Wiemy, ile osób gra w Hogwarts Legacy na Steam [Aktualizacja]
Kontrowersje nie szkodzą
Kontowersje to jeszcze tej grze pomogły, bo zainteresowały się nią osoby, które normalnie by przeszły obok gry, a tak kupiłi na złość "różowowłosym".
Tak swoją drogą to Ci "różowowłosi" mają kompletnie nierówno pod sufitem. Skoro bojkot gry nie pomógł, to jeden z nich stworzył stronkę (już zamkniętą), która pozwalała sprawdzić czy streamerzy na twichu grają/grali w HL.
Oczywiście wykorzystano ją do nękania streamerów grających w grę. Zresztą wczoraj na ćwierkaczu było bardzo głośno o tym jak "różowowłosi" nękali parę z Girlfriend Reviews podczas streamu HL.
Och nie, krzykacze jak zwykle pokrzyczeli i robili najwięcej dramy, a inni po prostu sobie grali... też mi zaskoczenie, jak w zasadzie co roku przy jakiejś premierze...
280k...po prostu wow. Szczególnie, że to gra singleplayer. Czułem, że przekroczy 100k, ale tyle się nie spodziewałem.
Siła znanej marki i marketingu...
A niektórzy dziwią się, że taki CDPR wydaje większość budżetu na marketing i reklamę, a nie na samą produkcję gry.
Czyli po tym co idzie wyczytać to gra jest grywalna i optymalizacja jest okej a wczorajszy lament i pompowanie balonika bylo przesadą. Jutro pewnie Nvidia wypuści stery i wejdzie patch na premierę i te bolączki znikną może chociaż troche, bo z opini graczy można wywnioskować że gra trzyma framerate ale przy wchodzeniu w inne lokacje gra nagle się krztusi czyli wniosek jest prosty: Denuvo. Bo to samo miałem Callisto ostatnio gra działała płynnie 90 klatek -70 a nagle gra gubiła klatki przez chwile do 40-60
Kontrowersje nie szkodzą
Kontowersje to jeszcze tej grze pomogły, bo zainteresowały się nią osoby, które normalnie by przeszły obok gry, a tak kupiłi na złość "różowowłosym".
Tak swoją drogą to Ci "różowowłosi" mają kompletnie nierówno pod sufitem. Skoro bojkot gry nie pomógł, to jeden z nich stworzył stronkę (już zamkniętą), która pozwalała sprawdzić czy streamerzy na twichu grają/grali w HL.
Oczywiście wykorzystano ją do nękania streamerów grających w grę. Zresztą wczoraj na ćwierkaczu było bardzo głośno o tym jak "różowowłosi" nękali parę z Girlfriend Reviews podczas streamu HL.
Zdecydowanie nie należy tego nazywać "kontrowersją" bo to sugeruje jakby całkowicie sprzeczne z nauką jak i rozwojem cywilizacyjnym naiwne wyobrażenie niezrównoważonych psychicznie ludzi powinno być brane na poważnie.
Hejterzy zarzucają Hogwarts Legacy za wspieranie polityki "anty-trans..." i J.K Rowling, a tymczasem:
https://vibez.pl/wydarzenia/transplciowa-bohaterka-w-hogwarts-legacy-kim-jest-sirona-ryan-6863997389498976a
Czyż to nie jest zabawne? Ale głupi ci hejterzy, jak mawiał Obeliks z serii Asteriks. XD
To jest chyba najbardziej kretyńska część tej gry. W HP mają magie i eliksiry pozwalające trwale zmienić ciało, więc na pewno i płeć, więc co dali? Zwykłego przebierańca. To jedno dowodzi, że dla przytłaczającej większości to nie chodzi o "bycie sobą" a bardziej o "bycie w centrum uwagi".
Choć teraz tak myśląc, WB zasadziło chyba największego kopa fejkowym transom z pośród wszystkich korporacji.
Myślisz że gdyby ktoś na prawdę chciałby "być sobą" chodził by w sukience i napieprzał basem? Nie. Walnąłby eliksir i stwierdził "jestem kobietą", nie "jestem trans-kobietą". To że tak nie zrobili pokazuje tylko, że większość podąża za głupią modą bo szukają atencji.
Wedle nauki to jest wręcz przeciwnie. Osoby trans mają strukturę mózgu płci przeciwnej, tej, z którą się identyfikują :P
Kurde, w tej chwili, to większość nawet nie fatyguje się o wizytę, tylko wrzuca spódnice, perukę i wpieprza się na krzywy ryj do damskich przebieralni.
Och nie, krzykacze jak zwykle pokrzyczeli i robili najwięcej dramy, a inni po prostu sobie grali... też mi zaskoczenie, jak w zasadzie co roku przy jakiejś premierze...
280k...po prostu wow. Szczególnie, że to gra singleplayer. Czułem, że przekroczy 100k, ale tyle się nie spodziewałem.
