Najlepsze horrory i thrillery anime
Junji Ito: Collection jest mocno niedocenione, polecam. Z niewymienionych - Yami Shibai, krótkie historyjki w stylu creepy pasty z brzydką grafiką, ale nawet wciągają.
edit: Mononoke i Ayakashi ~Japanese Classic Horror~ również warte polecenia.
Dla osób które po zobaczeniu Another czują niedosyt, to na dniach pojawiła się na necie (za około 10 dolców można kupić ebooka) Another 2001, które dzieje się po wydarzeniach z mangi (i anime na jej podstawie). Warto się zapoznać jak znacie japoński lub angielski.
Memories (1995) - takich animacji już nie robią...
Film składający się z 3 odrębnych historii: I. "Magnetic Rose" - Dwóch astronautów trafia do świata wykreowanego ze wspomnień kobiety. II. "Stink Bomb" - Młody naukowiec w wyniku wypadku przekształca się w groźną broń biologiczną, która może zniszczyć Tokio. III. "Cannon Fodder" - Opowieść o mieszkańcach miasta, którzy wolny czas spędzają strzelając do siebie z ogromnych armat umiejscowionych na dachach budynków.
Fragment ->
https://www.youtube.com/watch?v=zqs2fDHtyHI
Według ciebie :) 1,3 ,5 są bardzo fajne , co do Hellsinga 2001 powinnaś obejrzeć Hellsing Ultimate z 2006. " 6" jak dla mnie słabizna ale to rzecz gustu. No ale zalecam obejrzeć z takich horrorów i thrillerów:PSYCHO-PASS,Berserk,Claymore,Canaan,Devilman Lady,Maou Dante,Kara no Kyoukai,Shiki,Shingetsutan Tsukihime,Tokko,Higurashi no Naku Koro ni .
A Ninja Scroll to gdzie?! Aaa?!
Nie dość, że w powszechnej - mainstreamowej - opinii (na IMDB ma 8/10 przy prawie 40 tyś ocen) jest super, to jeszcze sami fani anime - każdy otaku - uważa ten film za arcydzieło. Nie mówiąc już o scenariuszu - obalenie szogunatu Tokugawa przy pomocy demon "special forces squad" to jest genialny pomysł :)
No i obowiązkowo jest pojedynek na katany w bambusowym zagajniku! Plus 20 innych kultowych momentów.... :)
KLASYK QRDE BALANS!
p.s.
przyznaje, że mogę być trochę nie obiektywny, bo w Kagero podkochuje się ze 20 lat...eh....
Wiadomo, dałoby radę wrzucić wiele klasyków, ale bardziej zabrakło świeżego Chainsaw man, który jest bardzo spoko, a wyszedł w zeszłym roku.
A z której strony Chainsaw Man pasuje? Może manga jest nawet pod ten typ ale anime nie buduje takiego klimatu. Przynajmniej na razie.
Ta i do tego demon slayera albo jujutsu kaisen xd gdzie niby masz horror w chainsaw man? Bo potwory bo sie zabijaja? Przeciez to nie jest straszne.
Ajin to kapeć, GITS to średni thriller, żaden horror. Zaskakujący brak chyba najlepszego thrillera anime Monster, i bardzo dobrego horroru Higurashi no Naku Koro ni.
Polecam Hellsinga w wersji Ultimate. Ta pierwsza wersja jest jakby betą. Nie jest najlepsza. Trochę z innej beczki. Lubię nowoczesne style rysowania. Są bardzo różne ale widzę od 20 lat tą tendencję do rysowania twarzy z małą ilością detali. To nie tak że się przyzwyczaiłem i mi nie przeszkadza coś takiego. Po prostu jest to spoko ale człowiek tęskni za starą kreską. Zawsze mnie będzie to dobijać że nigdy nie kontynuowali Berserk anime z 97' i śmierci mangaki. Podwójna strata. Szalone czasy mamy zaprawdę. Dużo nie wiedziałem anime z tej kategorii ale Monster jest takim sztandarowym przykładem porządnego horroru a dokładnie dreszczowca psychologicznego.
Kiedyś natknąłem się na Junji Ito ale ja na tym zasypiam. Może to i lepiej. Przerost formy. Fajny artykuł. Zapoznam się z kilkoma tytułami. Jakaś przerwa od One Piece dobrze mi zrobi. Czekanie tydzień na odcinek mnie dobija od dekad.
W Ghost in the Shell 2 Innocence było kilka naprawdę creepy momentów, polecam serdecznie.
A gdzie Monster i Higurasho no naku koro ni ?
Ta lista to jakaś prowokacja, jakby powiedział Siara Siarzewski. Tylko 3 z 10 filmów to klasyki, jakby anime zaczęło się po 2010 roku. Śmiech na sali.
Ale chwila, nie jest pierwszy kwietnia.
Hellsing oryginalny, nie ultimate.
Ta potworność, która udaje adaptację Junjiego Ito.
Another (xD)
Brak klasyków, takich jak Higurashi, Berserk, Mononoke. Ba, nawet Devilman:Crybaby brak, a to przecież jedno z głośniejszych "mainstreamowych" anime ostatnich lat.
W sumie wszystko poza Wicked City (6.44 na MALu, istne arcydzieło) to entry-level, który występuje na każdej liście.
Brak np Kara no Kyoukai, Serial Experiment line, Texhnolyze, Evangelion w sumie też może się zaliczyć, i wiele innych. Nie czepiałbym się, bo wiadomo, wszystkiego sie nie upchnie na liście, ale kurde taki słaby Junji, średni Another jest, a dużo lepszych tytułów nie ma?
Anime i horrory? Zawsze bawią mnie te topki, bo tam głównie akcyjniaki z potworami. Typowe horrory w anime nie istnieją, a jak się coś pojawi, to jest to wyjątek potwierdzający regułę.
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Wyjatek-potwierdza-regule;549.html
Typowe horrory w anime nie istnieją
Tak, Paranoia angent i perfect blue to komedie
Tak, Paranoia angent i perfect blue to komedie
Oba to thrillery psychologiczne, a nie horrory.
Corpse Party to najbardziej typowy horror jaki można sobie wyobrazić.
