Jak patrzę na wojny, które prowadzą niektórzy ludzie tutaj...
W sumie to się nie zesraj, gejmingman.
Ale to nie jest gamingman tylko troll, który lubi jak mówi się mu, że jest gamingmanem. Tamten to chociaż zarobił sobie na rozgłos a ten z niego to bierze, udaje że nim jest i się z tego cieszy...
To jak siara vs Jane od Batmana