Z racji że rodzinie jakiś czas temu padła karta graficzna. Czas zająć się wymianą
obecny zasilacz to https://www.x-kom.pl/p/215914-zasilacz-do-komputera-thermaltake-smart-se-530w.html
bebechy kompa obok ->
Planowane jest dorzucenie dysku SSD (bo obecnie jest tylko HDD) i być może kolejne 8 gb ramu ..
a jedyną pewną wymianą karta graficzna ( na lekkie zaś będzie jak postanowi za jakiś czas zmienić procka) na 3060ti
Osoba gra tylko w 1080p (głownie w RPG-i jak Wiedźmin 3 czy Dragon age ) i tak wiem że proc będzie dusił kartę
Czy ten zasilacz starczy - bo na necie są tak rozbieżne opinie że styknie 500w po min 600w
Powinno być ok ale jaką kartę planujesz tam wsadzić?
Ten post napisany jest koszmarnie tak btw...
Zasilacz to najważniejszy podzespół twojego kompa, a ten jest chyba bez żadnego certyfikatu nawet, chińskiej firmy. Dołóż trochę weź coś markowego: Corsair, EVGA, Seasonic 80 Plus i z jakimiś zapasem mocy zamiast celować w minimalne.
Niezłe brednie, certyfikatu jakiego, 80 bronze czy inny gold? Certyfikat ktory tylko swiadczy o sprawnosci elektrycznej a nie jakosci samego zasilacza? Do tego Corsair czy EVGA sami nie produkuja zasilaczy, swoje fabryki maja firmy jak Seasonic czy Super Flower i wlasnie firmy takie jak ta robia zasilacze na zamowienie firm typu Corsair czy Be Quiet, trzeba patrzec na platforme, czas gwarancji a nie bzdurny certyfikat, a sam thermlake tez nie jest jakas firma krzakiem rodem z alliexpress.
Czas gwarancji to też taki chwyt marketingowy. Któryś producent dawał chyba 10 lat gwarancji na zasilacz. Tylko pytanie czy, np. za 5, 6 czy nawet 7 lat ten zasilacz będzie się jeszcze do czegoś nadawał? A tym bardziej za 10? Tak samo jest, np. z ramami. Niektóre ramy mają wieczystą gwarancje. Za 10 lat one będą guzik warte i taką gwarancją można sobie co najwyżej byty wyczyścić. Sam mam takie ramy kupione ze 6 lat temu to teraz nawet 30zł nie są warte.
Szczerze mam thermaltake, podobny albo ten sam model od 2014 roku, dodawalem dyski, zmienilem grafike z gtxa 770 na 1060 wiec moze nie bylego duzego skoku poboru i nadal zyje, chociaz do nowszego sprzetu bralbym moze cos o dluzszej gwarancji, w pelni modularnego.
Ale ten zasilacz jest od lat.
W swoim czasie był polecany ( nie jako czarna lista do czego DM się odnosi)a jako przyzwoita budżetowa opcja (coś jak Vero obecnie) .
Pytam się czy udźwignie bo wiadomo starsza konstrukcja już po kilku latach walki
a przy 3060ti widziałem co najmniej 3 opinie o mocy zasilacza potrzebnej ( 500 starczy, min 550, min 600)
ps. Jaki model 3060ti polecacie? Bo przeglądam i już się gubić zaczynam :D
7 lat ten zasilacz będzie się jeszcze do czegoś nadawał?
Oczywiście, że tak.
Szukaj zasilacza, w którym linia 12 V będzie najmocniejsza.
Poza tym kup mocniejszy tak na zapas, a nie na styk. Mój z zapasem się nie grzeje, nawet wiatrak się nie włącza. Jest praktycznie bezgłośny.
Zasilacz to najważniejszy podzespół twojego kompa, a ten jest chyba bez żadnego certyfikatu nawet, chińskiej firmy
O janusz się trafił, po pierwsze firma z Tajwanu, po drugie robi zasilacze prawie 25 lat i głównie tym się zajmuje :P Robiła top zasilacze, podobnie jak Chieftec :P Dalej robi je solidne, ale są lepsze na rynku i droższe :)
Gwarancja może świadczyć o jego jakości skoro dostaje 10 lat gwary. Mojemu już leci 5 rok, inne mam 10-15 letnie
do 3060ti zalecany jest 750 W.
Obecnie celowałbym w Corsair RM 750W/850W 80 Plus Gold po 700 zł z 10- letnimi gwarancjami
Mirko nie za dużo z tymi 750?
