektórych ze tak bardzo lubią steama.
Nie mnie nadal, capom to pazerna i chciwa firma, cały świat kupuje na vpn, ale to w pl nie zrobią nawet tych marnych napisów, dno.
Juz w to wierze ze fani robią spolszczenie, to mogą być marketingowcy Capcomu.
Fanowskie tłumaczenie robi się gdy ludzie maja wolne, a tu akurat wszyscy mają wolne na premiere gry . To jest dziwne Watsonie.
Prawdziwny Fan dałby tłumaczenie za rok jak gra bedzie 60zł kosztować
Marketingowcy Capcomu? Co Ty człowieku piszesz? Może ich jeszcze Capcom opłaca po cichu, bo tu wychodzą taniej niż tłumacząc u siebie w firmie? Poza tym, jakie wolne? Kto ma to wolne na premierę gry? To nie jest czerwiec czy lipiec. O jakim Ty wolnym piszesz? No i kolejna sprawa, jakie 60 zł za rok i co ma do tego fan, co robi spolszczenie? RE 8 jest dwa lata po premierze i kosztuje na promocji 90 zł a Ty piszesz o 60 zł po roku od premiery. Village dostało wersje PL miesiąc po debiucie i nikt nie czekał na to aż gra będzie po 60 zł.
RE 8 to kupiłem za 75zl 3 / 4 miesiace po premierze ( nie wiem gdzie to było , ale było)
Reklame sie robi zeby nagłasniać produkt , co czyni sie przez brak tego spolszczenia i wzbudzenie narodowego gniewu ( brak spolszczenia ) i dumy poprzez jego napisanie, przez pełnokrwistych Polaków .
Spece od reklamy to wiedzą, że polacy to wiadomo ... lubią białych
Wiadomo to tylko typowo Polska teoria ala Jarosław ...
ale jestem pewien ze lepiej poczekać z tym tłumaczeniem i wypuscić je na jakąś promocje , która bedzie niedługo żeby wysrubować wyniki sprzedazy .
Bo giełda jest głodna sukcesów !
Proponuję postąpić tak:
Tutaj: https://re-patriacja.pl/wesprzyj-nas/
wpłacamy twórcom spolszczenia np. 30 zł
A tutaj: https://www.instant-gaming.com/en/13111-buy-resident-evil-4-deluxe-edition-deluxe-edition-pc-game-steam-europe/
kupujemy klucz. Można poczekać aż klucz stanieje. Wsparcie można opłacić już teraz.
Bardzo słaba porada. Fanów można wspierać do woli, kto ile ma i chce dać, to niech daje, bo bez takich ludzi nie byłoby w ogóle wersji PL ale to drugie, to kiepskie rozwiązanie, jeśli chce się grać w gry po polsku. Kombinacje z VPN, regionami, kupno kluczy, nikt nie kupuje bezpośrednio na Steam, bo za drogo a do promocji daleko i wybierane są skróty, które niekoniecznie mogą zachęcać wydawcę do wydania lokalnej wersji. Ktoś może napisać, że Rosjanie to też kombinatorzy i piraci a mają gry w pełnej wersji ale tych to się Japończycy boją.
Instant Gaming sprzedaje klucze z legalnej , regionalnej dystybucji.
Capcom olał nasz rynek i stwierdził, że mimo wszystko kasa mu się zgadza. Nie należy go już wspierać w żaden sposób. Są inni wydawcy szanujący Polaków, są inne gry - ja gram może w 5 gier rocznie i nie gram w gry bez spolszczenia a w te bez dubbingu wyjątkowo.
Na kombinowaniu z VPN i kluczami ugrasz tyle, że Capcom może zupełnie zrezygnować z wydawania swoich gier w Polsce z uwagi na niezadawalającą sprzedaż. Tym, którzy kupują cyfrowo różnicy to nie zrobi, ale ludziom sięgającym po wydania pudełkowe (zwłaszcza konsolowe, które można odsprzedać) już tak.
Kupując pudełka na odsprzedaż prawie zupełnie pozbawiasz zysku Capcom. Natomiast gdy kupuję klucz z oficjalnej dystrybucji na Europę Capcom zatrzymuje cały zysk, jak z każdej innej kopii i znacznie większy niż z kopii pudełkowej.
Natomiast gdy kupuję klucz z oficjalnej dystrybucji na Europę Capcom zatrzymuje cały zysk, jak z każdej innej kopii i znacznie większy niż z kopii pudełkowej.
Co stanowi dla Capcomu kolejny powód, żeby zrezygnować z fizycznych wydań na terenie Polski. Kombinowanie z kluczami tylko ich utwierdzi w przekonaniu, że na polskim rynku można już postawić krzyżyk i ograniczyć się jedynie do wydań cyfrowych.
Ktoś może napisać, że Rosjanie to też kombinatorzy i piraci a mają gry w pełnej wersji
tyle razy tłumaczono ludziom ale i tak nie przetłumaczysz jak widać...
