Koniec ciszy, dyski SSD też mogą hałasować
bardziej przypomina elektryczną piłę do żywopłotu
Widać autor tekst chyba takowej nie posiada bo bliżej wentylatorowi jest do głowicy pracjącej maszynki do golenia niż nożycą do żywopłotu.
Wyścig szczurów ku fikcji.
Potrzebna jest większa pojemność do złotówki czy dolara, a nie szybkość w tysiącach MB/s.
Wolałbym 2TB SSD w cenie 300zl (nawet SATA) niż dysk z osiągami 10 000MB/s ale z pojemnością 500GB i cena z d.py do szczęścianu.
Czas najwyższy, żeby SSD przejęły schedę po HDD i co roku podwajały swoje pojemności w danym przedziale cenowym.
HDD moglibyśmy już powoli żegnać w użytku domowym (w serwerach wiadomo dyski po 18TB dalej będą mieć zastosowanie).
Jezeli nie nastapi rewolucja w kosciach pamieci to daleko raczej nie zajda technologicznie
Od tego mamy NASy. Zapomnijcie o wiecznym podwajaniu za te sama kase i prawie Moore'a. Skonczylo sie. Sam sie czaje na cos o podobnej predkosci ale raczej nie z takim chlodzeniem. W stacjach najlepiej sprawdza sie 14cm smiglo na wolnych obrotach, do tego miedz + alu, wodne lub pasywne. (R)ewolucje pamieci juz wystapily, czesc z nich jest juz za tanioszke. A jak chcecie wiecej i szybciej to doplacajcie, tutaj nic sie nie zmienilo :]
To będzie stockowe rozwiązanie. Zaraz powstaną rozwiązania customowe pozwalające na ochłodzenie 2 slotów większym radiatorem z dużym, cichym i wydajniejszym wentylatorem albo nawet cieczą.
Identyczną sytuację miałem z Raspberry Pi. Kupiłem wielkie radiatory z małym wiatraczkiem i było głośno. Wsadziłem wszystko do szafy, gdzie zamontowane były wentylatory 140mm, odkręciłem małe wentylatorki zostawiając same radiatory i nagle temperatury spadły o kilkanaście stopni, a cały setup jest praktycznie niesłyszalny.
Myślę że DidymosGames ma rację. Nie potrzebujemy szybszych dysków, wymagających chłodzenia tylko większych i tańszych, W tym tempie dysk niedługo będzie wymagał lepszego chłodzenia niż karta graficzna.
Aja myślę, że jednemu jest potrzebny szybki dysk, a drugiemu tani i duży.
Technologia musi iść w różnych kierunkach aby produkować rozwiązania na każdą kieszeń oraz indywidualne potrzeby klientów.
Dyski SSD i tak notorycznie tanieją. Jednak cebularzom zawsze będzie zbyt drogo.
A ja mam raczej wrazenie ze Dido ma ale weza w kieszeni i jest bardziej ignorantem niz specjalista tej branzy :p Bedzie ciskal cebula na wszystkie strony, odczeka swoje po czym kupi co bedzie, chocby z drugiej reki. Ewentualnie zmieni hobby, aczkolwiek teraz kazde inne rowniez sporo kosztuje :] Wystarczy go poczytac, samozaoranie na maxa. Nikt mi tyle smiechu na tym forum nie sprawil. Bez niego ten serwis bedzie nudny :p
W dyskach M.2 te kosmiczne prędkości zapisu to marketingowa ściema, bo to jest tylko prędkość do bufora na szybszych kościach niż reszta dysku, cache który ma limit wielkości przesyłanych plików, a docelowy zapis do kości pamięci jest już wielokrotnie mniejszy. Największy przekręt to jest w dyskach na pamięciach QLC, bo tam po przepełnieniu bufora zapis jest już tragiczny.
Jakby zamontowali wentylator pionowo, wzdłuż długości kości a za nim tunel kierujący powietrze w dół to spokojnie weszedł by tam wiatrak 80mm, bo i tak karta graficzna jest płaska od strony backplate-u
Do użytku domowego na nic mi takie prędkości więc na pewno nie. Przypuszczalnie nawet w grach to prędko nie będzie wykorzystywane więc nie ma sensu kupować czegoś takiego.
A można przecież założyć taki tyci radiatorek xD
https://www.gigabyte.com/SSD/AORUS-Gen5-10000-SSD-1TB#kf
Do PS5 chyba już się nie zmieści;)