Cyberpunk 2077: Phantom Liberty rozbudza marzenia graczy; oto na co liczą
CD Projekt właściwie pokazał jeden zwiastun i napisał, że to będzie najdroższy budżetowo dodatek do gry jaki stworzyli. Na razie nie było nic na temat dodawania innej zawartości.
Gracze znowu pompują balonik i wymyślają niestworzone przez twórców gry rzeczy, żeby potem znowu był jęk zawodu i płacz, że CD Projekt jest złe.
Sami się nakręcają. Najlepiej mieć zrównoważone oczekiwania i przestać bujać w obłokach.
Gracze to idioci odcinek 12563...
Może niech się nie hypują na niewiadomo co, bo później są obrażeni na cały świat że nie tak jak chcieli... to samo będzie pewnie przy Hogwarcie, już się czyta na internetach o tym co w tej grze być "musi" i już mi szkoda developerów bo to nie będzie idealna gierka o czarodziejach, jaką niektórzy mają w głowach...
I znowu to samo co przed premierą Cp2077 hype, który w większości nakręcili sami gracze i media a za, który potem malkontenci o pamięci złotej rybki obwiniali CDPR.
A tam. A potem dostają co innego i płaczą. Jak dostarczą dobry wątek główny( a raczej to się powinno udać) i dużą swobodę w wykonywaniu zadań to wystarczy. To jest tylko dodatek a nie nowa cześć, co ma naprawić główne bolączki jedynki.
Na miejscu CD Projektu bym ostudził oczekiwania, bo sprężynka nadzei się naciąga, a jak strzeli to znowu będzie kwik niezadowolenia, na niebotyczną skalę.
Ale to ty masz problem do firmy, czy debili, którzy sobie wymyślili jakieś urojenia, a potem kwik, że tego nie było w grze?
Więc sugerujecie, że to wyłącznie gracze stoją za pompowaniem balonika? I czemu od razy oceniasz ludzi jako ''debili''. To jakiś gorszy sort?
Pompowanie balonika a potem będzie płacz xD
Tylko że to nie są oficjalne zapowiedzi czy popularne wycieki ale zwykłe gdybanie ludzi na reddicie, pewnie większości albo wszystkich tych rzeczy nie będzie
Skoro mają sporo takich pomysłów, to niech sami zrobią fanowskie mody do Cyberpunk 2077, a nie oczekiwać zbyt dużo od CD-Projekt Red.
Ale można pomarzyć.
Ponad połowa rzeczy z listy już została zaimplementowana w postaci modów... Robionych przez fanów... Więc oczywiście, nie ma co się nastawiać na to, że CDP zaimplementuje je do gry i oceniać grę taką jaka będzie, ale dowodzi to tylko tego, że nie byłby to dla nich problem.
Dokładnie.
Dodatkowo, niczego nie nauczyli się, jak się skończyło cały hype przed premierę Cyberpunk 2077. Owszem, ta gra jest piękna, świetna i wciągająca, ale oni wycięli też sporo zawartości (np. metro, rozbudowany prolog) i niedotrzymane pewne obietnicy takich jak zaawansowane SI dla NPC, wybory i konsekwencji na większe skali, większy świat, co skończyło się dla niektórzy rozczarowanie. O Dying Light 2 nie wspomnę, który miał być więcej i ciekawszy i ładniejszy.
Dlatego od dawna się nauczyłem, że jak nie będę miał zbyt duże oczekiwanie co do przyszłe gry, to nie będę miał uczucie rozczarowany i będę mógł się bawić świetne, na przykład Callisto Protocol, który jest całkiem niezła i ładna gra. Dead Space 3 też dobrze się bawiłem.
Też długo czekałem na Hollow Knight Siksong, ale nie mogę mieć złudzenie, że może mieć większy świat od Hollow Knight, ani mieć parę miasta z ciekawych questów, jak zapowiedzieli trailer. To będzie po prostu kolejna dobra gra metroidvania na miarę przyzwoity poziom.
