Darmowy Warlander popularny w Polsce? Mix Chivalry i LoL-a przykuwa uwagę
Przykuwa uwagę na chwilę.
- Przypałowy anti-cheat który ciągle wysyła coś do Japonii, którego ciężko potem odinstalować, a i tak g*wno robi, bo cheaterów co nie miara.
- P2W
- Matchmaking ma w tyłku skąd jesteś.
- Kiepskie serwery, brak kompensacji opóźnienia.
- Optymalizacja leży.
- Liczy się sprzęt, nie skill, a sprzęt można kupić, nie ma żadnej normalizacji, a dobry gear robi one shooty z końca mapy.
- Gra nie maskuje twojego IP, każdy je widzi jak na dłoni i może ci zaszkodzić.
- Pełno błędów jak np. niewidzialni gracze.
A jest w ogóle prawdziwy anticheat?!? Przecież dotychczas większość gier posiadających jakiegoś anticheata, ma śmiesznego anticheata, który udaje, że jest anticheatem, a jest tylko, żeby nie było, że nie ma anticheata XD. A reszta ma jako tako ok anticheata. Wiesz co jest śmieszne? To, że nie potrafią zrobić prościutkiego bota, który przeliczy statystyki i wykryje anormalny odstęp typu 70 killi i 5 death i jeśli trzeba to porówna to z najlepszymi uczciwymi(no względne dosyć pojęcie, pamiętajmy o sprzęcie, choćby monitor 244 hz z niskim opóżnieniem, super sprzęt, podniesiony kontrast koloru dla dostrzegania wrogów etc.) graczami grających w normalnym trybie czy nawet jakimś rankingowym :D.
jedynie nie wiem co z tym pay2win bo teoretycznie co z tego ze ktos kupi legendarne przedmoty skoro ma ograniczenie mocy na postaci i jego posac np za 500pkt musi byc tak samo silna jak moja
na moje 8/10 bo darmowe, fajne i na pewno lepsze od lola jak chcesz popykac multi
