Hogwarts Legacy zadziwia graczy żyjącym światem, niespodzianek nie brakuje
Szkoda, że autorzy nie wykazali się już taką inwencją pisząc scenariusz czy dialogi.
Wygląda to fajnie, nie powiem. Zwłaszcza fani uniwersum docenią te smaczki, ale wygląda mi to bardziej na oskryptowane animacje a nie zachowania wynikające z żyjącego świata. Po jakimś czasie, zwłaszcza w zamku te scenki zaczynają się powtarzać.
Szkoda, że autorzy nie wykazali się już taką inwencją pisząc scenariusz czy dialogi.
i tak jest lepiej niz elden ring Xd idz se w niego pograc bo redakcja uwaza go tutaj za boga fabuly i dialogow XDDDDDDD
Nie porownuj dziela jakim jest ER do tego „hitu” dla normików.
35h za mną, ubilem goblina i tego czarodzieja i mam dosyć tej gry.
Jestem od dzieciaka fanem uniwersum ale tak wiele słodyczy to nigdy nie widziałem.
Zaraz po tym "doświadczeniu" kupiłem Callisto i Dead Space żeby jakoś sobie to zrównoważyć ??
Dokładnie. Od pewnego momentu ogrywałem tylko fabułę. Za dużo cukru, dialogi dla dziesięciolatków. Ja by się po tym "odchamić" odpaliłem Mafię III. Balans musi być.
Ja po 40h, zrobieniu większości misji pobocznych i dobiciu do 34 levelu żeby odblokować ostatnią misję też mam już dość tej gry.
Zbroja która uwielbia nucić co wkurza jej towarzysza zawsze mnie rozwala, ile razy bym nie przechodził tamtędy xD
Jestem w jaskini z pajakami i ciagle wyskakuje mi, ze mam pelny ekiwpunek. A ledwo co mam. Przeciez nie bede sie tu wracal pozniej… co za denna gra
Można sobie w bardzo łatwy sposób powiększyć, po dwóch upgrade''ach problem znika, chyba, że jest się chomikiem.
To ja mam wszystkie proby merlina teraz robic, zeby moc normlnie grac? Kto to wymyslil…
wszystko fajnie, tylko gdyby to było opłacalne !!
1 tier Zagadek Merlina +6
2 +8
3 +10
4 + 16
a tu marne 4 sloty na serie zagadek
2, 6, 10, 15, 25 coś podobnego, a samych zagadek jest więcej
Wszystkiego jest więcej, tylko EXP BRAK po wbiciu ostatnich wymagań
np. zabijesz 100 wilków i koniec z xp
Devom udało się stworzyć żyjący świat wypełniony przeciwnikami, których chce się masakrować zaklęciami.
Tak, świat bardzo jest szczegółowo wypełniony, animowany.
Problemem jest brak "przyjaciół" - właściwego podejścia do społecznego życia. Główny wątek i poboczne te słabsze by uszły jakby można było poczuć większą więź z ludźmi Hogwartu. Większość NPC itp to tylko dekoracje, łatwo zapomnieć o innych uczniach, "przyjaźnie" są tylko w ramach misji. Przydałaby się jakaś przynajmniej wymiana zdań między częścią wymijanych postaci, dołączanie ich przy okazji w trakcie podróży po akademii gdy mają jakąś prawę zamiast sowy,....