Na kombinowaniu z VPN i kluczami ugrasz tyle, że Capcom może zupełnie zrezygnować z wydawania swoich gier w Polsce z uwagi na niezadawalającą sprzedaż.
w czasach cyfrowej dystrybucji to słaby argument
Przecież sam napisałeś, że planujesz kombinować z pudełkami. A klucze są legalne, nie z rosji czy Argentyny i nikt tu niczego nie kombinuje - ot zwykły zakup z rabatem.
w czasach cyfrowej dystrybucji to słaby argument
Wręcz przeciwnie. Gdyby wydawcy mogli, już dawno zrezygnowaliby z pudełek, bo dystrybucja cyfrowa gwarantuje większe zyski i eliminuje rynek wtórny. Niestety dla nich, takie pomysły spotykają się z silnym oporem graczy (głównie konsolowych), więc pudełka ciągle istnieją, choć głównie na konsolach i też nie wszędzie, bo te "mniej znaczące" rynki nie zawsze dostają grę w wersji płytowej. I właśnie o to chodzi, że jeżeli w tabelce Capcomu w rubryce z napisem "Polska" przychody zaczną maleć, to Japończycy mogą nasz rynek zacząć traktować jak "rynek trzeciego świata", a nie "drugiego świata", jak obecnie.
Mnie to wszystko jedno, bo jako gracz PCtowy i tak większość gier mam w formie cyfrowej, ale graczy konsolowych może to bardziej zaboleć.
Przecież sam napisałeś, że planujesz kombinować z pudełkami
Eee, gdzie?
A klucze są legalne, nie z rosji czy Argentyny i nikt tu niczego nie kombinuje - ot zwykły zakup z rabatem.
Powtarzam, nie chodzi o legalność kluczy, tylko o ich pochodzenie. Nie są z Polski, więc w statystykach Capcomu nie będą wliczane do zysków wygenerowanych przez polski rynek, ergo polski rynek stanie się w ich oczach jeszcze mniej znaczący. A jak chcecie oficjalnych spolszczeń, to powinno wam zależeć na efekcie dokładnie odwrotnym, tzn. polski rynek powinien generować większy zysk, by Capcom uznał, że opłaca się w niego inwestować.
Tutaj: "wydania pudełkowe (zwłaszcza konsolowe, które można odsprzedać)"
Odsprzedaż pudełek to rak niszczący zyski deweloperów.
Ale to nie ja kombinuję, tylko gracze konsolowi. Ja swoich pudełek nie sprzedaję, bo nie chcę. A nawet gdybym chciał, to nie mogę, bo gry PCtowe przypisuje się do konta.
Poza tym znowu, z punktu widzenia długofalowego interesu polskiego gracza konsolowego bardziej opłaca się kupić grę w pudełku i odsprzedać (bo mimo wszystko zostanie to uwzględnione w statystykach polskiego rynku), niż kupić klucz przez VPN.
Mi to obojętne, bo nie interesuje mnie ani spolszczenie, ani konsolowe wydania pudełkowe, ale ci, którym zależy, powinni to mieć na uwadze.
A ja do swoich sklepów nie zamówię Resident Evil 4 remake tak jak nie zamówiłem ósemki.
Od klientów też nie skupie.
To samo postanowiłem z produktami od Nintendo i nikt nie kupi ich u mnie na sklepach.
Kiedy klient pyta kiedy będę miał coś na Switcha odpowiadam mu, ze jak zrobią polski język do konsoli, a Nintendo Polska będzie miało siedzibę w Polsce a nie w Czechach.
Wtedy do części dociera ze są traktowani przez to korpo jak niższa forma życia.
Niestety, tylko tyle mogę zrobić w ramach protestu :(
Brawo, szanujmy swój kraj i język. Japończycy nie mają szacunku do nas, a my nasze najlepsze produkcje tłumaczymy na ich język.
Hahaha to zajebisty z Ciebie biznesmen. Powiedz jeszcze co to dokładnie za sklepy, żeby móc je omijać szerokim łukiem.
Masz link w jego profilu. Skup-Sprzedaz uzywek.
Wtedy do części dociera ze są traktowani przez to korpo jak niższa forma życia.
Traktują Cię jak niższa forma życia, bo nie dają nowego języka do gry? XD strach być przedsiębiorcą
Japończycy nie mają szacunku do nas
Na szczęście nie wszyscy. Na przykład Sony, albo Kojima z Death Stranding PL, albo FromSoftware i tak dalej.
Ale nie zaprzeczam, że są strasznie dużo gry z Japonii, co nie doczekali się polskie napisy.