Siła znanej marki i marketingu...
A niektórzy dziwią się, że taki CDPR wydaje większość budżetu na marketing i reklamę, a nie na samą produkcję gry.
W obecnej wersji artykułu, gdzie mowa jest o stanie na około 17:45 mowa jest aż o 416 tysiącach graczy! Aż się zacząłem zastanawiać, czy chodzi o ludzi grających jednocześnie czy grających np. w przeciągu ostatnich 24h, ale zakładam, że chodzi o tą pierwszą opcję, co jest na serio nie lada sukcesem.
gra trzyma framerate ale przy wchodzeniu w inne lokacje gra nagle się krztusi czyli wniosek jest prosty: Denuvo. Bo to samo miałem Callisto ostatnio gra działała płynnie 90 klatek -70 a nagle gra gubiła klatki przez chwile do 40-60
Wniosek prawdopodobnie błędny. To co opisałeś to raczej stuttering wywołany kompilacją shaderów, a nie przez ulubionego chłopca do bicia Denuvo.
Callisto Protocol też miało stuttering z tego powodu i też jest grą na Unrealu, a na tym silniku to częsty problem. Kompilacja shaderów występuje gdy w grze pojawia się jakiś nowy efekt lub wchodzisz do lokacji po raz pierwszy, czyli dokładnie to co opisałeś.
Jak czytam ze ludzie panikowali ze nie moga gry odpalic to robi mi sie troche przykro z dzisiejsza mentalnoscia...
W końcu nowe gry AAA są dla nowsze komputery. Więc czego mogą się spodziewać posiadacze "starsze" PC po tym? Nawet ja nie mogę oczekiwać, by mój poprzedni i5-3570 będzie wystarczający dla nowe gry AAA.
Nawet jeśli gracze mają komputery, co spełnią wymaganie Hogwarts Legacy, to po prostu najwyżej poczekają, aż ta gra zostanie załatana, a nie panikować.
Mamy do wyboru mnóstwo gry w biblioteki STEAM, więc jeden tytuł nie robi tragedia.
Jeśli ludzie za bardzo panikowali, że nie mogą odpalić gry, to może potrzebują pomocy lekarzy do leczenie nałogu.
Dostęp do early access miał być o 19.00 we wtorek. Ostatecznie obsunął się o 1,5 godziny, bo okazało się, że nie działają klucze zakupione poza Steamem. Gdyby to był feature to jeszcze luz, ale ludzie płacą za 72 godziny gry a tu nic nie działa. Nie chodzi o to, że kupujesz pre-order i narzekasz na stan gry (bo gra działa świetnie), ale, że kupujesz wcześniejszy dostęp i są z tym problemy.
Jak widzę, że ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem, to dopiero jest przykre
Przecież gry singlowe umierajo :O
Cholera, ale mnie cieszą sukcesy tego typu gier.
+1 gry singleplayer teraz przechodzą renenesans gdzie multiplayerowe BFy Cody po prostu stoją w miejscu i wkur*** bardziej niż gry single
Mnie też. Również popatrzmy na gry Indie, ile są świetne gry single warte uwagi i czasu. :)
Sam fakt, że te pseudo kontrowersje nie szkodzą świadczy, że większość ludzi myśli normalnie a nie transpłciowo, i nie dała się wmanewrować w propagandę. To bardzo pozytywny aspekt i oby ludzie częściej myśleli samodzielnie. Smutne jest to, że sama Rowling jest zlewaczała, ale dla "czystych" lewaków za mało, a oni nie idą na kompromisy i nikt nie może iść bo oni tak mówią i kropka.
Gorzej, że (jak już wcześniej ktoś napisał w odpowiedzi na inny komentarz) w samej grze pojawia się choćby postać transpłciowa niejako mam wrażenie ukazując, że sam Warner Bros i twórcy gry nie zgadzają się w tej kwestii z Rowling.
ale wiesz, ze ta postac nazywa sie:
Sirona Ryan aka SIR ona Ryan ? ;)
Rowling, jak każdy inny, ma swoje zdanie na pewne tematy i nikogo nie powinno to, czy jest "zlewaczała" czy "zprawaczała". Każdy ma prawo do poglądów i zdania, a to, że za pewne przemyślenia wylał się na nią hejt, to moim zdaniem jest już nadwrażliwość pewnych środowisk na wszystko, co nie jest 100% przyklepaniem ich ideologii, a nie to, czy kogoś uraziła. Bo, co jest patologiczne, dziś wszelką krytykę, albo zdanie odmienne od głównego nurtu ideologicznego pod pewnymi adresami uznaje się od razu za mowę nienawiści. W dziwnych czasach przyszło nam żyć.
0.01% toksik-iq80-debili pokrzyczalo na #, a prawdziwy swiat zrobil sprawdzam. Za samo gnebienie jakis dzieci na streamach (ktore graly w harry pottera) to shotgun i posprzatac, bo jakies granice chyba sa.
