.
Żadne. Festiwal patologii i przemocy ze sportem nie mający absolutnie nic wspólnego. To jeden z raków dzisiejszych czasów. Tfu.
Trochę jakbyś zapytał mnie, który rodzaj gruzu najbardziej lubię jeść.
Ale co kto lubi :P
Polecę klasykiem w zmienionej formię - Jaranie się freak fightami jest peda****, cio** i chu***.
Administrację proszę o najniższy wymiar kary.
hehe, doceniam, ze ustawiliscie mu za kare avatar z anime
"Szlachta nie pracuje" vs "Wyzsza szkola robienia halasu" we wszelkiego rodzaju internetowych komentarzach.
Żadne. Festiwal patologii i przemocy ze sportem nie mający absolutnie nic wspólnego. To jeden z raków dzisiejszych czasów. Tfu.
Nie oglądam. Wspieranie skrajnej patologii leży poza kręgiem moich zainteresowań.
Żadne... to rozrywka dla ludzi z IQ na poziomie kaczki.
Z tym primem to poleciałeś dosyć kontrowersyjnie, ale to utyskiwanie wypowiadających się tutaj jest żałosne. Macie w tytule podane czego dotyczy temat, jak nie oglądacie to po co się wypowiadacie? Do innych wątków też wchodzicie i piszecie, ze nie oglądaliście/nie graliście/nie słyszeliscie? I jeszcze to wyzywanie ludzi, którzy to oglądają... Żałosne.
Ja nie lubię jrpgegów czy metalu, ale nie wyzywam osób które to lubią. PPV na gale fame kupuje po 500k ludzi, a ogląda jeszcze więcej, więc to nie jakaś nisza. Poza tym walczą tam też często też różni profesjonalni zawodnicy, którzy walczą na KSW czy w boksie. To idąc waszym tokiem rozumowania tych co oglądają profesjonalny sport też trzeba wyzywać...
Ja kiedyś oglądałem każdą galę FAME, a teraz tylko jak mnie jakaś zainteresuje. Tą ostatnią oglądałem, całkiem niezła. High league tylko 1 oglądałem, a prime żadnego, bo tam raczej mniej znane osobowości walczą i dymy są na siłe.
Do innych wątków też wchodzicie i piszecie, ze nie oglądaliście/nie graliście/nie słyszeliscie?
Nie, bo generalnie są to wątki neutralne, które nie mają żadnego przełożenia na to jak wygląda świat wokół. Natomiast oglądanie tych całych freak fightów jest wspieraniem patologii, głupoty i przyczynieniem się do kulturowej degrengolady i coraz gorszej kondycji społeczeństwa jako takiego.
Potępianie i stygmatyzacja takiego zachowania jest czymś słusznym i społecznie użytecznym.
Więc nie bądź skończonym patolem i nie oglądaj.
XD
Dla mnie patologią i społeczną degrengoladą to jest twoje zachowanie. Wyzywasz mnie od skończonej patologii bo raz na jakiś czas sobie pooglądam freak fighty. Brawo!
Z takimi jak ty to nie ma nawet sensu dyskutować.
Od siebie dodam tylko że nie widzę we freak fightach nic złego. Są organizowane całkowicie z niepublicznych pieniędzy , państwo tam nie daje ani grosza. W przeciwieństwie np. do takiej piłki nożnej, gdzie idzie masa kasy z naszych podatków, a to jak zachowują się kibole to jest dopiero patologia. Jakoś nie widziałem żeby ktoś pisał budynki nazwami federacji freak fightowych, natomiast nazwami zespołów to jest popisany co drugi budynek. Nie licząc już różnych bójek i innych skandalicznych zachowań.
Poza tym jeśli dla ciebie oglądanie freak fightów to patologia to tak samo oglądanie telwizji/yt to też patologia bo tam masz podobne treści. Czyli wychodzi na to, że większość społeczeństwa to patologia, poza oczywiście garstką wybrańców z gola.
Od siebie dodam tylko że nie widzę we freak fightach nic złego
Więc widocznie jesteś mało inteligentny, masz jakieś braki w postrzeganiu rzeczywistości, albo patologia już tak cię przeżarła, że jej nie zauważasz. W niczym to nie zmienia faktu, że to rozrywka dla skrajnych patoli.
