Programowania CNC czy cisnąć język programowania Python lub inny raczej wysokopoziomowy/łatwiejszy. W której dziedzinie może być łatwiej o pracę na lepszych warunkach? W tym za granicą.
Planuję studiować zaocznie elektrotechnikę choć wiem, że to nie jest stricte związany kierunek z powyższymi ścieżkami zawodowymi to daje jeszcze wiedzę z jeszcze innego obszaru i możliwość zdobycia uprawnień budowlanych co też otwiera możliwości zawodowe.
Po co chcesz studiowac elektrotechnike zwlaszcza do CNC? Ucz sie tego czym sie interesujesz, na samym cnc czy jednym jezyku programowania daleko nie zajedziesz.
Walisz tutaj trzema tematami tak różnymi od siebie, że jak ktoś ci ma odpowiedzieć?
1) do większości dobrze płatnych zawodów trzeba mieć predyspozycje, pytanie do czego je masz
2) co to znaczy za granicą, inne kraje UE, USA, kraje arabskie? Bo nie ma odpowiedzi uniwersalnej
3) na jakim etapie życia jesteś? Szkoła średnia?
4) czy do pracy w IT są potrzebne studia? Nie. Czy pomagają? Tak. Dużo zależy od twojego wieku, ponieważ znam osoby co siedzą w IT bez studiów, ale dzielą sie na trzy grupy:
a) ludzi co zaczęli studia, w ich trakcie podjęli prace i studiów nie skończyli
b) ludzi co na studia nie poszli, ale programują od 10 roku życia (sam zacząłem mając 15 lat a i tak studia kończyłem)
c) ludzie co sie przekwalifikowali, ale to albo frontendowcy co się dobrze wstrzelili z wyborem frameworku kilka lat temu (dalej to najprostszy punkt wejścia poza QA do IT, ale już nie tak prosty jak kilka lat temu), albo wieczni juniorzy
5) jak się czujesz z matmą? Bo co by nie mówić o ile sama matma w IT się nie przydaje aż tak często tak umiejętności, które się dzięki niej nabywa już tak. Nie bez powodu większość ludzi w IT, nawet ci bez studiów, z matmą sobie zawsze radziła.
6) co ma elektrotechnika do budowlanki? Tam to raczej energetyka, elektrotechnika to raczej kwestie sprzętowe.
7) jak chcesz ja studiować, w dodatku zaocznie to pytanie gdzie? Bo niestety zaoczne studiowanie kierunku inżynieryjnych ma sens na raptem z 4 uczelniach w kraju (PG, PW, PWro, AGH i to chyba tyle).
8) czym sie obecnie zajmujesz, czym się interesujesz
1), 8) W zasadzie to nie wiem. Taki przeciętny jestem. Jak dotąd moje życie składało się z dorabiania, nauki, grania w gry, oglądania filmów, czytania książek, wycieczek w góry. Pewnie jakimś top programistą nie zostanę bo nie jestem na tyle zdolny. Zależy mi głównie na spokojnym, przeciętnym życiu jak dotąd, wynajmie małego mieszkania, pracy w dobrych warunkach.
2) Bardziej cywilizowana część Europy choć najlepiej byłoby aby wystarczył angielski. Holandia, Islandia, Irlandia, Dania. No ale jeśli będzie ok to również Polska.
3) Technikum 3 klasa
4), 6) Chodzi o uprawnienia budowlane w specjalności instalacji i sieci elektrycznych a tu wymagane jest skończenie kierunku elektrycznego. Inne studia na to nie pozwalają. Elektrotechnika nie jest aż tak trudna jak Informatyka, można się specjalizować w automatyce dlatego myślę o tym kierunku.
5) Tam gdzie widzę schemat działania czyli wszystko oprócz prawdopodobieństwa mam 5, mocne 4. Tam gdzie trzeba myśleć i kombinować jest niestety gorzej.
7) AGH, Politechnika Krakowska
Co do matmy nie pytam sie o oceny, tylko właśnie o odczucia. Matma to rozwiązywanie logicznych problemów, znajdowanie zależności. Czyli to samo co IT. Całek do IT nie potrzeba, ale po prostu ludzie, którzy rozumieją programowanie (o data science nie wspominając) nie mają problemu też zrozumieć całek.
