Civilization 7 już powstaje, ale szef Firaxis opuszcza studio
Trzeba będzie pewnie kilka lat poczekać. Marzy mi się Cywilizacja z rozbudowanym (i działającym!) systemem polityki międzynarodowej
a Firaxis ma wejść w „nową erę tworzenia”
I to mnie trochę niepokoi. Dotąd ciwka działała dobrze, to co oni chcą zmieniać? Boję się, że będą wyszukiwać dalszych sposobów monetyzacji, które z każdą kolejną odsłoną były coraz bardziej agresywne
Mam nadzieję, że Civ 7 będzie zbliżona bardziej do piątki, niż do szóstki. Ta była mocno przekombinowana i przez to po prostu męczyla.
No i zainteresowanie następnym XCOMem znacznie zmalało - Jake Solomon może i miał całkowicie inną wizję XCOMów od Gollopa, ale dla mnie była ona sporym powiewem świeżości, zaś w dwójkę mam przegrane ponad 1k godzin, tak mnie wciągnęła.
Pewnie bawię się w teorie spiskowe, ale nie zdziwiłbym się, gdyby powodem były kłótnie na temat Mignight Suns. Gra, która ma mikropłatności tylko do skórek, ale liczba walut, animacje otwieranie skrzynek etc. nasuwały skojarzenia z tytułami freemium. Tak, jakby początkowo gra była projektowana jako darmowa z mikropłatnościami, a w połowie developmentu zmienili zdanie i wywalili mikropłatności z walut, usuneli kupowanie skrzynek itd - a Solomon zawsze wydawał się być gościem, co uwielbia singleplayer (przynajmniej z wywiadów i devstreamów przy tworzeniu XCOMów) i nie pała miłością do mikropłatności.
Biorąc pod uwagę że wciąż wychodzą DLC do Civilization 6 (Leader Pass) to można zakładać że jeszcze długo przyjdzie poczekać na 7 część. Potem kolejne ze 3-4 lata wypuszczania DLC do Civilization 7 zanim ta gra będzie miała na tyle dużo cywilizacji i contentu żeby rywalizować z poprzednikami. Tak samo było z Civilization 6.
A mnie osobiście CIV6 przypadła bardzo do gustu. Może dlatego, że nie grałem nigdy wcześniej w poprzednie cywilizacje.
Tak czy siak dobra wiadomość jest taka, że gra się tworzy a zła, że na grę poczekamy ze dwa lata.
Fajnie by było gdyby kolejna część połączyła społeczność piątki i szóstki.
I znowu wyjdzie gra, w której od diabła godzin pójdzie na tyko jedną turę :).
Pożyjemy i zobaczymy. ;)
Civilization 5 to dla mnie miłe zaskoczenie. Civilization 6 nie jest najlepsza z całej serii, ale też jest dobra. Za to odejście kilku osób z firmy może mieć wpływ na jakość produktu, więc czas pokaże.
Jeśli chodzi o Civ VII to przede wszystkim mam nadzieje na lepiej rozwinięte AI przeciwników oraz ciekawszą dyplomację. Jeśli chodzi o styl graficzny to chyba wolę coś bardziej zbliżonego do Civ V, natomiast jeśli chodzi o budowanie cudów to wolę rozwiązanie z Civ VI. Mam też nadzieje, że drzewko technologiczne będzie lepiej zrobione niż w Civ VI, gdzie mogliśmy zacząć bić monety przed wynalezieniem matematyki.
Niestety, ale CivV wygląda dziś okropnie. Strasznie się to zestarzało. Civ VI wygląda bardzo ładnie nawet dziś dzięki Reshade.
Wolę jednak grafikę lekko stylizowaną i bardziej klimatyczną niż realistyczno ciemnoszarą jak to było w przypadku CivV.
Grafika CivVI jest podobna do CivIV. Podobny styl.
No niestety wybitnie głupie AI zniechęca do gier z tej serii. Jak już się ogarnia wszystkie mechaniki w grze to gra nie stanowi żadnego wyzwania nawet na najwyższym poziomie trudności. A nawet i ten poziom trudności nie czyni AI lepszym tylko daje im pasywne bonusy z dupy do złota, nauki, kultury i siły bojowej. Mimo początkowego boosta przeciwnicy szybko zostają w tyle jeśli się umiejętnie rozwija naukę