Podobno sam 3060ti to 240 W (bez strixa)
Procek to 8 letni intel z TDP: 84 W
Ale piszesz ze procek bedzie zmieniany. A za tem cała reszta. Sam mam 550W. Do następnego PC to mało gdy celuje w 8 core
Chcesz zasilacz na 2 lata czy 5-10
Był tu temat gdzie tani zasilacz 500W nie dawał rady przy 3060ti. Jak dla mnie mało 550.
Mirko procek to może będzie zmieniany za 2-3 lata (dlatego "na lekkie zaś będzie jak postanowi za jakiś czas zmienić procka" :)
obecnie to idzie
1. Karta graficzna (bo obecnie leży coś zamiennego od prawie roku) na 3060ti (dlatego piałem że bedzie procek dusił)
2. Dorzucony dysk SSD( obecnie tylko 1 dysk 1tb hdd )
3. jak się uda może ram
i obecnie to będzie wszystko
Nope.
Do 3060Ti zalecany jest 650.
Ta karta w stresie nie pobiera 300W. Skąd w ogóle takie informacje?
Max to 200, a spike to 215.
Nie kupuj 750W, na takim zasilaczu to się puszcza 3080...
Karty nie uszkodzisz, jeśli coś będzie nie tak, to wtedy myśl o zmianie psu.
Nie dawajcie się podpuścić marketingowi, który ma za zadanie napędzić sprzedaż drogich zasilaczy.
Zauważył ktoś w ogóle, jaka przepaść cenowa zaczyna się po przekroczeniu 750W?
Ciekawe dlaczego...
DiabloManiak -> mało ludzi ogarnia, ale generacja rtx 3xxx i 4xxxx ma wielkie problemy z krótkotrwałymi wzrostami poboru prądu, który dochodzi do 2.5 X pobór. Problem wygląda tak że grasz sobie i masz skok na 100-300 ms, a komputer może go znieść lub po prostu się wyłącza/restartuje, dużo tu zależy od kombinacji płyta/zasilacz na jednym sprzęcie będzie chodzić na innym będą restarty. Nvidia o tym wie i dlatego do 3060 TI zaleca minimum 650 W po to żeby uniknąć tego typu sytuacji.
DiabloManiak
Rozwiązanie to:
1. Mocna linia 12 V
2. Maksymalna moc znamionowa (nie ta szczytowa).
Należy to sprawdzić i upewnić się, że te parametry są dość wysokie.
Jednak w tanich zasilaczach nie licz na to.
Ty nie ogarniasz masz grafe która w stresie ciągnie 300 W i są skoki do 750W które trwają 100-300 milisekund. Musisz mieć zasilacz który to pociągnie dobre zasilacze potrafią chwilowo pociągnąć chyba do 120% swojej mocy i muisz mieć który da radę. Masz tu to pokazane, przetestowane i zmierzone miernikami, bo nie chce mi sie pisać :)
https://youtu.be/wnRyyCsuHFQ
Rozwiazanie czego? Co ci da moc znamionowa, kupisz zasilacz 1200w do zestawu z rtxem 3060?
To jak wyliczanie na sprzecie audio, co innego moc ktora sprzet zaakceptuje a moc szczytowa ktore moze wyskoczyc na ulamek sekundy a moze na sekunde i przy okazji sprzet sie spali ale tyle mocy przyjmie chwile zanim umrze.
Tu akurat nic się nie spali, bo jak grafa pociągnie ponad, to co może dać zasilacz, to odcięte zostają inne podzespoły, dlatego komp się wyłącza/restartuje. Jednak ważne, żeby spełniać minimalne wymagania Nvidii, sam jak zlinkowany materiał obejrzałem mocno się zdziwiłem.
:) ciekawych rzeczy się tu człowiek dowiaduje
Zasilacz wystarczy :) tylko trzeba by przetestować mu (nawet programowo) linię 12V.
Co do modelu RTX 3060ti, to ważne, by był na nowych pamięciach ( GDDR6X - z "X" na końcu). Asus TUF ma świetne chłodzenie, ale jest trochę droższy (jak wejdzie do budy - trzeba sprawdzić do ilu mieści karty)
Taki dokładnie https://www.komputronik.pl/product/797158/asus-geforce-rtx-3060-ti-tuf-gaming-8gb-oc-edition.html?gclid=Cj0KCQiA54KfBhCKARIsAJzSrdptCerVZNs0f26h9g91nKGlU8DLkyzAuwlAJwVrMtHaH5X5FXwlqOkaAt5BEALw_wcB&gclsrc=aw.ds
Zasilacz wystarczy :) tylko trzeba by przetestować mu (nawet programowo) linię 12V.
Ta wytłumacz dlaczego Nvidia zaleca minimum 850 W zasilacz do grafy która ciągnie 450W czyli RTX 4090 :P Kiedyś liczyłeś całego kompa dodawałeś 20% zapasu i wszystko chodziło, teraz tak policzysz wsadzisz grafike 3xxx, 4xxx i się mocno zdziwisz :P
Tak, jakby porządny, markowy zasilacz (dajmy na to 650w) nie mógł peakować do 750W czy 800W... a jednak mogą.