Propsy dla ludzi, którzy nie przejmują się głupotami. Pokazują, że durne ideologiczne aferki są dla niedokochanych "aktywistów", którzy chcą sobie nabić fejmu.
I propsy, że gracze pokazują, że jak się zrobi grę, o którą faktycznie gracze prosili, to o dziwo ona się dobrze sprzedaje... patrzcie Square i Ubisoft.
Osobiście nawet nie wiedziałem, że była jakaś afera a tu się okazuje, że nawet bojkotowali grę i była założona specjalna strona do sprawdzania, czy subskrybowani "strimerzy" na Twitchu grają w tą grę. Jakiś totalny absurd.
Jakby nie denuvo to byłoby 5 tys.
A tak na poważnie dobra gra obroni się sama ale jak chcieli mieć pewność to OK kasa się zwróci za zabezpieczenie.
Chcesz powiedzieć że dzięki Denuvo mamy prawie pół miliona więcej graczy niż te 5k?
Gry nie kupiłem bo średnio jestem fanem świata HP, filmy oczywiście oglądałem i muszę powiedzieć, że nie dziwią mnie takie liczby. Oglądając recenzje, gameplaye HL klimat po prostu wylewa się z ekranu hektolitrami. Nie jest to odcinanie kuponów i jechanie na popularności marki, jest to naprawdę solidna gra, to widać i czuć. :)
Ja właściwie nie wiem o co była wczoraj ta cała drama. Faktycznie trzeba było zrestartować steam o 19, żeby odpalić grę, ale czy to taka wielka przeszkoda?
Sama gra działa płynnie. Nic się nie przycina ani nie zawiesza (u mnie RTX 3070). Nie gram w 4K, może dlatego :P
Ktoś w innym arcie wspominal, że gra zjada około 14 gb ram. Zostaw w tle fb, Mozillę, YT i już zamykasz. ( ta osoba miała duże spadki fps ). Inna osoba zarzekała się, że gra mu bierze 24 gb, więc jeżeli ma się 32, to nie ma problemu dziwnych dropów z fps. Nie wiem ile masz u siebie, ale problemem zapewne jest optymalizacja gry, zwłaszcza patrząc na wynagania/grafika w grze. A propo gry, jest dobra, czy raczej średniak?
Z tego co widziałem na reddicie to stuttering występuje również u ludzi którzy mają ponad 16GB pamięci. Jak dla mnie to po prostu kwestia czasu i wyjdzie patch eliminujący ten problem.
Wczorajszy rekord Hogwarts Legacy na Steamie wyniósł ponad 489 tys. osób grających jednocześnie.
Pokolenie Harrego Pottera :) Nie wiem co jest w tych książkach i filmach takiego fascynującego.
Wielki kuksaniec należy się Steamowi za to, że gra nie ma jeszcze ocen! Skoro ponad 400k ludzi w to gra drugi dzień to czemu nie mamy recenzji graczy? Bo będą negatywy za problemy techniczne jak przy Calistto i ludzie nie będą kupować?
Nawet jeśli jest gorsze od takiego Elden Ringa w wyniku przy premierze, to na 100%, nawet na 1000%, większość graczy, zagra w to dłużej niż w elden ringa :D czyt. średnia pare godzin, masa refundów etc.
Warto też dodać, że to w zasadzie nie premiera, a przed premiera i ok 500tyś na samym steamie kupiło wersje droższą, akurat ode mnie większość kupiła na PS5, to ciekawe mogą być wyniki ogólnie, pod 10mln mają szanse uderzać
Kontrowersje z JKR nie szkodzą, a nawet POMAGAJĄ!
Gracze mają dość propagandy.
Pytanie dlaczego na głównej nie ma newsa pt. "Toksyczne transy nękają graczy i streamerów Hogwarts Legacy".
Tylko wspominka o jakieś kontrowersji, tak jakby ludzie, którzy za tym stoją mieli jakieś usprawiedliwienie swoich działań. W drugą stronę działało by to inaczej.
nie widzisz różnicy pomiędzy ludźmi, którzy walczą o godność a zwykłymi hejterami?
Lewacka retoryka jest taka:
1. Jeśli nie zgadzasz się z naszymi poglądami jesteś nietolerancyjny i w ogóle powinieneś być wyłączony ze społeczeństwa (patrz bany itp)
2. Jeśli my się nie zgadzamy z twoimi poglądami to jest wolność słowa i mamy prawo mówić co chcemy, a jak Ci się nie podoba to jesteś nietolerancyjny i patrz pkt.1
no i bardzo dobrze! ludzie mają swój rozum i nie słuchają hejterów i malkotentów, lecz dają tej grze po prostu SZANSĘ.
szansę, na którą zasługuje to uniwersum z racji spuścizny jakie zostawiło już na zawsze w kulturze łacińskiej
Super, że grze się udało, dowód, że dalej opłaca się tworzyć gry sp :).