Hollow Knight 1 podczas tworzenie też miał dodatkowo parę podziemi (można zobaczyć parę screeny w sieci), ale twórcy uznali to za niepotrzebne i wycięli to. Owlboy też jest świetna gra, ale twórcy wycięli sporo zawartości, bo projekt był zbyt ambitny i trwało to za długo. Dark Souls 2, Watch Dogs, Forspoken (pierwszy trailer) i mnóstwo przykładów, które mieli być większe i ambitniejsze, a rzeczywistość jest rzeczywistość.
Dlatego nie można mieć zbyt wielkie oczekiwanie co do przyszłe gry, nawet Hogwarts Legacy, Spider-Man 2, STALKER 2 czy dodatek do Cyberpunk 2077. Nie miałem też duże oczekiwanie co do remake Dead Space 1, a tu takie miłe uczucie i pozytywne zaskoczenie, a to jest nagroda za brak wielkie hype. Cyberpunk 2077 też dobrze się bawiłem, jak nie będę miał niezdrowe oczekiwanie co do gry.
Podsumowanie, nakręcanie hype przed premiery wielkie gry jest bardzo szkodliwe i toksyczne. Bo często kończy się tylko płacze i rozczarowanie, a to psuje radości czerpiące z samo granie i odkrywanie nowe zawartości gry po premiery. Wolę, jak przez większości czasu cały mój umysł jest skupiony tylko na DOBRE gry, co już wyszły. Sprawdza się stare powiedzenia "ciesz się, co masz w tej chwili". Owszem, też sprawdzam wiadomości o nowe gry i dodam interesujące tytuły do listy obserwowane, ale też nie będę miał nakręcony hype.
Ale jak widzę takich komentarze, to historia lubi się powtarzać.
Miłego grania! ;)
Gracze to idioci odcinek 12563...
Może niech się nie hypują na niewiadomo co, bo później są obrażeni na cały świat że nie tak jak chcieli... to samo będzie pewnie przy Hogwarcie, już się czyta na internetach o tym co w tej grze być "musi" i już mi szkoda developerów bo to nie będzie idealna gierka o czarodziejach, jaką niektórzy mają w głowach...
Niektórzy liczą także na poprawę zachowania AI tłumów, która obecnie zbyt często pcha przechodniów przed naszą maskę. Ten problem powoduje, że jeden z graczy liczy na podróże powietrzne:
Chcę maszyn powietrznych. Pozwólcie mi latać, żebym w końcu mógł uniknąć rozjeżdżania pieszych, aby potem tracić czas na ucieczkę przed glinami.
BTW, najpierw jest płacz że za mało NPCów się kręci na ulicach, teraz jest płacz że przechodzą przez ulicę, albo chodzą po chodnikach i się po nich jeździ... gracze to debile odcinek 12564
Przy Hogwarcie przynajmniej Ci "wygłodniali" fani Harrego i tak sie beda cieszyc ze w ogole dostali po latach lakąkolwiek gre z tego uniwersum. Musiała by okazać sie jakimś super crappem żeby i Ci najwięksi fani zaczeli narzekać. Może sie mylę ale jak widze ile radosci co po niektorym daje ogladanie samych gameplay''i to przypominaja mi sie Ci zagorzali fani Star Wars ktorzy ogladneli to 10 000 razy i znają każdą scene na pamięć.
Via Tenor
Znowu zaczynają się podniecać. Rozumiem, że ten wątek na reddit, to dla fantastów.
Z tej listy, to może to będzie najbardziej możliwe:
-Więcej cyberwszczepów oraz ich ulepszeń.
-Dodatkowe animacje dobijania wrogów.
Zaś ludzie widać tam nie mogą zrozumieć, że te DLC to będzie skrypt na skypcie, samograj i 100% nacisk na fabułę i narrację, a nie rozbudowywanie miasta itd.
Z drugiej strony inwestorzy zaraz poczytają i pójdą do Redów z nakazami implementacji powyższych, więc premiera zagrożona na ten rok.
A tam. A potem dostają co innego i płaczą. Jak dostarczą dobry wątek główny( a raczej to się powinno udać) i dużą swobodę w wykonywaniu zadań to wystarczy. To jest tylko dodatek a nie nowa cześć, co ma naprawić główne bolączki jedynki.
