Uncharted to zamknięty rozdział, Neil Druckmann z Naughty Dog potwierdza
Może to i lepiej. Mamy piękną historie z początkiem i zakończeniem. Patrząc co odwalili z TLOU2 to naprawdę dobra wiadomość.
Przynajmniej Nathan nie zostanie Natalia czy Natasha.
Patrząc co Neil odwala to bardzo dobre wieści.
Może to i lepiej. Mamy piękną historie z początkiem i zakończeniem. Patrząc co odwalili z TLOU2 to naprawdę dobra wiadomość.
Spokojnie, utopia z nowym IP, to kokojimbo zaprzęże ich na taśmę z nowymi anczarted.
Przynajmniej Nathan nie zostanie Natalia czy Natasha.
Patrząc co Neil odwala to bardzo dobre wieści.
Niech jeszcze zostawią to The Last of Us i zrobią coś innego wreszcie.
Od nich nie nie znaczy iż inne studia SONY nie zrobią ich. Bend w końcu zrobiło Złotą Otchłań.
Za późno, trzeba dzwonić już do ZP A.S. Bytom ;)
Cos ci sie pomyliło, juz dawno pisalem, ze seria nie powinna dostac 5 czesci, co za duzo to nie zdrowo
Wszelkie assassyny, hejla, girsy tez powinny isc do piachu (a w ich miejsce swieze ip), ale wydawcy tych gier nigdy nie zrezygnuja z łatwej kasy
2007 rok był swietny, bo mielismy mase nowych ip jak AC, Crysis, Mass Effect, BioShock, Uncharted, Darkness itd
Przy wszystkich tych grach było czuc swiezosc (nawet jak bazowały na modyfikacjach starych pomysłów), ale w dzisiejszych czasach mozna pomarzyć o powtórce
No i dobrze. Uncharted to jedna z najlepiej opowiedzianych i zakończonych historii ze wszystkich gier, jakie kiedykolwiek powstały. Mnóstwo studiów ma z tym problem ogromny problem.
Choć uwielbiam tą serię, to mam nadzieję, że skupią się teraz na nowym IP i The Last of Us 3.
Warto przytoczyć PEŁNY cytat.
For us, Uncharted was insanely successful — Uncharted 4 was one of our best selling games — and we''re able to put our final brushstroke on that story and say that we''re done. We''re moving on.
For us. Czyli Naughty Dog skończyło z UNCHARTED, ale to nie znaczy, że inne studio nie mogłoby z nim zająć.
To tak naprawdę nic nie znaczy, bo nie powiedzieli wprost czy koniec z serią czy historią Nathana. Równie dobrze mógł nic nie mówić
A tu Cyk, i rimejk ;) I zaczynamy recykling ;)
Bardzo dobrze. Bardzo lubię Uncharted 1-4, ale nie ma sensu jest dalej ciągnąć na siłę, skoro historia jest już zamknięta.
Lepiej jest wymyśleć jakaś nowa gra w stylu "Indiana Jones" gdzieś w przyszłość, ale nowy bohater, nowa historia i ... bardziej rozbudowane mechaniki gry.
Dokładnie. Też wolę, by powstawały nowe IP, niż odcinać kupony od popularnych i zakończonych tytułów. Historia Nate''a jest naprawdę dobrze zakończona, a ewentualna kontynuacja miałaby szansę być po prostu ciśniętym na siłę produktem mającym na celu wyciskanie kasy na popularności uznanego powszechnie tytułu. Z resztą co by wymyślili? Historię jego córki? dziadka Sullyego? Nagle ich tropikalną idyllę zakłóciłby nowy, niespodziewany wróg? Co by nie wymyślili, byłoby "cringeowo" mówiąc dzisiejszym slangiem. Niech historia zostanie zakończona i skupią się na nowych projektach. Oby lepszych niż TLoU2(subiektywnie).
Niech zrobią remake pierwszych trzech części na PC i PS5, kupiłem ostatnio na promocji z kuponem epica część czwartą i dodatek, bawię się świetnie, misja na madagaskarze zapada w pamięć, mam nadzieję że wyjdzie trylogia na PC, co prawda Sony mówiło że w obecnej formie trylogii nie wydadzą na komputery bo jest już dość przestarzała, ale może pokuszą się o odświeżenie
Niech wskrzeszą Laira! (Taka gra z ps3 o lataniu na smokach)
O takie?
