Wymagania sprzętowe Baldur's Gate 3 poszły lekko w górę
Z doświadczenia wiem, że w większości przypadków "pisane na kolanie" przez twórców wymagania sprzętowe niezbędne do uruchomienia czy też swobodnej gry, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Dlatego też te umowne rzeczy, bierze się z przymrużeniem oka.
Ciężko powiedzieć, czy Early Acces jest zoptymalizowany, ale mając sporo ponad zalecany setup nawet teraz, od pierwszego dnia EA gra działała wspniale, później po kilku patchach, ciężko było mi utrzymać 60 fps, a teraz od dwóch ostatnich patchy gra działa ogólnie dobrze, ale są mocne spadki np. W gaju druidów. To dziwne jest, oby na premierę wszystko było na tip top, bo jeśli u druidów teraz się tnie, to co to będzie w żyjących Wrotach Baldura. Ma ktoś z tu obecnych jakieś doświadczenia z Early Accesu Divinity? Na premierę było lepiej niż w EA?
No nie jest to fajna wiadomość. Kupiłem EA między innymi po to, żeby sprawdzić, czy mój złomek jeszcze to jako tako udźwignie (gtx 1060). Było ok, chociaż musiałem się trochę pobawić ustawieniami. Teraz znowu wraca obawa, że będzie kiepsko :(
Nie dodali przypadkiem AMD FSR 1.0? (skalowanie rozdzielczości z upscalingiem AI) w którymś z ostatnich patchy ???
Bo jeśli tak, to może to znacznie pomóc z osiągnięciem dobrych klatek na słabszym sprzęcie.
Divinity DOS 2 niestety takiej opcji nie miało.
Podobnie zrobili z grą No Man''s Sky. Ostatnio była aktualizacja i teraz żeby gra działała to trzeba pobrać najnowsze sterowniki bo wywala do pulpitu na starych i wydaje mi się że nieco mocniejsza karta jest potrzebna żeby pograć w grę na tych samych ustawieniach bo są prawie same ściny, a nie było tego tak dużo wcześniej.
Nie martwiłbym się na zapas. Apple sypnęło im kasą, żeby gra chodziła dobrze na Macach z M1... a tam jest co najwyżej wydajność w okolicach GeForce 1050 ? Także raczej będzie się w miarę skalować...
A nie jest tak, że system operacyjny też ma duży wpływ na wydajność gry? Na Macach nie ma Windowsa a gry na iOS potrafią działać lepiej niż na teoretycznie lepszych telefonach z Androidem. Na konsolach moc obliczeniowa też schodzi na drugi plan a pierwsze skrzypce gra optymalizacja pod działanie sprzętu i systemu.
MacOS ma wiele zalet, ale nie jest wydajnym systemem do grania. Istnieje możliwość instalacji Windowsa na MacBookach i regułą jest, że gry w wersji MacOS działają gorzej niż w wersji Windows na tym samym sprzęcie. Może przyczyną jest optymalizacja gier pod system (lub jej brak), ale ostatecznie Windows wygrywa wydajnościowo.
Z tego co rozumiem najslabszy chip apple z serii M1 ma wydajnosc 1050 TI, najmocniejszy GTX 1080 TI (GTX 3060), a to jest przeciez laptopowa integra
https://www.youtube.com/watch?v=44iMzzfmhr8
Tymczasem integry od AMD jak ostatnio sprawdzalem byly w okolicach RX'a 550 ki? Do tego AM5 jest platforma praktycznie premium na ten moment i to ma byc ich low end? Nie mowiac ze to nawet nowych (wiele lat na runku...) kodekow nie wspieraja a to jest wlasnie rola low-end/multimedia, z bardziej profesjonalnej strony wsparcie dla virtualizacji rok w rok coraz gorsze bo nowosci brak a coraz wiecej programow wykorzystuje w duzym stopniu GPU do ktorego dostep jest coraz bardziej ograniczany w zwiazku z bezpieczenstwem, regres jednym slowem... Do tego AMD i NVidia calkowicie i zupelnie olaly rynek low i low-mid end, produkuja tylko te swoje kopary i sprzedaja z porabanymi marzami, intel niby cos tam sprobowal ale tak malo tego wyszlo ze jak juz gdzies dostaniesz nowego Xe (12 seria, energooszedne versja) to ceny przebite przez sprzedawcow o 100% i wiecej "bo co, chcesz kupic sensowny produkt to plac". Do tego windowsy z wersji na wersje coraz gorsze a same gry przeladowane mikrotranzakcjami do bezuzytecznosci...
