Masz tę płytę główną Asusa? Uważaj, jakie chłodzenie wodne stosujesz
Jeśli dobrze rozumiem to daje 4 tysie za coś co jest zrobione z amelinium? Fajnieee z asusa to się Janusze biznesu zrobiły jak widać. Lepiej plasteliny było użyć
Ja tam sobie uzywam zwyklego wiatraczka, nie mam pojecia nawet jak wodne chlodzenie zainstalowac nie wspominjac o jego kosztach
Tu nawet nie chodzi o chłodzenie procesora, tylko o chłodzenie samej plyty głównej (chipset). Drogie, szybkie płyty pod najszybsze dyski M.2 itp
Też nie chodzi o obudowe :)
Skup sie na samej płycie głównej. Standard to zwykle pasywne radiatory metalowe, które chlodzą chipset i sekcje zasilania płyty. Takie lubie, ciche i bezawaryjne.
Lepsze mają aktywne czyli dodatkowy przynajmniej jeden wentylatorek.
Tu zastosowano już podłączenie pod blok wodny chłodnicy. Nie ma to związku z procesorem, obudową, grafiką.
To sprzęty PCMR :) gdzie najczęściej płytę, procek i grafike (brakuje ram i zasilacz:) chłodzi ciecz i chłodnice. Ale czy jest to jeden obieg czy pare to nie znam się. Pewnie są różne warianty.
Do tego dochodzą wentylatory samej budy
zlote czasy podkrecania i tak juz dawno minely. teraz zostala wlasnie taka komercja jak zestawy wodujace pod wszystkie mozliwe podzespoly i przy minimalnym przyroscie wydajnosci bo wszystko jest juz wysrubowane albo poblokowane fabrycznie przez producentow.
O szajsus? haha, teraz się nie dziwię, ta śmieszna firma jest słaba i robią szajs już od wielu lat, a przynajmniej dla mnie XD.