Zastanawiam się czy warto zaopatrzyć się w Oculus Quest 2. W głównej mierze zależy mi na podłączeniu gogli do komputera a słyszałam, że po podłączeniu, czy to po kablu czy bezprzewodowo, odświeżanie działa na maksymalnym poziomie 72Hz. To mniej niż stary PSVR :D Coś się zmieniło w tym temacie? Czy w ogóle warto jest kupować Questa 2, kiedy korzystać będę z gier stricte na Steamie?
Osobiście wolałabym raczej Valve Index ale dobry laptop niema wejścia Display Port a zakurzony, nie nadający się zbytnio pod vr komputer już tak. Tylko że na razie nie mam zamiaru go upgradować więc Valve Index będzie leżał i się kurzył. Quest to miałaby być tymczasowa "zapchaj dziura" przed czymś lepszym. Mam już PSVR (ten stary) ale jakość obrazu i desynchronizujące się kontrolery to jakaś masakra :D
Quest 2 mozna ustawic maks na 120 Hz.
60 Hz, 72 Hz, 80 Hz, 90 Hz, and 120 Hz
oculus też będzie leżał i się kurzył, pobawisz się 2 tygodnia i ci się odechce.
A masz w co grac na takim Oculus Quest 2? Czy twoj sprzet jest w stanie utrzymac w tych grach ponad 70 FPS?
Ja sie pobawilem VR 3500+ godzin i wciaz mi sie chce a sa tacy, ze pobawisz się 2 tygodnia i ci się odechce.
Myślę, że te 90fpsów, przy ewentualnie obniżonej rozdzielczości da radę utrzymać. Ogólnie VR jest świetną technologią i chciałabym w to bardziej wejść. Mam jak pisałam, PSVR ale troche mi szkoda kupować gry na przestarzałą technologię. Wkurza mnie tam też, że nie można z kontrolerami obracać się do tyłu, bo kamera nic nie widzi. I wgl kontrolery często się desynchronizują w sensie zmieniają swoją pozycję w grze w porównaniu do tego jak je trzymam, np Far Point jest przez to kompletnie niegrywalny, jak broń celuje zupełnie gdzie indziej niż ja kontrolerem.
Tak to gram głównie w Beat Sabera i na PC to też będzie pierwszy tytuł, który kupie. Chcę lepszej jakości ale Valve Index niestety na razie odpada. Muszę najpierw PCta zupgradować.
Ja gram w 30FPS, ale nie w Beat sabera.
Beat saber nie wymaga wiele. Moj znajomy gral na GTX970 + Index.
Q2 bez problemu radzi sobie z grami ze Steam, prawie zawsze jest też pełne wsparcie (jak nie typowo pod Q2, to pod Rifty i inne, ale wychodzi na to samo).
Odświeżanie nie jest aż tak ważne w VR, szczególnie jeśli chcesz pograć w lepsze gry i tam nie wyciągniesz więcej klatek przy braku dobrego sprzętu. Nie miałem jednak problemów z 90 na SteamVR z Q2, ale nie testowałem wyżej. Zresztą prawie każda opcja w Q2 plus 60Hz była wtedy w eksperymentalnych ustawieniach. Teraz już chyba jest w standardzie.
Z kablem też musisz pamiętać by mieć w kompie standard USB z tych nowszych trójek, bo Q2 może do 5Gb lecieć. Jak nie masz, to lepiej lata to na dobrym Wi-Fi, można spokojnie wykorzystać wbudowane rozwiązanie, ale też Side'a czy ALVR.
No i nie polecam zostawać ze standardowymi paskami Q2 do trzymania na łbie. W cholerę to niestabilne i niewygodne.
Chcę lepszej jakości ale Valve Index niestety na razie odpada. Muszę najpierw PCta zupgradować.
