Gran Turismo 7 budzi się ze śpiączki i niesie wór prezentów, w tym „nadludzkie” AI [Aktualizacja]
Jestem ciekaw jak jest autor w stanie obronić ten cytat "na PC można uzyskać praktycznie to samo za znacznie mniejsze pieniądze" zdając sobie sprawę że same google nie oferują takiej jakości obrazu , a do używania googli potrzebny jest dobry komputer który kosztował by więcej niż konsola
Szczerze ta gra juz mnie nie przekona. Czekalem na nia z niecierpliwoscia "podniecalem" sie kazdym nowo wydanym artykulem czy trailerem przed premiera, mowilem sobie to bedzie to wkoncu seria wroci do korzeni. Wielkie rozczarowanie wydane pieniadze doslownie w bloto gry moze przeszedelm z 30 % nawet mi sie nie chcialo tego grac pozdrawiam
Zgadzam się z pierwszym Panem, jaki zestaw pozwala w danym momencie na podobne doświadczenie VR w grze wyścigowej?
Cokolwiek dobrego by się z gt7 nie działo redakcja musi po tej grze cisnąć. Pewnie jakby gogle były za darmo to też by nic nie zmieniło.
Ta za 6k skompletujesz kompa do VR razem z goglami 4k i kontrolerami oj bo skisne, już pomijając fakt że gry w stylu GT to chyba tylko Project Cars 3 ale to najgorsza ścigałka jaką ograłem na pc w VR. Ja rozumiem krytykę ale to już kretynizm.
Wyciąłem to niefortunne zdanie o VR - macie rację, trochę mnie tam poniosło ;)
jaki zestaw pozwala w danym momencie na podobne doświadczenie VR w grze wyścigowej?
Ciężko powiedzieć, skoro to "doświadczenie" widziała do tej pory garstka osób, a Sony dziwnym trafem nie postarało się choćby o prasową wersję GT7 VR dla recenzentów, choć mieli ją na zamkniętych pokazach. Przekonamy się w środę.
Dla mnie wyznacznikiem dobrego AI w samochodówkach jest to, że przeciwnicy (z czołówki, czyli ci jeżdzący najszybciej/agresywnie) wypadają z toru.
Jak doganiam lidera, bo ten wyleciał z toru wtedy wiem, że AI jest dobrze napisane (popełnia błędy),a jak przeciwnik jedzie idealnie po sznurku, to ehh widzę słabo napisaną samochodówkę.
To samo jak Ci, których prześcignąłeś nagle dostaja turbo. Dobra gra pozwala dublować przeciwników.
Akurat Gran Turismo i Forza miewała ww. elementy w starszych częściach.
Jak ktoś już ma PC to jest prawdą. Wydajniejsza karta graficzna od PS5 kosztuje ok 50% ceny PS5 u scaplera sklepowego.
Całego PC nie złożysz w cenie konsoli, ale w cenie konsoli i okulara VR od Sony już tak.
W budzecie 6000 zł nabędziesz PC i Oculusa Quest 2.
Przykład:
Quest 2:
https://allegro.pl/listing?string=quest 2&stan=u%C5%BCywane&order=p
Rozwiązanie od Sony jest po prostu drogie.
Z RTX 3060 będziesz musiał przygotować się pikselozę i low detale w grach wyścigowych, by mieć płynność 90-120Hz, które daje PSVR2. Wierzę, że GT7 będzie wyglądał znośniej, ale to tylko moje przypuszczenia. Rozsądne minimum do VR na PC to 3070, a najlepiej 3070Ti - oczywiście, jeśli celuje się w simracing czy MSFS, a nie gry pokroju Beat Sabre.
Jeździłem wirtualnie wiele wyścigów długodystansowych, można powiedzieć, że także z elitą polskiego simracingu jak i na wielu zagranicznych ligach od Live for Speed po obecne wydanie Assetto Corsa Competizione i czołówka jest na takim poziomie, że potrafią kilkanaście godzin jechać bezbłędnie oczywiście jako team ze zmianą kierowców co kilka godzin. Dziwny jest ten argument dla kogoś kto widział setki wyścigów ligowych i wie jak jeździ topka, którą nazywa się alienami, właśnie dlatego, że nie popełniają błędów i są piekielnie szybcy.
Dobrze że jesteś. Gdy się dowiesz, że masz nowotwór i zostało Ci kilka miesięcy życia uprzedź nas...
