Była rocznica więc polecam czytać wpis tego Pana :)
I również jego komentowania
https://www.facebook.com/photo/?fbid=126803762651281&set=a.502173231780997
Pisowski idol, mordujący kobiety i dzieci, bohatersko okradający chłopów ze zboża i innych zapasów.
m.in. dlatego tak władza nie ma moralnej możliwości dalej rządzić w Polsce i oby te wybory były przeciwko zakłamaniu i obłudzie. O ile PiS to najbardziej socjalistyczna partia która pomogła dla najbiedniejszych o tyle światopoglądowo to średniowiecze.
Jak to jest, że wg szacunków przez powojenne antykomunistyczne podziemie przewinęło się nie mniej niż kilkanaście tysięcy ludzi, a jak przychodzi co do czego to buduje się legendę w oparciu o zbrodniarzy wojennych?
Reszta nie ma żadnych zasług, jest nieznana, jeszcze gorsza czy jak?
Może dlatego że Łupaszka, dla władz komunistycznych był idealnym przykładem przedstawienia żołnierzy podziemia i mieli na czym oprzeć swoją propagandę.
No i patridiota zakładający ten watek doskonale sobie radzi z językiem polskim;)
Na Żołnierzy Wyklętych nie można patrzeć przez różowe okulary. Nie można też jednak bezkarnie jak ta plugawa idiotka Senyszyn obrażać i szargać pamięć wszystkich, którzy walczyli w Podziemiu Niepodległościowym. Wyklęci to byli bohaterowie. A część się tylko pod nich podszywała. Jakaś grupa to postacie bardzo niejednoznaczne do oceny. Inni byli zaś przyzwoici i walczyli o "słuszną sprawę" (najprostszy przykład to Inka), ale niekoniecznie pod odpowiednim dowództwem.
Oczywiście, teraz po latach wszystkich jest łatwo oceniać, tak jak wszystkim łatwo się ocenia Powstanie Warszawskie czy przebieg obrony Polski w 39. Każdy jest ekspertem. A zwłaszcza skrajna prawica i skrajna lewica, które mają "jedyną słuszną" wizję historii.
Erm, pierwszy trafnej oceny Powstania dokonał Anders.
Jeszcze w sierpniu 1944.
Ale żeby zbrodniarza świętować? Tyle było pięknych ludzi w naszej historii, a tu się pseudopatrioci lubują w pospolitym mordercy.
Na Ukrainie tego typu "bohaterom" wznoszą pomniki, więc nie rozumiem dlaczego w PL kult "Żołnierzy Wyklętych" jest tak bardzo krytykowany.
EDIT: sugeruję sprawdzić okoliczności w jakich działał, czy tak naprawdę sam kogoś zabił - czy też zrobili to inni żołnierze 5 Wileńskiej Brygady AK, i co było przyczyną przeprowadzonej w Dubinkach pacyfikacji.
I co z tego, że w Ukrainie robią? Walczą z onucami, ale nikt nie narzuca nam ukraińskiej polityki historycznej.
No, jeżeli WSZYSTKICH Żołnierzy Wyklętych traktujesz tak samo, mierzysz jedną linijką i jeszcze "bohaterom" w cudzysłów to nie różnisz się wiele od tego kurwiszona Senyszyn. Działalność Wyklętych (nie mówię o tych, którzy faktycznie zabijali niewinnych cywili a o tych co wysadzali w powietrze posterunki NKWD i SB) była moralnie słuszna, ideowo miała sens tylko do czasu gdy istniało faktycznie bardzo duże widmo wybuchu III Wojny Światowej, później to już chodziło tylko o honor i zasady i godną smierć.
"No, jeżeli WSZYSTKICH Żołnierzy Wyklętych traktujesz tak samo, mierzysz jedną linijką"
Zapewne chodzi Ci o holistyczną ocenę tej niejednorodnej grupy. Niemniej przy sądach wartościujących zarzucanie traktowania tak samo i użycia tych samych kategorii do oceny to absurd. Właśnie przykladanie "innych linijek" daje możliwość oceny ich wszystkich pozytywnie/negatywnie jako jednostki, bez wchodzenia na teren sprzeczności.
Hoora -->
I co z tego, że w Ukrainie robią? - i to z tego, że na Ukrainie stawiają pomniki bandytom odpowiedzialnym za czystki etniczne ludności polskiej, w Polsce natomiast nikt Szendzielarzowi "ołtarzy" nie buduje.
