https://cdaction.pl/newsy/hej-starzy-ludzie-motomyszy-z-marsa-powroca-w-nowym-serialu
Dzisiejsze czasy i popkulturę toczy rak tęczowo - lewackiej politycznej poprawności i potrzeba wielkiej odwagi by tworzyć fajne, normalne rzeczy, a już zwłaszcza w animacjach. Obawiam się że ten serial będzie wielkim zawodem. Nie powinno się ruszać takich klasyków. No ale zobaczymy.
Oglądało się... ale powroty zazwyczaj są gwałtami na znanych markach.
Już sam fakt, że za tę klasykę bierze się netflix zwiastuje tonę zgwałconego łajna.
Skoro LPG-Flix to robi, to będą Tęczowe Motomyszy. A co do samego tworu to nigdy go nie lubiłem, już za dzieciaka wydawał mi się strasznie wiejski.
Nie twierdzę że nie jest klasyką, ale mi nigdy nie podeszła.
Panie klasyka SF to było Les Mondes engloutis u nas leciało bodajże w soboty jako Szagma, albo zaginione światy ah ta piosenka piracka chodziła za mną z 20 lat zanim ją znalazłem :D
https://www.youtube.com/watch?v=YXKuFTEkzKA
Opening, a niżej opening wycięty z bajki gorsza jakość
https://www.youtube.com/watch?v=myt2Wws7pTQ
https://www.dailymotion.com/video/xdwma9
Ciekawe ilu starych dziadów to pamięta :D
To żart?
Przecież nawet w czasach powstania ta kreskówka była żenująco słaba
.. Czyli na obecnego Netflixa pasuje!
