Resident Evil 4 Remake jedną z najlepszych gier w historii według pierwszych recenzji
Wciąż nie wiem, dlaczego uważasz to za żart? W teorii stworzenie takiego remake''u może się wydawać trudniejsze niż zrobienie całkiem nowej gry – przynajmniej jeśli chodzi o spełnienie wygórowanych oczekiwań wieloletnich fanów oryginału, a tych nie brakuje w przypadku takiej marki jak Resident Evil. Umniejszanie tego typu grze tylko za to, że jest nową wersją czegoś, co już kiedyś było, jest krzywdzące. Zwłaszcza w czasach kiedy kolejnym seriom zarzuca się wprowadzanie niewielu zmian względem poprzednich odsłon.
Ty mnie nie proś, tylko po prostu rozpatruj każdy przypadek z osobna. Bo jeden remake i remaster drugiemu nie jest równy. A skoro remastery były okrzykiwane grami roku, to dlaczego remake nie może? Zwłaszcza gdy jest tak udany. A poza tym – mamy dopiero pierwszy kwartał roku i daleko do ostatecznych wyroków. U mnie pierwszym kandydatem na GOTY jest Final Fantasy XVI, dla wielu będzie Diablo IV. Konkurencja będzie duża, a wymieniłem tylko dwie gry. Nie zapominajmy też o istnieniu różnych kategorii gier. Remake jest tylko jedną z nich.
Remake niemal doskonaly to juz byl DS, swietnie ze teraz dolaczy do tego RE4 a za chwile jeszcze TLoU1 na pc w ktorym na pierwszy rzut oka niewiele sie zmienilo ale jak dla mnie wszystko zostalo doszlifowane do perfekcji. Tam nie mozna sie przyczepic do SI przeciwnikow ani do skradania.
Remake niemal doskonaly to juz byl DS
chyba nie mówisz o Demon''s Souls?
bo ładna grafika i błyskotki chyba ludziom przysłoniły oczy
Prawda. Remake Demon''s Souls może ma ładna grafika, ale mam wrażenie, że pierwotna wersja na PS3 ma lepszy klimat ze względu na "ponura" grafika.
Oczywiscie chodzilo mi o Dead Space czyli pierwszy swietnie oceniony remake w tym roku nie moglem sie oderwac od tej gry i liczylem ze RE4 bedzie rownie dobrze zrobiony.
A to się zgodzę - Dead Space w odświeżonej wersji wyszedł wybornie i musiałem się nieźle postarać by się do czegoś przyczepić... właściwie mógłby robić za wzór jak je robić.
ten rok swietnie pokazuje w jakiej dupie jest ta branza
dwie z trzech najwyzej ocenianych gier to bezpieczne rimejki, bo juz abstrahujac od tego ile capcom wlozyl w odswiezenie pracy, re4 byl pewniakiem
Mocny rok dla remaków - Dead Space, Resident evil 4, The Last of Us port Pc, System Shock, Silent Hill 2, Gothic.
Takie czasy, że odświeżenia starych klasyków okazują się pożądanym daniem :)
Coś jest w tych Residentach, że przyciągają od ponad 25 lat. Klimat, konkret, grywalność, a także uniwersalność, bo dobrze się do nich wraca.
Pieśni chwalne na cześć Re2 remake są przesadzone. Mimo, że remake udany to nie był wcale idealny, bo przy oryginale nawet nie stał i wiele rzeczy zrobił znacznie gorzej tych kluczowych, które sprawiają, że klasyk został tak mocno pokochany i gra stała się tak kultowa. Tak czy siak to jeden z lepszych remaków, ale opadu kopary nie było jak przy wersji oryginalnej w latach 90'', która przy premierze ocierała się o grę perfekcyjną.
Re3 remake zawiódł mimo, że trójka oryginalna była najgorsza z trylogii i poprzeczka najniżej ustawiona. A przecież mogło być tak dobrze :)
Przy Re4 remake za to jest rzekomo bardzo wiernie więc nie będzie się pewnie do czego przyczepić. Podobnie jak było przy TLOU1.
Jak widzę te ochoczo przyznawane dziesiątki przez niektóre redakcje to aż zastanawiam się czy branża growa przypadkiem nie upadła całkowicie na głowę. Remake osiemnastoletniej gry nawet bez trybu mercenaries na start i z dużym wskazaniem, że pozostałe dodatki, które były częścią podstawowego, oryginalnego wydania gry tym razem będą płatne. Remake, który pominął wiele kultowych sekcji i fragmentów wliczając w to pamiętną walkę z bossem, a przede wszystkim remake, który nie jest niczym rewolucyjnym i nie ma tej samej siły oddziaływania co pierwowzór teraz i w momencie gdy wyszedł te 18 lat temu. Najgorsze, że większość graczy w komentarzach również zachwyca się tym, że dostanie okrojony produkt po recyklingu.