Drakan: The Ancient''s Gates
https://www.gry-online.pl/gry/drakan-the-ancients-gates/zbeb4
Drakan: Order of the Flame
https://www.gry-online.pl/gry/drakan-order-of-the-flame/zcf60
Edit. Już wiem. Chodzi o to:
Lair
https://www.gry-online.pl/gry/lair/z42729
Sorry, ale jak pisałeś Lair, to od razu przychodzi mi do głowy o Lara z Tomb Raider + smoka i mamy Drakan. XD
Seria, która i tak się niczym nigdy nie wyróżniała, równie dobrze można zrobić podobną grę o zupełnie innej nazwie i zapewni dokładnie to samo. Najlepsza część to U4, a i tak to zaledwie dobra gra.
I w sumie jak nie oni, może inne studio zrobi, bez różnicy.
Seria, która i tak się niczym nigdy nie wyróżniała
Może, ale tylko na PC. Są całkiem dobre gry i nic więcej.
Ale za to wyróżniają się na PS3 i PS4, że mieli bardzo ładne grafiki i animacji, jak na możliwości konsoli w tamtędy czasach.
Niektóre etapy w Uncharted po prostu powoduje zachwyt i uczta dla oczu.
No, od dłuższego czasu fani Tomb Raider nie dostali kontynuacji, więc musieli się zadowolić Uncharted. Nie bez powodu te tytuły są znane i są na top gry PlayStation.
Uncharted ma bardziej dynamiczą i w pozytywnym sensie przesadzoną akcję niż obecne odsłony Tomb Ridera. Ogólnie seria Uncharted wypadał lepiej niż ostatnie TR.
I tak w sumie poza Uncharted i TR to cieżko o gierkę w podobnym klimacie.
tak a propos nie wyróżnia się.
TR to zupełne inna gra, porównanie bez sensu, TR to lepszy TR niż Uncharted, a Uncharted to lepszy Uncharted niż TR i tyle.
Średnio mnie tam obchodzi co fani PlayStation bez jakiegokolwiek powodu wynoszą na piedestał, seria Uncharted to nigdy nie było nic co się wyróżnia, szczególnie odsłony przed U4 to totalne przeciętniaki.
TR to zupełne inna gra, porównanie bez sensu
Może, porównanie bez sensu. Ale jeśli lubisz przygody, szukanie skarbów i zwiedzanie różne starożytne ruiny i krajobrazy w stylu Indiana Jones, to jak najbardziej, gdyż TR i Uncharted mają wspólne takie cechy. :)
Ale jeśli chodzi o rozgrywki i charakter postać, to są dwie różne gry i tu się zgodzę.
poza Uncharted i TR to cieżko o gierkę w podobnym klimacie.
Być może dlatego gry Uncharted są wyjątkowe, bo trudno o podobne gry poza Tomb Raider na poziomie AAA. :P
Ta faktycznie takie przecietniaki, ze druga czesc ma 96/100 na metacritic czyli jest jedna z najwyzej ocenianych gier ever
Trylogia w swoim czasie byla fenomenalna, bo pokazała filmowość jakiej nie bylo wczesniej w tego typu grach
Praktycznie kazdy chwalił te gry w swoim czasie, ale skad ty mozesz to wiedziec..
Nic dziwnego, że sony im daje wolną rękę niezależnie od sprzedaży danej marki.
Bo to noughty dog jest marką samą w sobie, prwda jest taka, że wyrobili sobie taką renomę, że czego by nie zrobili to sprzedaż i tak będzie wybitnie dobra.
Uncharted pięknie się zamknęło, the last of us, jeżeli miało by powstać to chciałbym, żeby już nie męczyli Elie tylko dali nam nową historię, mimo, że TLOS 2 było świetną grą.
Osobiście, chciałbym nową markę, a najlepiej gdyby ta gra fantasy okazała się prawdą, bardzo chciałbym od nich grę w takim settingu.
W trakcie wywiadu Neil Druckmann dał wprost do zrozumienia, że Naughty Dog nie powstanie wyprodukuje kolejneja odsłonya Uncharted
Na miejscu autora wstydziłbym się podpisywać pod tym artykułem.
To nie wina autora, w docu zostało śledzenie zmian, więc poprawki poszły nałożone na oryginalną wersję tekstu.
Z jednej strony dobrze, że tak to się kończy i nie ma co przedłużać na siłę historii, ale z drugiej fajnie byłoby ograć nowe przygody Drake''a i spółki.
Byle więcej takich decyzji. To samo powinno się stać z W3. Powinni ogłosić, że kończą na trylogii a potem włożyć 100% zaangażowania w kolejne marki.
