4,99 zł za nostalgiczny powrót do lat 90., promocja GOG
tymczasem Re-Volt dostał słabszą promkę...
kolejny miesiąc, kolejna wyprz, kolejne nie-wiadomo-co czyli sprzedaż ślizgaczy w wersji cyfrowej
może kiedyś przypomną sobie o swoich korzeniach i wrzucą coś starego i klasycznego...
Skopany port. Problemy ze sterowaniem, kontrolerami i brak podstawowych opcji czy ustawień. Wystarczy poczytać recki na gogu.
Chcialem kupic, ale wlasnie fakt, ze to dzlala ot tak sobie, odpuscilem.
Niestety ale ostatnimi latami GOG totalnie olewa stare gry. Kiedys to sie staral i optymalizowal recznie pod nowe systemy zeby dzialalo dobrze.
A teraz raz ze malo to jeszcze przepuszczaja chyba przez jakies AI po taniosci tylko i dziala gownianie albo wogole.
Problem polega na tym, że za mało zarabiają i przeżywali kryzys. Już o tym pisali. Żeby sklep GOG móc dalej istnieć i nie podzieli ten sam los co sklepu CDP.pl, to muszą się skupić na sprzedaży nowe gry czyli Indie i okazjonalne AAA.
Nadal dodają stare gry do GOG i zajmują się tym, ale nie tak często co kiedyś.
Stare gry są mało dochodowe, bo ceny są dość niskie w przeciwieństwie do nowe gry. No, większości młodzi gracze wolą poświęcić bardzo dużo pieniędzy na mikropłatności w free-to-play takich jak World of Tanks, Fortnite czy inne gry android (takie tytuły, co zawierają przepustki bitewne i skrzynki lootów). Młodzi gracze wolą nowe gry z super grafiki AAA niż stare gry z "brzydkie" grafiki. Takie czasy.
Warto wspomnieć, że takowa promocja jest praktycznie co miesiąc od gdzieś 5lat. Podobnie jak przy Deus Ex, nie rozumiem po co dla jednej gry (no tu trzech) będących co chwile w tej samej promocji, robić cały artykuł?
Choćby po to, aby jednak promować GOG. Nawet jeśli są to powtórki, to ten sklep nadal nie jest tak rozpoznawalny jak Steam i dlatego warto bo to jedyny sklep który nie traktuje gracza jak złodzieja.
Bardziej mi chodziło, czemu tylko jeden tytuł, a nie jakieś zestawienie? Na GOGu w okolicach "piątaka" jest co chwile masa świetnych gier, że jak już robić o promocjach, to szkoda nie wspomnieć o czymś więcej.
jedyny sklep który nie traktuje gracza jak złodzieja.
*Jedyny z tych należących do wielkich firm, ale i tak mają za to wielki plus, że w ogóle się stara i często ponosi konsekwencje za wymóg braku DRM.
Bez zmiany dyskietek przy fatality to już nie to. O lie się nie mylę - to Amiga600 z powiększonym ramem nie wymagała "dyskoteki".