Fani nie mogą uwierzyć, jak bardzo wzrosła wydajność gry po jednym patchu
To się nazywa optymalizacja.
Każda gra by działała lepiej, gdyby developer miał czas, chęci i zasoby, żeby gry optymalizować.
Kiedyś na starych konsolach były cuda optymalizacyjne i niektóre gry do dzisiaj robią wrażenie, a chodziły na sprzęcie słabszym niż telefonu , których piszemy smsy.
Nie wiem czy jest tu co chwalić. Dodali wykorzystanie wielu wątków procesora. W 2023 roku. Coś takiego nie jest czasem standardem od przynajmniej 10 lat? Procesory wielordzeniowe mamy od ponad 15 lat.
Silnik DCS pamięta czasy 2003 roku... Tak jak COD-a, powoli go modyfikują i unowocześniają. Czekamy jeszcze na DLSS.
No chyba jest się czym chwalić. Takie dodanie wykorzystania wielu wątków to nie jest kliknięcie jednego ptaszka i voila. Tam trzeba było przepisać 3/4 kodu silnika który ma już dobre 20 lat.
Wiem, że to nie jest takie hip hop, ale chyba dało się to zrobić znacznie wcześniej, gdy silnik miał 10 lat a nie 20 i nie powiększać długu technologicznego.
To nie tak. Jak się domyślasz do tanga trzeba dwojga. I żeby każda gra działała dobrze to potrzeba dobrego procesora i dobrej karty graficznej. Do niedawna wyglądało to to tak, że jeden wątek wystarczał w stosunku do mocy karty graficznej bo rosła zarówno moc jednego wątku w procesorze (taktowanie) jak i moc kart graficznych. Ale w pewnym momencie taktowanie procesora przestało rosnąć a zaczęto dokładać coraz więcej rdzeni zamiast podnosić taktowanie. A tymczasem moc kart graficznych cały czas rośnie a co za tym idzie zaczął się tworzyć coraz większy bottleneck. Stąd pojawiła się potrzeba "przerobienia" silnika na wiele wątków. I to nie jest tak, że to się urodziło nagle. Ja o potrzebie i przymiarkach do obsługi wielu wątków w DCS czytałem już kilka lat temu. Szczególnie w kontekście obsługi dużych misji multiplayer bo w misjach singlowych aż takiego parcia nie było.
Silnik DCS znany był ze słabej optymalizacji od zawsze, jak również z tego że ma bardzo słabą grafikę, w porównaniu ze współczesnymi grami.
Po prostu dopiero teraz, po tych wszystkich latach wzięli się za optymalizację. Ale to dobrze, u mnie wzrost FPS sięga do 50%. A to dopiero niedopracowana beta, więc jak skończą może będzie jeszcze szybciej. No i w następnych patchach liczę także na ciągłe udoskonalanie tych procesów.
Przy okazji ustawienia w Steam VR przestaly dzialac, wiec przynajmniej do kolejnego patcha to zamienil stryjek siekierke na ekierke.