Bardzo solidne wyścigi, słabiutka gra-usługa - oceniam hit PlayStation rok później
Oby tylko nowa Forza Motorsport nie była tak uboga. Już wolałbym mniej samochodów, ale więcej ciekawych aktywności dla pojedynczego gracza.
Draug, po co mieliby coś zmieniać, skoro gra dobrze się sprzedaje i sprzedała?
Jacyś krzykacze na forum, to ma każda gra. Np na forach o GTA V przy każdej premierze dodatku do online płaczą, że nic do single. I co? i nic. A gra ma miliony zysku.
Dopóki GT będzie się sprzedawało, nic się w formule nie zmieni. Bo po co? Z tego założenia wyszło Sony, Polyphony. Nie dostali czerwonej kartki więc jest jak jest - niespiesznie.
W GT7 prawie nie ma prawdziwych wyścigów, może jest ich garstka. Większość z tych "wyścigów " to zwykły timetrial z przeszkodami w postaci jadących po sznurku innych samochodów. Oczywiście taki "wyścig" zaczynamy z samego końca stawki.
Draug to chyba ma jakiś problem do tego Gran Turismo, bo od premiery jedzie po nim jak po burej samicy psa ;) Ja lubię sobie od czasu do czasu po prostu pojeździć autami i GT jak dla mnie jest ma fajny balans pomiędzy byciem symulatorem a arcade''ówką.
Autor najeżdża na brak nowości, zwolniony rozwój względem Sport, czy sam nagłówek "Duże ambicje, mała produktywność" - jednak wymienia BOMBĘ dla tej gry, w postaci pełnej obsługi PSVR2, gdzie Ci co grali, pieją z zachwytu i nazywają to system (gogle?) sellerem.
Skoro nie masz okazji ocenić gry w całości, to po prostu się za to nie bierz?
Owszem, PSVR2 kupi garstka wszystkich graczy PS5 (i GT7), ale jednak to jest właśnie ficzer, który ma przekonać do zakupu tych gogli. Tak samo jak ludzie wybierają PS5 ponad XSX, ze względu na samo GT7, God of War czy Horizon, tak jeżeli jesteś zapalonym fanem wyścigówek, to - jak widać po recenzjach GT7 na PSVR2 - powinieneś mocno rozważyć zakup tych gogli, bo po prostu zmieniają totalnie odbiór tej gry.
Chłopie, obudź się, zrobiłeś pod siebie. Serio mówisz o system sellerze?? stary, sprzedaż ps vr w tej części świata jest HOMEOPATYCZNA. I z ps vr 2 za taką cenę tez będzie. Ilu gracyz kupi ps5+vr2+gt7? ilu jest chętnych na samo g7, ilu faktycznie ma ps5? i ilu z nich stać na tyle tysięcy na ps vr?? już przy PS VR miały być gry i system sellery tymczasem sprzedaje się tego mniej, niż ktokolwiek zakładał.
Ale żeby coś było sukcesem i opłacało się robić, nie musi się sprzedawać w milionach i być w każdym domu. Marki aut, którymi się jeździ w GT7, np. Lamborghini czy Ferrari, też ma drobny ułamek na świecie...i nie wiem czy narzekają z tego powodu. :-)
Sony z Polypony osiągnęło cel - mają najbardziej realistyczny symulator jazdy, dostępny dla przeciętnego Kowalskiego. I jeżeli taki Kowalski jest chorobliwym fanatykiem wyścigów...nie ma innego wyboru.
Jednak coś wąchasz.
Zestaw za tyle tysięcy jest dostępny dla przeciętnego Kowalskiego?? MEDIANA ZAROBKÓW POLAKÓW TO 3100 NA RĘKĘ. POŁOWA POLAKÓW ZARABIA MNIEJ niż te i tak śmieszne 3100. Kogo stać na wywalenie np 8 koła na psv r 2 i ps5 plus grę? Nie ma wyboru?? ma, oglądac yotube bo go zwyczajnie nie stać.
A co do sukcesu - bzdura!! bzudra! bzdura!!! ogromna ilość producentów gogli 3d zrezygnowała z produkcji tychże bo się nie sprzedawały! Niemal nie ma gier AAA na cokolwiek okularowego. Nie ma inwestycji w ten biznes. To margines rynku. Są firmy które wprost mówią że utopiły w tym hajs!! Kto pisze że okulary 3d to sukces komercyjny???
Ile znasz osób które mają cały taki zestaw i w to grają?? zapytaj np w morele ile się zamawia tych zestawów w 38 mln kraju, skoro "przeciętnego kowalskiego stać" i "ta technologia jest sukcesem"
Przez takich ludzi jak Ty, mamy wszystko tak jak mamy. Bo żyjesz w szklanej bańce i nie widzisz niczego poza swoim nosem. Mówisz o przeciętnym Kowalskim, którego na chleb powoli nie stać, a ma być stać na jakiś vr, czysty obłęd, szkodliwy w dodatku.
Właśnie dopiero co skończyłem swoją dzisiejszą sesję grania w GT7. Dawno z takimi wypiekami na twarzy w nic nie grałem jak przy GT7. Niemal codziennie od roku gram. To jedna z gier które się nie nudzą. Paru domowników pyta się ile można grać w to samo, ale jak widać można i nie nudzi się :P A ja to samo mógłbym zapytać ile można grać w Fifę i biegać za nudną piłką... Dla mnie zdecydowanie jest to jedna z najlepszych wyścigów ostatnich lat ;)