Iselor -->
Wydaje mi się, że źle mnie zrozumiałeś - cudzysłów dotyczył "bohaterów", którym stawiają pomniki na Ukrainie. Nie oceniam także Łupaszki - pomimo, że on lub ludzie z oddziału, którym wtedy dowodził dokonali zbrodni - gdyż znam przyczyny oraz realia w jakich do niej doszło.
nie różnisz się wiele od tego kurwiszona Senyszyn - tego typu wypowiedź nie świadczy dobrze o Twoim poziomie kultury osobistej. Sugeruję także sprawdzić znaczenie słowa "kurwiszon".
Bardzo przepraszam. Źle Cię zrozumiałem.
Ja także nie oceniam jednoznacznie Łupaszki. Znam dobrze życie Wyklętych, realia (czytam :))
Co do ukraińskich pomników to już w ogóle wypowiadać się nie chce. Co prawda mam na półce potężną biografię bandery ale jeszcze nie czytałem. Nie za bardzo też wiem czy jest sens ocenianie Bandery i jego ludzi z polskiej perspektywy a tym bardziej - czy da sie to zrobić obiektywnie.
Pilecki jest bohaterem a Łupaszka jest zwykłym mordercą i jeżeli ktoś twierdzi inaczej jest Incelem głosującym na Komfubulacje
Najśmieszniejsze jest to, że ci którzy wychwalają Łupaszkę są tymi, którzy są najbardziej oburzeni, kiedy Ukraińcy wychwalają banderowców.
A ci którzy go krytykują, wyzywają od onuc każdego kto o tym Banderze pisze... Tak więc balans mamy zachowany.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Jest zdecydowana różnica - oddział Szendzielarza przeprowadził w Dubinkach akcję odwetową za dokonaną wcześniej pacyfikację polskiej wsi Glinciszki, gdzie policjanci litewscy (Schutzmannschaft - kolaboracyjna policja litewska) zamordowali 39 Polaków, w tym kobiety, starców i jedenaścioro dzieci. Dubinki nie zostały wybrane przypadkowo, tam właśnie mieszkali policjanci litewscy (i ich rodziny) którzy wcześniej wymordowali Polaków. Nie uważam, że za mord trzeba odpowiadać mordem, ale łatwo mi to powiedzieć siedząc przy komputerze. Gdybym jednak był w sytuacji, w jakiej znalazł się Szendzielarz, to nie wiem jaka byłaby moja pierwsza reakcja.
Banderowcy (nacjonalistiści ukraińscy) natomiast dokonywali nie akcji odwetowych czy odosobnionych morderstw, a czystek etnicznych i eksterminacji ludności polskiej w Galicji Wschodniej i Małopolsce Wschodniej o charakterze masowym, więc cechach ludobójstwa.
Trzeba wykazywać się głęboką indolencją, brakiem wiedzy historycznej i niskim poziomem intelektualnym, aby odosobniony przypadek 21-27 morderstw (będących wynikiem akcji odwetowej) porównywać z ludobójstwem przeprowadzonym przez Ukraińców na cywilach polskich (zginęło - w zależności od danych - od 40 do 70 tysięcy Polaków).
Nie uważam, że za mord trzeba odpowiadać mordem, ale łatwo mi to powiedzieć siedząc przy komputerze. Gdybym jednak był w sytuacji, w jakiej znalazł się Szendzielarz, to nie wiem jaka byłaby moja pierwsza reakcja.
Szendzielarz był zawodowym żołnierzem, więc średnio kogo obchodzi co ty byś zrobił.
Jakie nożyce paywalker, przecież tobie po uderzeniu w stół odpowiadają tylko korporacyjne szekle ;)
Szendzielarz był zawodowym żołnierzem, więc średnio kogo obchodzi co ty byś zrobił.
1. nie z tobą rozmawiałem
2. nie interesuje ciebie, to nie czytaj
O nim pewnie też zrobi wpis więc trzeba obserwować jego strony:) ale przepraszam też był ale on too na bierzaco uzupełnia.
Lewica jak zwykle z pogardą dla wyklętych, co mnie nie dziwi, że gdyby nie komunizm, to ich by nie było.
Tak, cała lewica cofa bułgara do wielkich zbrodniarzy.
Panowie i Panie jeśli macie jakieś pytania do postów to proszę je kierować do autora ich...
Ja tylko dodaje jako ciekawostkę i podzielenia się zdaniami innych ludzi co myśla o tym i tamtym itp :)
