Serial The Last of Us jednak dał radę. Fani zachwyceni 1. epizodem
Serial The Last of Us jednak dał radę.
Na taką tezę jeszcze za wcześnie. Dał radę pierwszy odcinek póki co, a nie serial.
Serial The Last of Us jednak dał radę.
Na taką tezę jeszcze za wcześnie. Dał radę pierwszy odcinek póki co, a nie serial.
Kiedy to miało premierę? Myślałem że to dzisiaj ma być.
Na razie obejrzeli to pewnie jedynie najwięksi fani. Zobaczymy jakie będą opinie "zwykłych" ludzi albo tych co nie grali w tlou.
Pierwszy odcinek wyszedł na HBO Max dziś o 3:00 w nocy. Następne będą debiutowały w kolejne poniedziałki o tej samej godzinie.
W gry nie grałem, a ep1 bardzo fajny, mam nadzieję tylko że nie zrobią z tego kolejnego The Walking Dead.
Nic dziwnego, że są same pozytywne komentarze, skoro pewnie, dokładnie jak na tym portalu negatywne są usuwane, więc spróbuję napisać to jeszcze raz. Kolejna produkcja w której mamy na siłę wrzucana poprawność polityczna i zakłamywanie materiału źródłowego, Sarah Miller była biała dziewczyna o blond włosach, a nie murzynka.
Może i była ale zagrała dobrze i nie psuje ta zmiana jakoś wielce serialu, więc jakie, to ma znaczenie? Co innego gdy coś jest na siłę, a co innego, gdy coś pasuje do całości.
Moim zdaniem też dobrze zagrała. Uwierzyłem w nią i zdążyłem ją polubić. Ellie mi jednak zupełnie nie pasuje. W Grze o Tron była dobra, ale do tej roli zupełnie mi nie pasuje.
Jak twoim dotychczasowo jedynym argumentem stojącym za tym, że serial jest słaby ma być to, że jednej postaci (która i tak ma bardzo mało czasu ekranowego) zmieniono skórę w porównaniu do oryginału, to w sumie nie dziwię się, że Ci usuwają + z jakiegoś powodu piszesz wszystko w oddzielnym poście, co wygląda na trochę na spam.
Murzynką? Prawidłowo, że usuwają ci komentarze skoro to co wypisujesz to czysty rasistowski idiotyzm, bo rasizm wszedł ci tak mocno, że widzisz czarnoskórych nawet tam gdzie ich nie ma.
Jej matka jest mulatką, ona ma lekko ciemniejszą karnacje a w filmie gra córkę latynoskiego aktora, to miała być biała jak śnieg i o złotych włosach tak jak w grze czyli kompletnie niepodobnie do ojca.
Można też spojrzeć na to z innej strony, szybko umarła i już jej nie ma. : P
Posrało cię typie, naprawdę musisz mieć jakąś szajbę, takie coś się leczy
Cyberszczur - Nie zmienia to faktu, że na świecie na milion procent są białe aktorki, które zagrałby te postać tak samo dobrze, a nawet lepiej i do tego byłby zgodne z materiałem źródłowym, także w jaki sposób ta zmiana nie jest na siłę?
Nie panoszy się tak rasistowska biała raso.
A co inni są gorsi? Bawisz się w nazistę? Może jeszcze sobie wytatułuj niemiecki krzyż jako dezaprobate dla czernoskórych aktorów.
Ale ja nic nie mam do czarnych aktorów, niech grają sobie role stworzone dla nich, albo tworzą własne dzieła, które nie niszczą żadnego materiału źródłowego, tylko tyle.
Idź się wypłakać z tym do Neila Druckmanna, który stworzył grę i w dużej części serial, że Polaka razi odcień skóry bohaterki przez co niszczy swoje dziedzictwo, a Tobie marzenia. Jeszcze rozumiem narzekania, że historyczną królową w średniowiecznej Europie gra czarnoskóra aktorka, ale tu jest ekranizacja gierki i dodatkowo dziejącej się w USA, gdzie większość jest już wymieszana genetycznie.
A jednak jak są produkcje oryginalne z nimi w roli głównej to też są krytykowane.
Przypominam jak zawsze plebsowi, że Jezus Chrystus miał ciemny odcień skóry, był z Bliskiego Wschodu i na pewno nie był biały! Dlaczego więc albinos zdobi kościoły?! Tyle w kwestii "ról stworzonych dla nich".
A było gdzieś napisane jaki kolor miał Jezus? Serio z ciekawości pytam, bo patrząc po Żydach, to są dość zróżnicowani... ale jakby się bardziej zastanowić, to chyba powinien być koloru Adama i Ewy (jeśli odziedziczył kolor po matce), a ci z kolei wyglądają jak Bóg bo powstali na jego podobieństwo... jaki kolor ma Bóg? Bo w sumie jako syn boży powinien mieć olor po ojcu... Tak zmierzam do tego że Jezus jest bezsensownym przykładem z samego faktu że nie jest człowiekiem... przynajmniej według religii.
Wcale nie chodzi o kolor skóry, tylko o bezsensowna niczym niepodyktowana zmianę materiału źródłowego, taki sam miałbym problem jakby grała ja osoba na wózku, mężczyzna, czy nie wiem rudo włosa dziewczyna.