Byłem zahajpowany na te gre jak na żadną inną w moim życiu, dużo sobie od niej obiecywalem i mimo potwornego rozczarowania wciąż bawiłem się przy cp2077 bardzo bardzo dobrze. Nie licze na żadne usprawnienia, lepsze systemy tego i tamtego bo ta gra jest spartolona na amen. Liczę natomiast na kolejne świetne historie w night city, postacie które polubie i klimat cyberpunkowego miasta
Dlatego nie ma co wymyślać i obiecywać sobie jakichś rzeczy, o których nikt nie mówił. Tak uniknie się srogiego rozczarowania.
typowi fani cdp red. dobry model jazdy? nie, po co. wazniejsza dla nich jest mozliwosc modyfikacji pojazdow a nie to czy dobrze sie nimi jezdzi.
CD Projekt właściwie pokazał jeden zwiastun i napisał, że to będzie najdroższy budżetowo dodatek do gry jaki stworzyli. Na razie nie było nic na temat dodawania innej zawartości.
Gracze znowu pompują balonik i wymyślają niestworzone przez twórców gry rzeczy, żeby potem znowu był jęk zawodu i płacz, że CD Projekt jest złe.
Sami się nakręcają. Najlepiej mieć zrównoważone oczekiwania i przestać bujać w obłokach.
Bo ja wiem czy argument na najdroższy dodatek jest tak bardzo przemawiający w momencie kiedy inflacja nawet i w stanach daje po dupie i aktualnie to chyba wszystko jest i bedzie można nazwać "najdroższe". Wszystko jest "najdroższe" nawet jak sie idzie do spożywczaka zrobić podstawowe zakupy... ^^
Więc dlaczego jest najdroższy? Co tyle kosztowało? A może to kolejne kłamstwo?
Uwielbiam Cyberpunka i nie należę do grona jego hejterów, ale po ostatniej aktualizacji niestety w ogóle nie jestem w stanie uruchomić gry.
I znowu to samo co przed premierą Cp2077 hype, który w większości nakręcili sami gracze i media a za, który potem malkontenci o pamięci złotej rybki obwiniali CDPR.
tak samo był ze next gen update do W3, nie podawali żadnych informacji ale ludzie i tak się nakręcili i niektórzy nazywali to remake xD a później był płacz że nie wygląda jak rdr2
Odnowiony gejowski romans, bo w podstawce dostaliśmy starego naćpanego żula (Kerry Eurodyne)
Przepis na sukces dodatku:
Cena max 9.99zł a najlepiej od razu premiera w Game Passie.
Brak Denuvo i przymusu bycia cały czas online.
Do 4k Rt Psycho wystarczy Gtx 1060.
Brak bugów.
Wzorowa optymalizacja.
Fabuła na poziomie wątku Barona z W3.
Proste.
Brak Denuvo i przymusu bycia cały czas online.
To jest akurat 100% pewne.
Fabuła na poziomie wątku Barona z W3.
No to też jest duża szansa.
Do 4k Rt Psycho wystarczy 4090
Tyle mnie zadowoli.
Cena zapewne 99zł, nie ma na co narzekać.
Bugów w podstawce za bardzo nie miałem, to tu też się nie spodziewam.
te marzenia są jak z bajki Disney XD
obstawiam że twórcy dadzą samą nową fabułę i jakoś specjalną broń
no liczyli, liczyli prawie 3 lata i sie nie doliczyli ani nie doczekali na zawartosc z pokazow, zapowiedzi, a nawet gameplayow przedpremierowych. no to teraz jak oglosili zakonczenie prac rozwojowych nad red engine to z pewnoscia tym razem dowioza grywalny tytul :)
I znowu idioci nakręcają się na to wymyślając czegoś nic oficjalnie nie potwierdzonego przez deweloperów, a potem znowu będzie taki sam cyrk co wtedy. Ludzie będą kwiczeć, bo myśleli, że coś tam miało być, bo inni tak mówili...
>Znacznie więcej wnętrz otwartych do eksploracji.
Całkiem możliwe, choć wątpię by za wiele zmienili z oryginalnych lokacji.