Kluczowa jest tu linia 12V. Producent karty graficznej zaleca moc całego zasilacza i:
- musi przy tym wziąć pod uwagę, że ktoś może mieć jakiś bardzo prądożerny CPU (np. i9 13900k),
- musi wziąć pod uwagę, że zasilacz nie nie ma jednej, mocnej linii 12V, tylko ma 2, 3 lub nawet 4 linie, co nie sprzyja stabilności.
Do tego RTXa 4090 można używać z 4x 8 pin, czyli 600W, przy limicie mocy na 133% z oprogramowania. Te 850W to przy 3x8pin i 100% PL czy 4x 8pin i 133% PL?
Te 850W to przy 3x8 pin i 100% PL, czy 4x 8 pin i 133% PL?.
Transient power spikes mają powiązanie z nominalnym poborem prądu przez kartę, to po prostu wynika z układu, jaki na grafie jest zamontowany, do tego muszą wystąpić pewne warunki. Na filmiku z posta 5,2 od ok. 8 minuty typ tłumaczy, co to jest i dlaczego się zdarza. Co do linii 12V, to te zasilacze, które sprawdzałem potrafią dać na 12V praktycznie to, co cały zasilacz, innych nie biorę pod uwagę. :)
Tak, jakby porządny, markowy zasilacz (dajmy na to 650w) nie mógł peakować do 750W czy 800W… a jednak mogą..
Komputery się wyłączają/zwieszają/restartują, a Nvidia nie zaczęła podawać minimalnych wymagań zasilacza bez przyczyny. To jak peakują zasilacze, to inna sprawa masz tu rozrzut od 110-do bodajże 125% mocy z „naklejki”. Dlatego takie 3060 TI które nominalnie 200 W bierze ma w manualu napisane że zasilacz ma mieć min 600W Proste nie masz takiego zasilacza to Nvidia ma wyj..... czy ci będzie stabilnie komp chodził.
Chyba o czymś innym piszemy.
No dobra, to inaczej... RTX 3060ti postawisz na:
a) Akyga Basic 600W
b) SEASONIC S12III BRONZE 500W?
No dobra, to inaczej... RTX 3060ti postawisz na:
Żaden, bo oba się nie nadają B nie spałnia wymagań nvidii, A nie znam tej polskiej :P firmy. Cenowo wygląda podejrzanie tanio, więc zakładam że zasilacz zawiera najtańsze podzespoły z chin, a 600W to on jest w stanie osiągnąć raz i później idzie z dymem.
Ten zasilacz Akyga nie jest na żadnych czarnych listach, a przecież spełnia wymagania NV. Tylko linia 12V ma jakoś 350W jak pamiętam. W SeaSonic ma prawie 500W... Nie ma co ludzi wprowadzać w błąd, i dla każdego chyba jasne jest, że SeaSonic S12III to lepszy zasialcz pod RTX 3060ti. Jeżeli miałbym jakiś mniej prądożerny CPU, jak autor, i dowolną kartę w wersji z jedną wtyczką 8pin (większość dostępnych modeli RTX 3060ti), to bez obaw stawiałbym to na SEASONIC S12III BRONZE 500W, i zostałby spory zapas na te twoje skoki napięcia, które występują, tylko szkoda, że nie doczytałeś kiedy i skąd się biorą. Tak samo z dowolnym RTX 3060ti, który ma limity mocy na 200W-250W.
Ah koleujny specjalista od siedmu bolesci z Johna. Sprawdz ile typowe podzespoly pod tego rtxa beda faktycznie zjadac pradu i ile zapasu jest daje zasilacz 530w.
Dobra, nie ma co się szarpać chłopy. Może nie jasno się wyraziłem(już poprawiłem). Chodzi o to ,że minimalny rekomendowany do takich kart to 550W. To oczywiste, że należy kupić mocniejszy bo dochodzą inne podzespoły. U mnie akurat do 3060Ti jest 700W. Przy czym zasilacz nie był kupowany pod ta konkretną kartę, po prostu chciałem mieć mocniejszy z zapasem :)
Oczywiscie, ze nie trzeba brac 700w, wez kalkulator w dlon, sprawdz specyfikacje podzespolow i przestan powielac szkodliwe mity. Co innego kupowanie zapasu mocy na przyszla rozbudowe czy lekki margines, co innego pochwalanie bezsensownego przeplacania.