Macie w tytule podane czego dotyczy temat, jak nie oglądacie to po co się wypowiadacie?
Ponieważ w tytule masz: Które freak fighty oglądacie, a nie np. Pytanie do fanów freak fightów: Które freak fighty oglądacie. Skoro pytanie nie jest bezpośrednio skierowane do fanów takowych rozrywek, to z czym konkretnie masz problem?
Ja nie lubię jrpgegów czy metalu, ale nie wyzywam osób które to lubią.
A czy jRPG-i albo metal kojarzą się nieodmiennie z dwójką troglodytów uderzających się ustawicznie po pustych łbach?
PPV na gale fame kupuje po 500k ludzi, a ogląda jeszcze więcej, więc to nie jakaś nisza.
Odsetek głupich ludzi w społeczeństwie jest zazwyczaj wyższy niż tych inteligentnych, więc nie jestem jakoś mocno zdziwiony oglądalnością tegoż.
Poza tym walczą tam też często też różni profesjonalni zawodnicy, którzy walczą na KSW czy w boksie. To idąc waszym tokiem rozumowania tych co oglądają profesjonalny sport też trzeba wyzywać
Którzy? Konkretne nazwiska zapodaj.
Poza tym drugie zdanie nijak nie wynika z poprzedniego i jest zwyczajnie bezsensowne - jak fakt, że masz jakiś mały odsetek profesjonalnych zawodników w ww. galach ma się łączyć z tym, że w takim UFC profesjonalnym zawodnikiem jest KAŻDY zawodnik?
Jako że możemy się wypowiadac jak chcemy to mozesz nas pocałować co najwyżej w d :)
Tylko, że masa ludzi ze świata sportów jak boks czy mma daje równie zły przykład jak ci znienawidzeni freakfighterzy. Zatargi z prawem wielkich bokserów czy czołówki UFC to nie nadzwyczajnego.
Wg mnie dużo bardziej szkodliwe niż same gale są konferencje, które w zasadzie sprowadzają się do tego, kto kogo bardziej wyzwie.
Bardzo często forum GOL-a best freak show ever, a i czasem https://filmomaniak.pl/ :D
Jakiś tam dobry chłopaczyna lat 29 klepnął w matę. Wytłumaczcie mi co to za sport, bo mi się gdzieś przypadkiem wyświetliło freak fight i umar. I mi sie nie chce szukać co to.
sport to klasyczne mma, k1, boks albo jakies mieszance na wybranych zasadach
a "klepnal w mate" mlody Muranski, ktory ze swoim ojcem w duzej mierze rozpromowali freak fighty
za miesiac stary Muranski ma sie zmierzyc z Najmanem, ale z oczywistych wzgledow niewiadomo czy do takiej walki dojdzie
gdyby jednak zrobili te walke z rok wczesniej to rozbili by bank, rekord ppv i narodowy pelny
Dziękuję. Wolałbym łowić ryby, niż to oglądać. Chociaż nigdy nie łowiłem ryb i nie umiem.
Jak są jakieś ciekawe zestawienia sportowe to czasami zerknę, ale generalnie PPV zrobiło się za drogie jak dla mnie. Ostatni Fame kosztował bodajże 40 zł, a tyle płacić nie zamierzam.
Sory, dam resztę mojej wypowiedzi bo się. skasowała:
Jak dla mnie te rozmowy przed walkami sa jeszcze większą żenada niż same walki ;) kompletnie nie rozumiem fenomenu, mówiąc prościej, w języku młodzieżowym - dla mnie to cringe ;) no i że przez coś takiego jestem boomerem to mogę być tylko dumny ;) ale to już dotyczy ludzi 6-7-8 lat wstecz, oni uważają że to beka a dla mnie to nieporozumienie. Już prędzej bym wolał te alcoholic fighty, ale bez normalnych osób i tak wyszłyby z tego jakieś clowny którym jeszcze płacisz w ppv. Podziękuję... Dzisiaj anime oglądają 30+ a freakfighty 13+ i tyle w temacie...
Które? Hmmm....
Batalie fanbojów w wątkach o przejęciu ActiBlizz są najlepsze
https://www.gry-online.pl/newsroom/sony-oskarza-microsoft-o-nekanie-w-batalii-sadowej/z824110
No też podobnie, o 3 w nocy gdy każdy śpi oni walą następna ustawę.