Przecież index to przestarzała konstrukcja. Wymaga latarni, waży kilogram na głowie i ma mniejszą rozdzielczość niż Quest 2. Wygrywa jedynie lepszym FOVem. Chcesz lepszą jakość, to celuj w Reverba G2. A jak masz laptopa, to sprawdź najpierw gameplaye swojej karty z Questem, żeby nie było rozczarowania, że wszystko tnie.
A ja się podepnę pod wątek żeby nowego nie zaczynać.
Czy warto brać OCULUS Quest 2 128GB? Popatrzyłem sobie na gameplay''e z Half-Life 2 w VR i nie powiem, wyglądają mega zachęcająco ;o, oczywiście w inne gierki też by się pograło, o ile nie będzie brało mnie na wymioty. Czy te google dadzą sobie również rady z Half-Life Alyx? Czy warto grać bezprzewodowo czy trzeba jednak ten kabelek do spokoju dokupić?
Wiem że gdzieś był wątek od
Za wszelkie info czy link z góry dziękuję.
Aaaa i PC na którym by te google miały chodzić:
Intel Core i5-12400F
RAM G.SKILL 16GB (2x8GB) 3200MHz CL16 Aegis
RTX 3060 ti
Wiec tak. Posiadam 2 okulary quest 2 i reverb g2. Gry typu HL Alex, Lone Echo 1- 2, Beat Saber, Walking Dead, Fallout 4 vr, Skyrim vr pomimo, ze na kablu g2 ma lepszy obraz to i tak wole ogrywac te gry na quest 2 bezprzewodowo. Zero platajacych sie kabli i swoboda ruchu to jest to. Mam dokupione
https://www.amazon.pl/BOBOVR-M2-Pro-magnetyczne-konstrukcja/dp/B09JNR4Y15 i poza megawygoda ma baterie przedluzajaca znacznie mozliwosc gry bezprzewodowej. Mam tez kabel, ale szczerze nie zauwazylem duzo gorszej jakosci.
Glownie jednak gram w symulatory lotu i jazdy. No i tu G2 oferuje lepszy obraz po kablu. G2 tez dostaje sygnal prosto z karty graficznej po dp. Quest 2 streamuje gre po USB 3.0. No i to oprocz rozdzielczosci tez powoduje gorsza jakosc obrazu wazne zwlaszcza przy tekscie.
No, ale quest 2 to naprawde fantastyczne okulary i naprawde warte swojej ceny.
Do grania bezprzewdowego potrzebujesz routera wifi 5. Jak cie stac to na jakiegos z wifi 6. Generalnie im szybciej tym lepiej. No, ale moj tenga z wifi 5 za 100 zl z amazonu sprawuje sie ok i nie mam z nim problemow.
U Ciebie waskim gardlem bedzie gpu. Duzo za slabe do VR. Ja mam 3080 i w symulatorach musze ostro schodzic z ustawieniami. Jak nie masz fps to masz zyganko. Z czasem nawet mozna grac z niskim fps, ale to i tak nie jest za przyjemne.
GPU do symulatorów może i słabe, ale do reszty może być. Grałem sporo na słabszej 3060 i Alyx działa bez problemu, DCS na low medium również, tylko MSFS się dławił. Jak ktoś nie celuje w symulatory z topową grafiką to 3060Ti jako dodatek do standalone mety nie jest aż tak tragiczne.
Posiadam 2 okulary quest 2 i reverb g2. Gry typu HL Alex, Lone Echo 1- 2, Beat Saber, Walking Dead, Fallout 4 vr, Skyrim vr pomimo, ze na kablu g2 ma lepszy obraz to i tak wole ogrywac te gry na quest 2 bezprzewodowo.
Co masz na myśli mówiąc lepszy, gorszy obraz? Zamglony? Mniej ostry? Piksele rażą po oczach? Czy jest to bardzo zauważalne ale mimo to i tak radość z grania w takiego Skyrima czy Alyx i tak jest wielka?
Nigdy googli na głowie nie miałem to jestem totalnie zielony w tych sprawach, a Quest 2 wydaje siebyc na serio spoko sprzętem.