Hogwarts Legacy - recenzja PC. Nie wszystko poszło zgodnie z planem
U mnie gra w 2k na wysokich przy RTX 2080 jest kompletnie niegrywalna przez spadki fps. Musialem zejść do średnich ustawień gdzie i tak są widoczne przycięcia.
U mnie było podobnie na R5600X i RTX 3060 Ti z 16 GB RAM - i to nawet w bidnym 1080p. Próbowałem różnych "fixów", podmianki DLSS, update'u sterowników, ale to nic nie dało. Ostatecznie udało mi się te nagłe spadki wyeliminować robiąc te 3 rzeczy:
1. Zainstalowałem mod Stuttering and low performance fix: https://www.nexusmods.com/hogwartslegacy/mods/120?tab=posts
2. Dodałem do pliku Engine.ini zmiany z tego wątku na Reddit: https://www.reddit.com/r/HarryPotterGame/comments/10zeh67/pc_performance_tips_this_got_rid_of_low_fps_dips/
3. Zwiększyłem shader cache do 10 GB w sekcji "Zarządzanie ustawieniami 3D" w Panelu sterowania NVIDIA
Nie mam pojęcia, która z nich pomogła i prawdę mówiąc nie chce mi się tego sprawdzać (szczególnie, że to może być kombinacja kilku czynników). Wiem tylko, że teraz gra działa niemal całkiem płynnie, z rzadka tylko przycinając się lekko przy doczytywaniu lub zapisywaniu stanu gry. W każdym razie nie ma tych nagłych spadków do 15-20 klatek, klatkujących cutscenek itp. itd.
Także polecam spróbować w przypadku podobnych problemów - a nuż u Was też pomoże.
Największym ''game-changerem" jest dodanie tego do Engine.ini:
[SystemSettings]
r.Streaming.PoolSize=xxxx - tu wpisujesz połowę swojego vram''u (np.3072,4096,6144)
jedyne co to nie naprawia to "dziwnych lagów przed otwarciem drzwi" ale to występuje też na ps5, a więc coś jest dogłębnie spierdolone.
Plaga niedorobionych gier na PC trwa już od lat.
Mało który Developer szanuje ta grupę graczy i optymalizuje gry.
Ale to nic nowego. Topowe karty idą już w 100Tflopsów to co się Developer będzie przejmował tymi, którzy mają tylko kilka Tflopsow w swoich komputerach.
Nie znasz się, na konsolach jest jeszcze gorzej tylko konsole nie mają tak rozbudowanych mediów w internecie jak choćby społeczności Steam więc nie ma gdzie o tym informować, a na PC jest jakiś problem i zaraz roznosi się to pocztą pantoflową.
Poza tym na konsolach w swojej większości gra plebs który się na tym nie zna i jak gra śmiga w 30 klatkach ze spadkami to w większości na tym platformach nikogo to nie interesuje.
gdy leciałem na miotle i po prostu widziałem „chamskie” ładowanie kolejnych elementów lokacji
Za szybko leciales na tym Radeonie :) powinni wypuscic latke w ktorej dostosuja predkosc latania do karty i problem zniknie.
Na pc z 3700x 2080 super i 32 ramu gra śmiga płynnie na ultra po zastosowaniu kilku wyżej wymienionych fixow. 3440x1440 dlls na jakość
Biedota z serią 30xx, która łapie się ledwo na mid-range, narzeka, że gra im źle działa w 1440p. Do 1440p jest 4070, a do 4K jest 4090, SpoconaZofia wam to wytłumaczy. ;)
Ach, wracają słodkie czasy pierwszej dekady XXI wieku, co półtora roku GPU nadawało się tylko na przycisk do papieru. Przez lata PCMR błagało, by tak się stało, i wreszcie deweloperzy wysłuchali ich próśb! Że co, że wtedy rewolucja w grafice goniła rewolucję? Szczegóły... poza tym, gdyby Hogwart był rewolucją na miarę Crysisa, naprawdę bylibyście w pełni zadowoleni i pogodzeni z faktem ,ze trzeba kupić 4070 za 5k zł? :)
Tylko, ze właśnie rewolucji graficznej niema, a wymagania gry bardzo duże. Ciężko się pogodzić z faktem, że dobry sprzęt nie daje rady w grze z średnia grafiką jak na dzisiejsze standardy. Łatwiej byłoby przełknąć fakt, że gra ma piękna grafikę i taki 3060 ti obsłuży ją na srednio/wysokich przy fhd, a do 4 k tylko 4090 która zrobi opad szczeny. Tymczasem masz posty ludzi, gdzie 3060 z większym ramem radzi sobie lepiej w wyższych rozdzoelczosciach, to pokazuje jak skopana jest optymalizacja.
chcesz mieć super oprawę graficzną na PC kup kartę serii 4xxx bo ma dodatkowo DLSS 3.0+FG. Możesz pójść na kompromis kup wersje na konsole xbox sx czy ps5.