Rimejki są dla osób które wcześniej nie grały albo dla fanów, ja np nie grałem wcześniej w dead space’a i właśnie przechodzę. Nie żałuje kasy bo dam prawdopodobnie tej grze 10/10. Kolejna sprawa jest taka ze duża większość rimejkow to korytarzowki i najwidoczniej tego gracze chcą bo ja już rzygam sandboxami
Jak na razie to 2 była najlepszym remakie, w 3 nie grałem, zagram jak usuną niszczyciel ssd czyli denuvo
Mi tam remake nie przeszkadzają bo to w większości zaj.... gry tylko wymagały podrasowania. Te nowości jakie nam dzisiaj oferują do pięt nie dorastają starszym grom.
Vipy pograły na długo przed premierą, a plebs ma czekać i czytać jak milordom smakowała uczta:)
Branża umarła i teraz nie robi już nowych tytułów tylko spamuje remakami i remasterami, a plebs się jeszcze cieszy. Trzeba czekać chyba na GPT aż zacznie robić prawdziwe gry, wtedy jest nadzieja na powiew świeżości.
Robi tylko jej jakos nie wychodzi ostatnio, Callisto mialo byc takie zajebiste a wyszlo srednio i remake DS zgasil ta gre jak peta. Forspoken nie komentuje ale czekaj dostala 8/10 na Golu wiec chyba nie jest tak zle. Zagraj jak potrzebujesz powiewu świeżości i brzydzisz sie remakami dla plebsu ;)
Gry się skończyły w 2007-2008 roku od tego czasu wszystko co wychodzi to mniejsze i większe kopie tytułów z tamtych lat zarówno pod względem graficznych, technicznym i rozgrywki.
Crysis
Company Of Heroes
Oblivion
Call Of Duty 4
Team Fortress 2
Mass Effect
GTA 4
Far Cry 2
Assassin’s Creed
Zupełnie sie nie zgadzam, np Alan Walker.
Nowy i tworzy nowe wyjątkowe doznania muzyczne.
Co do filmów to masz np Christophera Nolana, jego filmy to nie szajs, chociaż ten ostatni Tenet to był syf, ale to wina głównego aktora, totalne dno psujące film.
Alan Walker to jest przykładem komercji pełną gębą xD
Chodziło mi o to, że ciągle odnawia się jakies stare hity sprzed lat
Jakieś blue da bu de czy take on my na przykład
Z filmami jest to samo albo jakieś restarty albo rimejki, nie wiem Tomb Raider na przykład był restartem albo Teksańska Masakra, nie mam w tej chwili pomysłu
Jakiś czas temu Charlotte De Witte i Enrico odnowili utwór ''dance with me'' i jest on jednym z większych hitów na scenie muzyki klubowej
Pewnie, że są też świeże rzeczy i jest ich bardzo duzo, ale to też tyczy się rynku gier video
Poczekam na normalne recenzje i opinie graczy, bo że nad RE4 większość ma kisiel w majtach to nic nowego lub po prostu recenzują to osoby które nigdy nie grały w oryginał.
A dla mnie te recenzje tylko wyrządzą graczom w perspektywie krzywdę - Po co bowiem tworzyć kreatywne, nowe marki i tytuły skoro wystarczy odświeżyć pewniaka i dostać dychę? Dalej głaszczmy tak wydawców remaków, a za kilka lat nic nowego w ogóle nie wyjdzie, bo po co ryzykować i kombinować, a nuż sprzedaż nie wypali....
Piszę o tym tutaj już od dawna, a w kontrze niestety otrzymuję że lepiej grać w to samo w nowej odsłonie niż wypuszczać słabe nowe marki. Idąc takim tokiem gralibyśmy dzisiaj dalej w Ponga tylko 16K.
Nieźle, ale pierwotna wersja odrzuciła mnie z miejsca, poczekajmy na oceny od tych którzy się najbardziej znają - fanach.
Odmieniajcie normalnie po polsku ''''Remake" czy to z apostrofem czy bez, bo takie akrobacje językowe kłują w oczy
To walka o GOTY w tym roku między:
Resident Evil 4 Remake vs The Last of Us Part I Remake vs System Shock Remake vs Dead Space Remake?
Cool...
Powinni zrobic osobna kategorie ROTY to bylaby jasna sytuacja i brak watpliwosci przy glosowaniu.