>Więcej losowych zdarzeń sprawiających, że miasto wydaje się więcej niż makietą.
To już chyba potwierdzili przed zapowiedzią dodatku.
>Możliwość modyfikowania pojazdów, zarówno pod względem wyglądu, jak i osiągów.
Mało prawdopodobne.
>Więcej cyberwszczepów oraz ich ulepszeń.
Potwierdzone dawno. W tym to co gracze chcieli od dawna, mechanicznie wyglądające wszczepy, jak całe metalowe ręce.
>Dodatkowe animacje dobijania wrogów.
Prawdopodobne.
>Dodatkowe romanse.
Mało prawdopodobne.
>Misje na księżycu.
Nie ma mowy.
>Rozszerzone interakcja z postaciami niezależnymi oraz więcej przygód, w których towarzyszą nam kompani.
Małe szanse.
>Niektórzy liczą także na poprawę zachowania AI tłumów, która obecnie zbyt często pcha przechodniów przed naszą maskę.
Coś tam zapowiadali o ulepszeniu AI, więc całkiem możliwe że będzie.
>Ten problem powoduje, że jeden z graczy liczy na podróże powietrzne
Nie ma szans. Jak sami już mówili, miasto zostało zaprojektowane z myślą o tym, że gracz nie będzie mógł się oderwać od ziemi na dłużej.
Każdy może sobie marzyć, ale Cyberpunk niestety jest grą zepsutą u samych podstaw i żadne DLC tego już nie naprawi. Niestety ta gra wyszła CDPR dosyć średnio, bo (przynajmniej według mnie), ta gra zarówno gameplayowo jak i fabularnie była dosyć przeciętna z kilkoma ciekawymi przebłyskami.
Fanom tego uniwersum pozostaje poczekać, na nową grę Cyberpunka, gdzie może tym razem Redom uda się stworzyć coś więcej, niż tylko ładnie wyglądające mega miasto.
Ja tam mam przegrane 90godz i nie zauważyłem problemu z przechodniami :)
Znowu się barany będą nakręcać, a później wielki zawód bo brakuje elementów, których nigdy być nie miało. Zamiast spokojnie sobie czekać i grać w coś innego to nakręcają hype train, aby później znowu wylać wiadro pomyj bo "nie spełniono oczekiwań". CP jest dla mnie grą genialną bo nie oczekiwałem niczego. Z dodatkiem jest tak samo i w sumie to chcę tylko fajnej historii, a tutaj akurat CDP jest mistrzem.
Ale to nie nasza wina, że CDP obiecywało gruszki na wierzbie i co chwila byliśmy bombardowani artykułami jaka to będzie wspaniałą gra i jakie mechaniki się to tam nie pojawia, a jak dobrze to chodzi na starej generacji? Panie...
Ja co do CP miałem oczekiwania bardzo wysokie, a ta gra jeszcze je przebiła.
Rozczarowane to są masy norników, dzieci i patusy, że nie mogą strzelać do cywilów i później policji.
Oczekiwać tak idiotycznej "zabawy" od gry nastawionej na poważną, dojrzałą historię i jej bohaterów to już nie wiem jakim trzeba było być odklejeńcem.
Jasne, nie wyrobili się i wycięli parę rzeczy, które pokazywali lub mówili, że będą, ale z wyraźnym zastrzeżeniem, że jeszcze wszystko się może zmienić, ale nikt nigdy nie obiecywał, ani nawet nie sugerował, że ta gra będzie miała cokolwiek wspólnego z dziecinnym GTA. To sobie dzieciarnia sama wymyśliła, na zasadzie małpich skojarzeń, że sKoRO jESt otWaRTe miAsTO i Są sAmoCHoDy tO mUsI bYć jAk gTA!!!.
Pajace.
Ale to nie nasza wina, że CDP obiecywało gruszki na wierzbie
Yhym, a później jak prosisz o źródło tych rewelacji, to albo nie dostaniesz nic prócz "miało być", albo wklejony będzie cytat z jakiegoś źle przetłumaczonego artykułu, który oczywiście był prostowany, ale ludzie to już mieli w dupie...