Tylko IT to nie tylko programowanie. Mamy też UIowców, testerów itd. Ogólnie jak w tym wieku myślisz o wejściu w IT to jednak studia bym polecił, bo większość samouków zaczyna dużo szybciej. Ewentualnie jako samouk możesz walić w QA, kasa trochę niższa niż przy programowaniu, ale dalej przyzwoita. Tutaj najłatwiej wejść bez wyksztalcenia.
I dalej nie kumam gdzie widzisz związek elektrotechniki z budowlanką. Instalacje to energetyka (na AGH jest połączenie tej paliwowej i elektrycznej, na PG to są osobne kierunki i masz stricte kierunek o sieciach energetycznych), automatyka to raczej kwestia maszynowe, czyli budowa/utrzymanie instalacji w fabrykach, budowa i projektowanie sprzętu itd. Czytałeś w ogóle opisy kierunków na AGH?
Co do trudności, elektrotechnika wcale nie jest ani łatwiejsza ani trudniejsza od informatyki, zależy co ci bardziej leży fizyka czy matma.
Kiepski trolling, w jakim niby technikum jestes? Chcesz byc programista ale nic z tym nie robisz? Podobnie mysli wiele osob i to z doswiadczeniem, ktorzy sie probuja przebranzowic, pwoodzenia w przebiciu sie przez kilkaset osob na jeden wakat, zwlaszcza bez podstaw.
Sam musisz ogarnąć co lubisz w życiu robić i potem to robić... prosta zasada.
Skończyłem Elektrotechnikę to zdaję się, że mogę się wypowiedzieć:
Oczywiście plan zajęć a nawet program studiów różni się wyraźnie od uczelni, u mnie piszę na przykładzie Poznańskiej Polibudy.
Programowania jest na faktycznie sporo, ale raczej z ukierunkowaniem na automatyzowanie wyliczeń potrzebnych w elektrotechnice; pisanie jakichś prostych aplikacje w Windows Forms służących automatycznemu dobieraniu przekrojów przewodów, jakieś interpolowanie funkcji, automatyczne liczenie transformat furiera do układu który projektujesz, cała zabawa z niskopoziomowym programowaniem mikrokontrolerów itd, trochę obliczeń w oparciu o logikę rozmytą i sieci neuronowe.
Czyli z wysokopozimowych C#, Python, Matlab. Z niskopoziomowych wszystkie warianty na świecie C- w zależności od kontrolera.
Więc programistą takim pracującym w przeszklonym korpo nie będziesz po tym kierunku, raczej zautomatyzujesz sobie pewne procesy w biurze projektowym.
No i trend jest taki że ludzie po Automatyce i Robotyce raczej idą pracować w IT Więc w branży Automatyzacji ląduje sporo ludzi po ET, tam programujesz SCADę (ale to w zasadzie jak rysowanie w Paincie) albo PLCki które programuje sie przeważnie w takim "śmiesznym" języku drabinkowym przypominającym schematy elektryczne i nawiązującym trochę do języków niskiego poziomu (operacje na rejestrach, konwersje zmiennych, skalowanie przetworników A/C, rozgryzanie jakichs upierdliwych protokołów komunikacyjnych bit po bicie).
No tylko Automatyka wygląda inaczej niż Korpo IT, tam przeważnie jak programujesz jakąś maszynę to od razu jesteś jej projektantem i głównym inżynierem, tworzysz sam a nie w ramach jakiegoś teamu, no i o chillroomach z PS5 też zapomnij, raczej marzniesz na jakiejś fabryce betonu na wypiździajewie bo kostki w zaprawie i próbujesz zgrać częstotliwości napędów, progi hamowania itd, nie zapomnij że do projektu musisz przeważnie poznać cała technologię procesu, więc podstawy fizyki, chemii, obróbki drewna - w zależności od zlecenia
Ale i tak lubię tę robotę:D Pozwala poczuć się jak za czasów zabawy Lego Technic.
A, marże w AiR są zdecydowanie mniejsze niż w IT
A, marże w AiR są zdecydowanie mniejsze niż w IT
Próbowałeś może usługi oceny ryzyka w rozumieniu dyrektywy EMC i/lub maszynowej?
Jeśli policzymy marżę, a kosztem będzie Twój czas+jakieś paliwo i kilometrówka, to marżę masz kilkaset procent i co najlepsze za efekt końcowy i tak odpowiada klient, bo on podpisuje deklarację zgodności.