Jak dla mnie to wystaczy, pi* ta platforme x86/PC moze zdychac, byle szybciej - przechodze na ARM''a. Nie dosc ze wspieraja ludzi zajmujacych sie technika gdzie kompy na x86 z roku na rok traca uzyteczne funkcjonalnosci i roznorodnosc to jeszcze z tego co slyszalem o projekcjach dotyczacych nowych gier juz na ten moment wiecej tytulow tradycyjnie PC planuje wydania na ARMy niz x86ki (ze wzgledu na gigantyczna juz na ten moment roznice w ilosci uzytkownikow) dodatkowo coraz wieksza ilosc tytulow idzie w jakosc (bo inaczej ciezko wybic sie w praktycznie oceanie alternatyw)
Ps. Jeszcze wspomne ze olbrzymia wiekszosc serwerow chmurowych od dluzszego juz czasu stoi na ARMie, wielu uzytkownikow technicznych przenosi sie na niego od pojawienia sie chipow Appla (a brak czegos wlasnie takiego byl tym co hamowalo odplyw ludzi z x86 na ARMy). Obecna sytuacja jest dokladnym kropka w kropke powtorzeniem sie tego typu przewrotow technologicznych z przeszlosci i krypto boom musial naprawde przetrzebic kompetentnych ludzi w AMD oraz NVidii ze jeszcze przyspieszaja upadek swojego glownego rynku zbytu...
Wymagania i tak stonowane, biorąc pod uwagę, że mamy 2023 rok. Pamiętajmy, że gra ma turową walkę, więc nawet jeśli nie będzie tych 60+ FPS-ów, to nie tragedia. To nie jest shooter, żeby konieczna była ultra-płynność.
od dawna jest DLSS a będzie tam też DLSS 3.0 więc właściwie gra będzie chodzić nawet na tosterze :)
Na GTX 1060 6GB miałem na wysokich w miarę stabilne 60 FPS, gdy wystartował EA. Po przesiadce na RTX 3060Ti klatki skoczyły do 70-90 bez DLSS. Kiedy jednak chciałem sprawdzić paladyna w ostatnim patchu w grudniu zauważyłem, że sytematycznie gra freezowała na kilka sekund co jakąś chwilę i było to strasznie irytujące. GPU obciążona poniżej 50%, a użycie procesora 99%. Czterordzeniowy, czterowątkowy był już wąskim gardłem przy lepszej karcie. Ponadto w gaju druidów ostre dropy nawet poniżej 30 fps. 2 lata wcześniej na tym obszarze też płynność spadała, ale nie miałem kilkusekundowych stopklatek co jakiś czas. Zmieniłem platformę na AM 5, ale nie miałem dotąd weny przetestować, czy dalej są freezy, ale obstawiam, że wcześniej winny u mnie był już zbyt słaby procesor na dzisiejsze czasy. W każdym razie wymagania na pewno poszły w górę przez cały okres wczesnego dostępu.
Wymagania pewnie zawyżone, multum gier z RTX 2060 działało na dużo słabszych sprzętach doganiając pułap 60 fpsów w FHD, ta gra to silnik Divinity OS 1 i 2 więc pewnie i na GTX 770 pójdzie ;p.
No nie jest to OS, mimo że OS z góry wyglądało ładnie to w przybliżeniu postacie już nie było takie super i mimo wszystko nadal to były "figurki", tutaj gra po przybliżeniu wygląda nadal bardzo ładnie, na tyle że mogłaby być to gra z trzeciej osoby.
Nie ma to jak ubijać wydajność i podcinać sprzętu skrzydła wsadzając do gry DX11...
Zalecają odpalać z api Vulkan a nie DX.
Najbardziej mnie irytuje ilość zajmowanego miejsca na dysku.
![[Gammorin]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/1175156_50.jpg)
Po co to wróżenie z fusów? Okaże się na premierę, że te przewidywania i tak sie jeszcze zmienią.
Ta gra ma dość duże wymagania.
Na jednym kompie:
i5-2500k pokręconym do 4400mhz na rdzeniu z Gtx 1660S, procesor jest tak obciążony (prawie cały czas 100%) że gra się czasem przycina, FHD i średnie detale to jest absolutny max, lepiej jednak wybrać detale niskie.
Na Ryzen 5 4600H + 1650Ti gra działa lepiej, procesor jest wykorzystywany w 60% ale grafika w 100% jest trochę więcej fpsów. Także te wymagania teraz wydają się o wiele bardziej adekwatne od poprzednich.
Teraz zalecane wymaganie wobec GPU są praktycznie równe mocy GPU PS5 (5700 XT i 6600 XT mają praktycznie taką samą moc ale jeden ma wsparcie RT a drugi nie)