Sarah pojawia się nie więcej niż w kilku minutach pierwszego odcinka , a co do jej wyglądu to można było wiele zmienić zwłaszcza że jej matka jest w grze kompletnie nie określona
To na początek proponuję wyrzucić do kosza wszystkie kreacje białych aktorów Otella lub Winntou. Kolor skóry tej dziewczynki nie ma najmniejszego znaczenia dla fabuły i zachowania szacunku do materiału źródłowego. Być może była akurat zainteresowana rolą, dostępna i okazała się najlepsza na castingu, bo to dobra, młoda aktorka.
Czy Ellie wygląda z serialu wygląda identycznie, jak Ellie z gry? Nie, a mimo to czytam o pozytywnym odbierze tej postaci. Ergo - marudzenie.
A mnie to w ogóle nie przeszkadza. Ani to, że Joel jest Latynosem. Zmiana natomiast ma sens z perspektywy grupy docelowej, którą głównie stanowią Amerykanie, a "biała Ameryka" znana z filmów już nie istnieje. Teraz jest tam 40 mln Afro-Amerykanów i 66 mln Latynosów.
Obsada multikulti to jeszcze nic bo najgorsza to jest główna bohaterka przecież na nią nie da się patrzeć ona by pasowało do jakiegoś horroru w roli opętanego dziecka przez demona czy coś w ty stylu.
Ważne że aktorka oswiadczyła że jej płeć jest plynna, i myślę że to był klucz do obsady.
Mierne to, skoro dali Belle Ramsey to mogli dorzucić czarne elfy.
Wolę race swapa przeciętnej amerykańskiej nastolatki, niż przeciętnego elfa, lub innego quasi średniowiecznego chłopa, bo o ile oba są jak zawsze na siłę (bracia mogli być przecież biali i miałoby to tyle samo sensu), to w jednym wzruszę ramionami i będę patrzył czy rola dobrze zagrana, a w drugim dostanę dysonansu poznawczego i siądzie mi cała wiarygodność świata przedstawionego...
O jeny, a ci dalej stękają nad wyglądem aktorki... Idźcie sobie jakieś porno włączyć i skończcie marudzić. Normalne seriale zostawcie normalnym ludziom :)
I taka prawda na przyszłość, bo może was to zdziwi: KAŻDY WYGLĄDA INACZEJ. Spójrzcie w lustro, a może się okazać, że wyglądacie gorzej niż ta aktorka nad którą się pastwicie anonimowo w internecie.
Żenua.
Idźcie sobie jakieś porno włączyć
I tam wlasnie powinni byli szukac aktorki ;)
może się okazać, że wyglądacie gorzej
Oczywiscie ze wygladamy gorzej w porownaniu do plci pieknej ale to nie znaczy ze aktorka nie powinna byc troche lepiej dobrana jak Joel.
Zreszta, obejrze to ocenie, moze poza wygladem faktycznie swietnie sie sprawdza w tej roli.
Czekaj, żebym dobrze zrozumiał - do grania 14-latki powinni szukać aktorki porno? Nie jestem do końca pewny, czy to jakiś edgy humor, czy po prostu pochwaliłeś się zapędami pedofilskimi.
+1 dla pana warasa :D
pierwszy odcinek netflixowego wiedzmina tez jako tako liczyc byl git a pozniej im dalej tym gorzej :)
Pierwszy odcinek dużo czerpie z gry. Są sekwencje które całkowicie pominęli, jest też kilka scen które dodali. Ogólnie jak na razie na plus, bo adaptacja wydaje się być wierna oryginałowi.
Aż zaraz włączę konsolę żeby ściągnąć i przejść jeszcze raz obie części, może nawet skuszę si na kupienie Part 1 :)
W newsie napisane serial dał radę a dalej, że pierwszy odcinek. Weźcie zmieńcie ten tytuł i nie róbcie z siebie Onetu...
Dokładnie pierwszy odcinek, zobaczymy jak będzie dalej, a czy dał rade to się dowiemy po finale, a nie po pierwszym epizodzie.
Jako ekranizacja gry ssie na najwyższych obrotach, ale jako luźna adaptacja w uniwersum tej gry to pierwszy odcinek całkiem przyjemny.
W grę grałem tylko chwilę, a musze przyznać że 1odc też mi siadł. Chyba obejrzę całość.
Bardzo dobry pierwszy odcinek i świetna obsada aktorska, choć trochę nie pasuje Bella do postaci Elie, ale gra świetnie. Anna Torv z Fringe jako Tess heheeh miła niespodzianka tym bardziej, że nie wiedziałem:)
Resztę odcinków obejrzę jak już wyjdą wszystkie. Uwielbiam oglądanie taśmowo, jednym wciągnięciem.
Jest nieźle. Samo wprowadzenie na wysokim poziomie. Druga część odcinka już taka sobie. Jest ok, ale chyba za bardzo pospieszona.
Co do aktorki Ellie, mi osobiście przeszkadza jej wymuszona wulgarność i nie kupuje jej postaci, nie zgrywa się z resztą. Zobaczymy jak w kolejnych odcinkach ale na ten moment zagrała słabo.
Gra dobrze, ale twarz nie pasuje. Jakoś komuś kto grał w gry ciężko się przyzwyczaić. Bardziej pasuje do ról złego bohatera niż Elie.
Nie pamietam dokladnie gry ale mnie jednak zrazil przeskok czasowy. Z corka obchodzil urodziny 36, czyli w dalszej czesci ma 56 lat? A wygladem tak malo sie zmienil.