Jednym z głównych problemów tej branży jest fakt, że nikt nie traktuje poważnie opowiadanych historii. Bo jak tu mówić o powadze skoro nie pozwala im się skończyć? Dobra opowieść to taka, która do czegoś dąży, i która osiąga pewien cel. A nie taka, do której cały czas próbuje się coś dopisać bo poprzednia się dobrze sprzedała. Oznacza to, że albo poprzednia część była niekompletna i potrzebowała dopowiedzenia albo że część kolejna jest niepotrzebna bo kolejna dobrze zamknęła wszystkie wątki.
I nie mówię tu, że sequeli nie może być w ogóle - wszak można historię rozplanować od razu na więcej niż jedną część - najlepiej w formie trylogii bo mamy wtedy ładnie wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Jednakże sytuacja, w której serie nie kończą się z innego powodu jak tylko finansowego jest jasnym dowodem, że pomimo licznych a podniosłych deklaracji, opowiadanie historii w tej branży jest tylko czczym sloganem.
I ja rozumiem, że kwestie finansowe są ważne. Że czasami nie można zrobić zaplanowanego sequela ponieważ zwyczajnie nie ma na to kasy. Że czasami dany tytuł odnosi niespodziewany sukces i każe twórcom się jeszcze raz zastanowić czy nie chcą historii pociągnąć dalej. Problem w tym, że obecnie w branży opowiadana historia nie ma absolutnie żadnego znaczenia na to ile i jakie części powstaną. Z gier wycina się zakończenia i sprzedaje osobno (a czasem nawet tego się nie robi bo gra nie wypaliła i projekt się porzuca), pisze się kolejne części tak aby nie miały żadnego związku z poprzednimi co by można je było sprzedać nowym klientom, dopisuje się milion części do historii, która już dawno zatraciła swój pierwotny wydźwięk, porzuca się opowieści w połowie...
I potem gracze dziwią się, że jest pełno porzuconych serii, które nie mogą się doczekać sequela... Ale czemu się dziwić skoro każda gra jest robiona z myślą "a nuż będzie się opłacał sequel"? I potem zamiast dostawać satysfakcjonujące zakończenia, które pozwalają z poczuciem spełnienia odłożyć daną serię i przejść do kolejnej, mamy mnóstwo serii, którym brakuje zwieńczenia...
Tylko że duża częśc fanów nie chce nowości chce dostawać kolejne części . Już czytam komentarze żeby zrobić kolejną część z Nathana córką
Swietna wiadomość, to ip juz nie ma potencjału, a historia została zakonczona
Licze na Part 3 i jakies nowe ip
Już w 4 części czuć było, ze formuła się wyczerpała tym bardziej, ze do gry dodali kilka elementów z tlou które do uncharted pasowały jak pieść do nosa. Jak mają jakieś nowe pomysły to niech lepiej zrobią coś nowego, w ND pracują utalentowani deweloperzy. w wielu aspektach są mistrzami w swej dziedzinie i uncharted mogłoby ograniczać ich kreatywność a marki nie są im potrzebne, oni sami są dobrą marką.
Szkoda. Oby to nie był definitywny koniec. Przeszedłem niedawno na ps5 remeke 1-4 i grało się super :)
i spoko, fajna gra fajnie się grało, i zapisała się jako świetna gra. Ale za kilka lat lub nascie powstanie remak, wiec bez obaw :)
Nie wiem czy powstanie remake. Uncharted 1 jest najnudniejszą częścią (cała akcja dzieje się w dżungli), a dwójka i trójka to bardziej pokazowe benchmarki PS3 niż gry z angażującą i wciągającą fabułą. A efekty z U2 i U3, które robiły wrażenie 10 lat temu (np. scena w pociągu z U2), teraz już nikomu nie zaimponują, więc remake jest nieopłacalny, tym bardziej, że wyszedł już remaster tych gier.
Przecież już o tym mówił dwa lata temu. Po co to powtarzać? Szkoda, na prawdę, ale już o tym mówili
Naprawdę* analfabeto.
Ja nie pisalem tylko mówiłem do telefonu. Tyle razy o tym piszę, że tak robię (i że jeśli kiedykolwiek pojawi się u mnie błąd to tylko razem czy osobno nie tak i tylko kiedy mówię do telefonu zamiast pisać), ale takie rzeczy to widzisz. Nieważne, że to ja poprawiam czyjąś ortografię w co drugim poście w tym nawet twoją raz poprawiałem (nie jako Redman), ale co tam. . Hipokryzja musi być.
Ja bym nie pogardzil spin offem, gdzie drake jest kobieta, a sully przedstawicielem mniejszosci lgbt lub cokolwiek innego bardziej w duchu liberalnych czasow, a nie patriarchalnego indiana jonesa, gdzie kobiety sa troche uprzedmiotowione. To tylko moje zdanie.