Ba na Reddicie był wielki post czym CP miał nie być i argumenty w nim na zasadzie "a w demo teraz V krzyczy, a teraz jest kill z użyciem wanny, o a tu jedzie z Jackiem, a w wersji ostatecznej tego nie ma"... który miał dowodzić jak ktoś został oszukany. Ot kolejny epizod "gracze to debile".
Rozczarowane to są masy norników, dzieci i patusy, że nie mogą strzelać do cywilów i później policji.
Oczekiwać tak idiotycznej "zabawy" od gry nastawionej na poważną, dojrzałą historię i jej bohaterów to już nie wiem jakim trzeba było być odklejeńcem.
xdd powazna, dojrzala historia to bedziesz mial jak mama wroci z wywiadowki i sie dowie o palach z pszyrki xd
Nawet mi się już nie chce dyskutować z fanatykami.
jak ja widzę posty gdzie co drugie zdanie jest coś o "dzieciakach" to już wiem, że mam do czynienia z "dorosłym" nastolatkiem.
Jak lubicie słuchać marketingowego bełkotu przed premierą jakie to ach och rzeczy nie będą w grze to wasza sprawa. Nie oni pierwsi i nie ostatni pieprzą jak potłuczeni aby sprzedać swój produkt. Ja miałem wylane w przedpremierowe zapowiedzi i bawiłem się wyśmienicie, ale może jestem inny bo nie latam jak przygłup po mieście strzelając do wszystkiego co się rusza i czekając na policję, która się respi za nami, ani nie oczekiwałem symulacji żyjącego miasta bo taki Novigrad w Wiedźminie 3 w niczym lepszy nie był od NC (akurat gram w W3 i sobie na to zwracam uwagę), gdzie NPC chodzą w tą i z powrotem bez celu robiąc sztuczny tłum. Chciałem dostać świetną grę fabularną, gdzie miasto jest tłem i to dostałem. Dlatego też uwielbiam drugą część Mafii tak hejtowaną za martwe miasto. I o to chodzi. To nie GTA i nigdy nim nie miało być. Co tam sobie Edek z działu marketingu bełkocze mało mnie interesuje. Dla mnie CP jest jedną z 3-4 najlepszych gier poprzedniej generacji i tyle. Mało która gra potrafi mnie tak wessać, a jeszcze mniej gier potrafi mnie wessać na tyle, aby kończyć je tyle razy.
Jeden jedyny raz dałem się ponieść hypowi przy Mass Effect: Andromeda bo kocham uniwersum ME i był to niesamowity ból przy premierze. Od tamtej pory olewam wszystkie przedpremierowe zapowiedzi. Oglądam pierwszą i ewentualnie drugi trailer(gameplay trailer) i tyle. Gra znika z radarów do momentu premiery.
Nie będę przeglądał, bo nie wspieram takich kanałów na YT... możesz mi zrobić podsumowanie...
Nawet mi się już nie chce dyskutować z fanatykami.
Więc Pi co podejmujesz temat... chcesz coś udowodnić, to udowodnij, nie chcesz, nie udowadniaj... jednak nie łudź się że ktoś wtedy przyzna ci rację.
to sobie obejrzyjcie to https://www.youtube.com/watch?v=omyoJ7onNrg
o patrz kolejny lemming który jedyne co potrafi to linkować filmy na YT, najlepsze jest to że ten film sam zawiera kłamliwe informacje
Ja licze tylko na to ze to dlc w ogole wyjdzie w tym roku ale przypuszczam ze moge sie przeliczyc ;)
Najdroższy budżetowo dodatek, bo do żadnego innego dodatku nie zatrudniali aktora tej klasy. Do tego dochodzi oczywiście inflacja i marketing. Prawdopodobnie dostaniemy bardzo dobrą fabułę ale to tyle. Cdpr pokazał że fabularnie mało kto może się z nimi równać, tak samo jak w oszukiwaniu klienta i partaczeniu gier od strony technicznej.
Ja marzę o grze robionej tylko pod PC żeby nie musieli się ograniczać w kwestii mechaniki do tosterów ale można tylko pomarzyć.