Aaa, czekaj, nie zrozumiałem Cię. To Ty tu jesteś specjalista tak? Oj, no to Ja nie mam pytań. Choć właściwie to bym miał, ale aż się boję zapytać jaką Ty byś moc doradził ;)
Procesor - 85W
RTX - 200W
HDD - zwykle ok 10W
SSD - 4W
Dajmy na to 5 wentylatorów, każdy po 5W (zawyżone) - 25W
MOBO - 30W
2x kości RAM -10W
365W total.
I to już przy 100% użyciu.
Po co więcej?
Zalecana wartość zasilacza podana w specyfikacji grafiki, odnosi się do całego buildu, a nie samej karty mośku...
Nie wierzę w to co czytam. Dyskusja skończona. Nie ten j poziom.
No tak.
Kolejny szpecjalista, który nie potrafi przedstawić najmniejszego dowodu, tylko kończy... "dyskusję".
Ty trolujesz czy udajesz Maciusia z klanu? Gdzie sa twoje argumenty?
Twoje "argumenty" wyczerpały temat.
Ja przynajmniej jakieś podałem. I na tej podstawie uważam, że zasilacz o mocy 530W jest wystarczający.
Proszę podaj swoje argumenty przeciw.
Oczywiście jeśli potrafisz.
Zasilacz do komputera z kartą RTX 3060 Ti, to miniumum 600W. Składajcie sobie kompy na słabszych, Wasza sprawa. Ale nie wprowadzajcie ludzi w błąd.
Dla większości kart 3060TI rekomendowany minimalny zasilacz to 550W
600W ma zalecenia referent od Nvidii
No minimalne wymagania są do standardowych komputerów, wiadomo że normalnego kompa z 3060 TI 600W zasilacz normalnej firmy pociągnie bez problemu. Jak masz custom WC, 10 dysków itd. uwzględniasz to i kupujesz większy :)
No tak. A ja pracuję już ponad dwa lata z 3070 na 650W zasilaczu i rok z 3050 na 450W, nie mając przy tym ani jednego zaniku energii.
Panowie rozumiem z pokolenia, które zdawało maturę wedle klucza odpowiedzi?
Widzę tresura dobrze działa. Rób tak jak napisano, bo konsekwencje będą srogie.
A argumentów jako takich dalej nikt nie przedstawił...
Dziękuję za kolejną bezowocną dyskusję xD
No tak. A ja pracuję już ponad dwa lata z 3070 na 650W
Czyli tyle co Nvidia w manualu napisała, do 3050 nawet oficjalnego manuala nie ma, ale ta grafa standardowo 115W pobiera, tak więc 450W to jeszcze spory zapas ma :) Tak że ciężko żeby cię spotkało to co opisane jest w materiale z posta 5.2, bo spełniasz zalecenia Nvidii :) Wsadzenie 530W z 3060 TI może się sprawdzić, ale może powodować kłopoty, a z tych twoich wyliczeń to dobra 450W by wystarczyła, gdyby nie te skoki :)
No właśnie na te wyliczenia kalkulatorowe nie należy wcale patrzeć(a przynajmniej nie przywiązywać się). Na poprzednim komputerze miałem 600W przy karcie GTX 1660 Ti i procesorze Ryzen 5 2400G. Gdy patrzy się na wykorzystanie mocy w kontekście podzespołów to jest takie chybił trafił.
Ale już dawanie 530W przy RTX 3060TI, to jest troszkę kamikadze :)
Gdzieś mi mignęło, że zasilacze platinum/titanium np 1000W mogą pikować do 2000W. Teraz nie mogę znaleźć tego info z tymi rewelacjami.
No to szukaj, bo 80 platinum, goldy czy inne fikuśne nazwy nie maja nic do pikowania, moze pomylilo ci sie z specyfikacja atx 3.0 czy pcie 5.0.
Możliwe. Dlatego napisałem, że mi mignęło więc może ktoś zawsze dopowie czy to prawda czy jednak nie.
No wlasnie nie bo powielasz bzdury jak kolega wyzej, specyfikacje 80 bronze, gold, co tam chcesz nie maja nic do peakow tylko sprawnosci energetycznej, od zawsze tak bylo nawet przed afera z chwilowym obciazaniem czy od kiedy te smieszne certyfikacje 80 plus staly sie popularne.
Thermaltake to ścisły top jeśli chodzi o zasilacze. To czy jest dobry bez otwierania go to sprawdzenie ile waży. Jak jest cieżki to jest dobry :)
Jeśli chodzi o nowe zasilacze to zastanów się czy nie warto już kupić z nowym portem pcie 5.0 pod nowe gpu serii 4xxx i wyższe 12VHPWR.
Zasilacz najwcześniej wymienisz pewnie za ok. 10 lat a to już będą 3 generacje nowych gpu aż do serii 7xxx.