Bardzo szlachetne! Z tym że oni nie robią tego złośliwie - Japończycy nie są tak małostkowi jak Prawdziwi Polacy. Jedynym powodem jest to, że musieli przekalkulować, że im się to zwyczajnie nie opłaca, a nie że chcą coś nam udowodnić. No ale trać jako handlarz dalej, głosząc wszem i wobec, jaki honorowy i poszkodowany jesteś - na tym polega martyrologia Prawdziwych Polaków. Ja natomiast, zacietrzewionej polaczkowatości nie trawię, także na mnie nie zarobisz już ani grosza. W przeciwieństwie do Capcomu :)
Davnoniessany
Jasne a Nintendo stwierdziło ze menu konsoli w języku polskim jest nieopłacalne i koszty ich przerosły. Ja uważam ze mają na nas wyj....bane i tyle.
Wielki szacunek dla fanów, ale taka akcja tylko może przekonać capcom, że nie opłaca się spolszczać ich gier.
Napluli ci w twarz sprzedając gre po pełnej cenie i olewając twój język a ty wyskakujesz z tekstem "uczcie sie jezyków".. i żeby nie było, że to problem "polaczków" to niedawno była drama z włochami którzy wkurzyli sie bo nie było uwaga... dubbingu w Dying Light 2. Dostali tylko napisy. Więc może po prostu musisz przestać dawać sie zlewać przez takie firemki jak Capcom?
Oceny Resident Evil 4 Remake wskazują na to, że mamy do czynienia z jedną z najlepszych gier w historii.
- nie mamy po prostu pokaz fanatyznu i sentymentu. Jeśli demo jest reprezentatywne dla całości to nie ma żadnego staru do Part I.
oczywiście że nie / właśnie dzisiaj ogrywałem PS5 (w życiu bym nie wystawił wyższej oceny niż 8/10) i to moim zdaniem jest sprawiedliwa ocena dla RE4 Remake.
Mali indie twórcy potrafią spolszczyć swoje tytuły, a wielka firma Capcom nie potrafi xD Za drogo? Nie wygląda skoro kilku entuzjastów potrafi to zrobić za darmo. Jakaś niechęć do Polaków? Czemu kiedyś sie dało a dziś sie nie da?
Jak chcecie gry po polsku to kupujecie gry z polskich regionów w sklepach steam, epic, ubi itd a nie jakieś kluczyki wątpliwego pochodzenia.
Wtedy kiedy ja kupię te grę to już raczej będzie jakieś spolszczenie a jak nie zwisa mnie bo eng to nie problem podobnie jak rus czy france.
Mam dwie stówki do przeznaczenia na tę grę. Jedna leci do twórców spolszczenia, a za drugą kupię grę na jakiejś promce.
To, że nie ma spolszczenia to jedno. Ale serio nie rozumiem zachwytów nad grafiką, skoro demo ma biedne tekstury i taki sam engine i feeling jak RE7, 8 oraz remake 2 i 3. Czuję ciągle jakbym grał w tą samą grę. Co by nie pisać na takie Acti to Modern Warfare 1 i 2 w niektórych misjach miażdżą graficznie podobnie jak CP2077, gry Rockstar czy nawet odpaliłem teraz stary Tomb Raider (2) ten z epica i gra wygląda przepięknie, wspiera HDR i dlss a capcomowi się nawet chyba dlss nie chciało zaimplementować. I jeszcze taka bieda grafika chce na maksymalnych 14 GB ramu na karcie graficznej tak, że nawet na 3080ti mi się na czerwono świeci, że przekroczone ustawienia.
Szanuje takie działania. Tym bardziej, że potem udostępniają to za darmo. Sam jak na swoim kanale robię serie z gier, które są tylko w języku angielskim dodaje polskie napisy i mniej więcej wiem ile to pracy.
Na szczęście Resident Evil Village i DLC Rose są już po polsku. To dzięki pewne ludzi na forum GrajPoPolsku i uważam, że zasługują na duże zapłaty.
Teraz Resident Evil 4 remake jest następny. Też zasługują na dużo pieniędzy.
Nawet Hitman 3 też jest przetłumaczony po polsku, choć nie obejmuje to nowe zawartości dodane od niedawna. O remake Final Fantasy VII i XV i pozostałe części nie wspomnę. No, mnóstwo gry też, w tym Walking Dead, Wolf Among itd.
Co my zrobimy bez Was, GrajPoPolsku i inne ekipy? Ogromny szacunek dla Was!
I znów wracają czasy gdy wydawcy srają na polski rynek jak kiedyś Rockstar przy pierwszym Red Deadzie czy Gta 4.
Jedni coś tracą, a inni coś zyskują, na przykład Final Fantasy XVI wreszcie będzie po polsku. Życie...
Ruskie onuce się cieszą pełną lokalizacją gry a my po raz kolejny nic nie dostaliśmy po prostu zostaliśmy olani. Za to powinno się zbojkotować i czekać spokojnie na wydanie cesarzowej. Pamiętacie Village jak Denuvo zepsuło optymalizację a cesarzowa "naprawiła" ? To zmusiło crapcom do wydania patcha. To kolejny dowód jak mają w dupie nie tylko nas ale wszystkich kupujących ich produkty.