Gdyby dawali mi 5 zł za każdy wpis graczy, którzy oczekują cudów-niewidów, choć twórcy nic takiego nie obiecywali oraz kolejne 5 zł za każdy gniewny wpis że "nas oszukali" to nie tylko nie musiałabym pracować ale byłabym bogatsza od Billa Gatesa.
Problem jest taki że po tym co nam zrobili cyber śmieciem, próbują dalej się ratować wiedząc że dawno powinni zniknąć z rynku...CD Projekt powinno przestać istnieć ale widać że nie mają z grosz honoru...Typowe polskie zachowanie...Szkoda słów...
Iloraz ci się spierdział, jak co dzień w sumie, ale informuję byś nie był zaskoczony kleksem na żaglu...
Tylko, ze na PC to jedna z najlepszych gier ostatnich lat. Ma swoje problemy, ale ambicją, historia, narracją, klimatem, elastycznością podejścia itd. zjada praktycznie całą konkurencję. Poza RDR2 od czasów W3 w zasadzie nie przychodzi mi inny tytuł do głowy. Oczywiście pojawiła sie masa mniejszych świetnych produkcji (jak choćby wybitny DoS2) ale to nie ten poziom ambicji.
Impotentne studio CDP RED jest impotentne. Spodziewam się raczej czegoś na poziomie dodatków do Two Worlds II - Call of the Tenebrae i Shattered Embrace.
Wklejcie jeszcze z 10 razy ten filmik tego tam ''Crowbcat'' bo dawno nie było, tylko ze 100 razy. Nikogo to już nie obchodzi, było minęło. Teraz w Cyberpunka gra się naprawdę dobrze, a to że obiecali nie wiadomo co i ludzie oczekiwali nie wiadomo czego to cóż. Takie życie..
a to że obiecali nie wiadomo co i ludzie oczekiwali nie wiadomo czego to cóż. Takie życie..
Racja. Oszukali ludzi, ale nie ma co im tego wypominać, takie życie przecież.
btw. wie ktos czy mozna juz skladac preordery na dodatek?
Coś jakby na stronie naszego ministerstwa zdrowia pisali o tym, że pacjenci to by chcieli wszczepów i tabletek odmładzających. XD
Bo przecież nikt nie chce krótszych kolejek czy lepszej obsługi... Ale o tym nie wypada pisać bo "to niedobra jest".
A ja tam liczę tylko na jeszcze więcej tego samego (świetnej historii, narracji, klimatu i misji, które można wykonać na wiele sposobów) oraz więcej wymagających starć. Mogą być z bosami, ale mogą też być po prostu bardziej wymagający netrunerzy pośród wrogów (tutaj trochę mody ratują).
I tyle starczy bym był zadowolony. Nie oczekuje cudów na kiju.
Ciekawe czy gdy już wydadzą dodatek to po jakimś czasie udostępnią zaawansowane narzędzia do Wiedźmina 3 i Cyberpunka z których sami korzystali przy tworzeniu gier.
Wśród nich znalazły się między innymi ulepszone miasto oraz maszyny łatające.
Idealnie, to jest to, czego Redzi potrzebują :D
Mamy tu zdrowe podejście devów do dodatku. Redzi siedzą cicho i sobie spokojnie pracują. Za to fani przesadzają, i to zdrowo :)
Jaki jest sens latania po mapie, którą w obie strony można przebyć w 2 minuty?
Uważam, że REDzi powinni dodać więcej pomieszczeń do eksploracji. Interaktywne korzystanie ze sklepów, barów, etc i dziesiątki różnorakich wydarzeń, które nie ograniczą się do likwidowania celów. Więcej misji, które rozwiną społeczno-filozoficzny aspekt Night City. Przecież tak "Pasja" obok wątku Peralezów to najlepsza misja w tej grze. Gdyby dodali metro to byłby kompletny sztos. Jakieś podziemne miasto slumsów i misje z tym związane. Generalnie mam nadzieję, ze Phantom Liberty podkręci fakt, że cyberpunk to deszcze i wszechobecny syf. Bo Night City generalnie wygląda jak mokry sen korpo.
"maszyny łatające" - literówka z tym "ł" czy maszyny drogowe łatające dziury i korki drogowe?