Remake kultowego Faraona z datą premiery; wyjdzie już wkrótce
Dobra wieść, uwielbiam oryginał. Wiem, że taka opinia jest w Polsce herezją, ale wolę Faraona od Zeusa :D
Ja też wolę Faraona od Zeusa, od Zeusa to wolę nawet Caesara 3.
To jest remake. Gra powstaje na nowym silniku (Unity), ma zrobione od zera wszystkie assety (audio i video) oraz całkowicie przeprojektowany interface. Do tego wprowadza zmiany w balansie jak i samej rozgrywce.
Grafika w tej grze to płaskie assety 2D czyli sprite''y, rysunki, więc sam silnik nie gra tu wielkiej roli. Oprawa może ci się nie podobać, bo to kwestia subiektywna, ale nie można jej zarzucić, że stoi na obiektywnie niskim poziomie. Artyści podjęli taką decyzję, bo ich zdaniem coś takiego najlepiej oddaje ducha oryginału.
Mogliby dać nowe misje, a tak to średnio, oryginał mało co się zestarzał więc ten remake to takie whatever. Może jakieś wsparcie dla modów chociaż będzie?
Misje w tej grze są długaśne, nigdy nie skończyłem kampani, nie wiem czy byłem w połowie, chociaż grałem kilkadziesiąt godzin. Kto próbował budować duże piramidy, ten wie o czym mówię.
Wiem jakie są misje, całość przeszedłem jakiś rok temu w nieco ponad 100h. Dla weteranów marki nic nowego w tej wersji się nie znajdzie, szkoda bo stworzenie jednej nowej i krótkiej kampanii z kilkoma nowymi mechanikami i monumentami to nie byłoby dużo roboty a jednak poszerzyłoby znacznie grono odbiorców.
Brak polskiego dubbingu z klasycznego Faraona i Kleopatry więc niech się bujają.
A wiesz, że dubbing jest objęty prawami autorskimi i za jego wykorzystanie trzeba zapłacić?
gdyby chcieli to by kupili.
A czemu miełiby chcieć, skoro to małe, paryskie studio z ograniczonym budżetem? W ogóle tłumaczenie takiej gry nie jest specjalnie istotne, nie wspominając o dubbingu i to w dodatku polskim, czyli bardzo niszowym.
Jeśli koszt jest za duży to mogli zrobić chociaż polskie napisy.
Napisy też kosztują.
Liczyłem, że grafika będzie utrzymana w stylu starego Faraona (czyli bardziej realistyczna) z podbitą rozdzielczością, a oni, widzę, poszli bardziej w kreskówkowy klimat Zeusa. Trochę szkoda - jakoś wolałem ten stary styl (taki, jak i w Caesarze 3).
I tak jest bardzo dobrze. Zawsze mogli zrobić z tego gówno jak współczesne mobilki i przeglądarkowe farmy.
Też mnie to boli, no ale może będzie się lepiej starzeć dzięki takiemu zabiegowi.
Ja osobiście wolę Zeusa od Faraona i licze, że tę grę też unowocześnią.
Chciałbym zobaczyć odświeżonego Zeusa bądź Cesarza (Cezar też by był dobrym pomysłem).
