Dziś dostałem rachuneczek za prąd za pół roku i co ja pacze ponad 1800 zł za zalewdie 1920 kwh gdy pół roku temu było 889 złociszy czyli ponad 100% w pół roku chwała imperatorowi zawsze dziewicy bo mnie stać na ten rachunek a co ma zrobić nauczyciel zaraiający ledwo 4 tysiące na rekę ?
A wy moi drodzy niewolnicy jakie rachuneczki płacicie ?
Z nieudolnego trollowania.
Możliwe nawet że to gamingman probujacy innego podejscia do trollowania i ma podniete, ze nikt go nie rozpoznal.
Kothe - chyba za mały rachunek dostałeś że tak piszesz. Trzeba ci podnieść o 1000% rachunki bo widać że masz za dużo kasy w portfelu.
Bitch please, ja to mam tyle za sam prad za 3 miesiace. 350Ł ale wiadomo, tylko w Polsce sie dyma na cenach energii i paliw, tylko pis to robi, nikt inny w europie. Bo jakby oni nie rzadzili, to by inny rząd nie dymał. Rudy Tuskaczenko by doplacał ;)
To ty piszesz te idiotyzmy zza granicy????
Ku*wa to na co czekasz, wracaj do kraju skoro jest tak dobrze. Tuska już nie ma 7 lat.
Na prąd mam:
- czajnik
- bojler na wodę
- ogrzewanie
Rozliczenie mam co miesiąc. Płacę około 140 zł na miesiąc gdy nie grzeję. W zimę kiedy ogrzewam mniej lub więcej to mam około 200 - 250 na miesiąc.
No niech ograniczą znów emisje co2 będzie taniej :D
Zapewne zaraz się zlecą wyznawcy teorii spiskowej jakoby zwykły kowalski miał znaczący wpływ na środowisko świata, to tylko wrzuce to:
https://www.theguardian.com/commentisfree/2021/aug/23/big-oil-coined-carbon-footprints-to-blame-us-for-their-greed-keep-them-on-the-hook
btw. osobiste wybory człowieka z krajów rozwinietych mają znaczenie, ale symboliczne. Tracą je całkowicie w starciu z 80% ludzmi z tej planety mają w dupie emisje, z prostego powodu oni nie mają wyboru, bo są biedakami.
Tu nie chodzi o wpływ na środowisko, tylko o nie bycie durnym hipokrytom. Dla przykładu żenujące jest jak przeszkadzają ci myśliwi, ale świnka umierająca w rzeźni już nie, jak przeszkadza ci jak koncerny od których nic nie kupujesz wywalają śmieci do morza, ale te od których kupujesz ubrania masz już gdzieś. W normalnym ujęciu bycie ekologiem to po prostu nie sranie w logice w twarz, i uznawanie że jeśli coś jest złe, to jest złe, i amen
PS. ostatnie zdanie jest totalnie z dupy bo większość ekologicznych zmian które można wprowadzić w swoim życiu to tańsza opcja
Energa ma dalej zablokowaną opcję wpisania stanu licznika. Także się skumulują u mnie pewnie dwa miesiące.
Za cały rok zapłaciłem 396 w tym ogrzewanie domu, basenów, samochody na prąd i jeszcze mi zostało prawie 3MWh na styczeń. Fakt bilans w lutym będzie pewnie ujemny ale od marca rusz z kopyta produkcja prądu ;) Jak macie domy to zainstalujcie sobie FV i będziecie mieli prąd za darmo.
Pismo przyszło o maksymalnie 700 netto za MWh tylko abym się pośmiał przez chwilę.
Oj jak mi szkoda tych biednych rozpuszczonych nauczycieli którym przez lata się w dupach poprzewracało. Wiadomo że są ludzie i ludzie, ale w okresie mojego gimnazjum poznałem takich nadętych idiotów że wiele bym dał żeby pokazać im się na oczy tylko po to żeby powiedzieć że w przeciwieństwie do nich wybrałem sobie uczciwą pracę i zarabiam dwa razy tyle co oni, ciężką pracą, nie cwaniactwem i pouczaniem innych.
Co prawda dla kontrastu w liceum miałem rewelacyjnych nauczycieli ale oni jakoś nie narzekali na zarobki... może przypadek, może nie. Nie wiem
W dwuosobowym gospodarstwie zużywam 1500-1800 KWh na rok. Jak mieszkałem sam było nawet mniej...
I nie, broń Boże nie piszę tego, by usprawiedliwić PiS! :) Ja mam płytę gazową, bez tego zużywałbym pewnie podobnie albo i więcej, bo czajnika elektrycznego też nie mam. Gaz zresztą też by nie był tani, ale póki co stary blok i rozliczenia zbiorcze, więc płaci za mnie somsiad he he... Inflacja popsuła plany o nowym bez gazu :(
Niemniej jakim cudem dostałeś rachunek z podwyżkami które są od tego roku? Lokal usługowy? "Mieszkalny" mini apartament? Oni też dopiero teraz dostają podwyżki i w panice przekształcają na mieszkalne :S
Kurde już wszędzie wykryjecie Gaming Mana - nie da rady potrollować w tym kraju.
