Producent Avatara komentuje plotki, że Vin Diesel trafi na Pandorę
Oglądałbym, FiF cz. Xa gdzie jest wyścig kto pierwszy dotrze na pandorę, potem kolejna część Xb gdzie ścigaliby się do nasiona jakiegoś super drzewa, a Xc byłby na księżycu Pandory gdzie odkryliby starożytne ruiny obcych. Możecie się śmiać, możecie się krzywić, ale od tej serii oczekuję że każda kolejna będzie bardziej szalona od poprzedniej, a pomysły na ziemi się kończą.
Trochę kojarzy się z ARK'iem bo występował w trailerach tej gry więc w podobnych klimatach może się przyjąć.
To na pewno zapowiedz crossovera, gdzie Toretto i spółka dostają się na statek kosmiczny goniąc jakiegoś złodupca i wszyscy razem lecą na Pandorę łącząc potem siły w obliczu nowego, wspólnego wroga. Zamiast supersamochodow dosiądą superzwierzaków i będą szybcy i pierwotni