GTA Trilogy nie robi furory na Steam; oryginalne San Andreas ma więcej graczy
Śmieszne. Wszystko mieli gotowe. Wystarczyło graficznie to ogarnąć i hit sprzedaży starocia murowany.
Nic dziwnego, ten cały remaster GTA to jakaś kpina, oryginalne wersje są o niebo lepsze, za ten szajs 2 zł bym nie zapłacił
Mógłbym nawet kupić tego odpicowanego "trupa", choćby i w ramach zadośćuczynienia, że za czasów jego świetności, spiratowałem wszystkie 3 części tej odsłony. No ale nie za 150zyla, bez przesady :D
Za to z tego samego powodu kupiłem, tak KUPIŁEM GTA5, bo dopiero znajduję na to nieco czasu, choć i tak z bólem, bo był już kiedyś za darmola.
A bo ja wiem? Może jednak nie chciałeś na epicu i tyle, więc chyba nie mogło cię zaboleć xd.
Co się dziwić skoro oryginały wciągają nosem to badziewie, a FAK2 splunął graczom w twarz zlecając taką robotę amatorom . Dobrze że coś mnie trzymało i nie kupiłem wersji na Switch, bo byłyby to najgorzej zainwestowane pieniądze...
Przesadzacie. Na pewno sie dalo lepiej dopracowac wiele elementow, ale mimo wszystko jest mase usprawnien i dostosowan do wspolczesnych czasow.
Oswietlenie i grafika prezentuje sie duzo lepiej, nie wspominajac o sterowaniu gdzie szlo dostac kur@*cy grajac w stare gta na konsoli. Teraz po prostu jest takie jak w GTA 5.
Ciekawi mnie czy w remasterach fps nie ma już wpływu na grę jak w starych gta?
Cóż, nie spełnia nic dobrego, a jedynie to sam co już było.
Według mnie oryginalne wydania powinny wrócić do sklepu Steam, bo inaczej fani będą robili petycję do Rockstar aby oryginały też wróciły na Steam.
Wątpię....
Na razie zacząłem grać od III, śmiesznie to wygląda z jednej strony, niby fajnie ale nie do końca, najgorzej chyba wygląda strzelanie i otrzymywane obrażenia przez przeciwników, nawet nie widać czy dostają czy nie, a samochody jakieś z kartonu, ale da się coś tam pograć.
W dzisiejszych czasach gdzie wychodzi po pare remasterów tego samego, ciagle mają szanse odwrócić monetę. Wystarczy przyznać się do błędu i ogarnąć po Bożemu solidny rmaster na silnikach oryginalnych gier, zaprzęgając do pracy główną ekipę i dodając epizody z konsol.
Ale tak się nie stanie bo dzisiejszy Rockstar to ściek.
Mają swoje babole oraz minusy, ale bez przesady. Przeszedłem na swoim kompie całą zremasterowaną trylogię i byłem zadowolony.
Zdecydowanie nadmuchana nagonka.
Czego się spodziewali? Te gry straciły klimat, nawet kolorystyka wygląda inaczej.
Mimo wszystko, mam nadzieję, że zrobią GTA IV remaster i RDR1 nie popełniając błędów, które zrobili przy klasycznej trylogii.