1920 kwh
Wow, ja mam w domu jednorodzinnym takie roczne zużycie, a rachunków w zeszłym roku zapłaciłem za 1286,93 zł - przy czym te łazęgi nie liczą równo z rozpoczęciem roku, tylko pół miesiąca w tę albo wewtę - no ale różnica nie będzie taka duża.
Jak już jesteśmy w tym temacie, to jak to jest z tymi 2000 kwh na rok? Gdzieś trzeba się iść prosić/płaszczyć czy choć jedna rzecz w tym państwie zadzieje się sama?
nie kazdy przy swieczce siedzi. Ja mam roczne zuzycie 3500-4000kWh rocznie + gaz i to bez szczegolnie pradozernych rzeczy w domu.
nigdzie nie musisz do 2MWh masz stawkę jak w 2022 roku gwarantowaną 2,6MWh dla rodzin wielodzietnych i/lub z osobą niepełnosprawną (o ile dobrze pamiętam z tego co wyczytałem). To zlicza się z automatu powyżej płacisz już tak jak chce operator tylko i on jest zobligowany do cen maksymalnie określonych w ustawie i cena ta powyżej 2MWh/2.6MWh wynosić może maksymalnie dla gospodarstw domowych 693 PLN netto / 858,50 PLN brutto za 1MWh.
Drackula - no nie każdy u mnie zużycie roczne w domu to 38-39MWh. :)
Akurat o podniesienie limitu do 2600 kWh i 3000 kWh trzeba wystąpić. 2000 kWh jest z automatu.
Lepiej sie pochwalcie podwyżkami.
To ja zaczynam
Warszawa od stycznia
- ciepla woda z 14.54zł na 26zł/m3
- ogrzewanie z 60zł na 108zł za jednostkę grzewczą
- prąd HGW
Nie wiem jak wy ale ja zmieniam pracę, bo zaś muszę 20% nadrobić, powodzenia biznesom :)
Będziecie siedzieć w zimnie i po ciemku?
Ile by nie kosztowała energia tyle zapłacę, tak jak i za benzynę.
Będzie po 10 za litr, zazgrzytam zębami i zapłacę.
Trzeba tylko pamiętać przy wyborach, kto, kiedy i z kim.
Brawo ty. No i oni dzięki takiemu podejściu mają spokój. Wiedzą że nikt i nic nie będzie z tym robił do wyborów to robią co chcą.
Widzący to będziesz na jakieś ultra prawackie polexit ugupowanie głosował :D Wszak pierwszą przyczyną podwyżek energii jest agresywna polityka ekologiczna, a te decyzje w Brukseli się podejmuje :P
Persecutor już tak na ta Bruksele nie narzekaj. Szukaj winnych w Polsce. To rząd nie umie wdrożyć żadnej sensownej polityki i stad potem takie koszty
Ta ponarzekam na pis to niemcom nie podniosą cen energii, weź ty sobie w statystyki popatrz :P W całej EU ceny prądu wyjebały pod niebo i będzie gorzej :P Nie oczekujcie że prąd spadnie, znów pójdzie w górę ktoś za to będzie musiał zapłacić.
https://wysokienapiecie.pl/81831-bruksela-przykreca-srube-elektrowniom/
Fotowoltaika była strzałem w 10-tke, a somsiad się śmiał i pytał czy to się opłaca. Wtedy mówiłem, że nie wiem bo jeszcze rachunki nie przyszły no i przyszły 200 zł do zapłacenia za cały rok, a używania prądu na full. Dzisiaj już rzadko somsiada widuje, a temat fotowoltaiki już nigdy nie padł.
Jeszcze na rodzinnym spotkaniu po temacie o PiS było naśmiewanie z fotowolatiki jak ludzie zostali zrobieni w balona za 20+ tys.
Większość ludzi dalej żyje i historiami zasłyszanymi, jakie to problemy z fotowoltaiką są, tylko że to miało miejsce z 10 lat temu, a to co teraz to niebo a ziemia. Choć nie przeczę, że jak ktoś mieszka w miejscu, gdzie infrastruktura energetyczna pamięta komunę to może mieć parę problemów głównie z odprowadzaniem prądu do sieci. Mało kto ogarnia że taka instalacja na 30 lat wystarcza :P
25 tys i zwrot 3 tys z dopłat i 3 tys z podatku więc 19 tys ale to i tak mi się już dawno wróciło. Zarobek/wydatek.
Choć nie przeczę, że jak ktoś mieszka w miejscu, gdzie infrastruktura energetyczna pamięta komunę to może mieć parę problemów głównie z odprowadzaniem prądu do sieci.
No u mnie napięcia były 258V i wywalało falownik. Eletrownia zeszła z napięcia i teraz dobrze śmiga. Od roku zero problemów.
Mam 9kW na starych zasadach i tez uwazam za strzal w 10-tke. Napiecie w sieci 230V.