Chłopy, piszę z innego konta bo na głównym wstyd
i czuję się większym przegrywem od gęsty. Byłem dziś tam w tym szpitalu no i ogólnie dostałem takie skierowanko. Mówiłem tej lekarce na badaniu że pracuje bez żadnych umów itd, więc nie jestem ubezpieczony, i ewentualnie gdzie chodzę to prywatnie stomatolodzy, a lekarz to nie pamiętam jak wygląda, więc nie ogarniam tematów. Bo pytała czy mam lekarza rodzinnego. Potem się zastanawia gdzie mnie skierować, to mówie, że obojętnie bo sobie dojadę, to
wgl i tak nie napisała dokładnego miejsca tylko chirurgia ogólna, więc nie wiem po co pytała(-_-).
Dodatkowo, przy odsłuchu oddychania, stwierdziła jeszcze, że mam coś problem z płucami, więc wydrukowała skierowanie na rtg płuc, oddział dalej, więc poszedłem tam szybko. I tam była jakaś wesoła stara baba, która powiedziała coś w stylu "w takim wieku takie płuca, jeszcze się zobaczymy". Zirytowałem się strasznie. Ta się jeszcze pyta, kiedy miałem ostatni raz rtg płuc, ja mówie, że nie wiem chyba nigdy, a ona jak to pan nie wie i miałem wrażenie, że się aż w usta ugryzła ze śmiechu.
Ale do rzeczy. Na 23 mam dalsze czynności w szpitalu, a do chirurga z przepukliną(czy co to tam jest), powiedziałem jej, że sobie pójde prywatnie sam, w takim razie po co dała mi to skierowanie? Przecież i tak go nie użyje(Chyba, że ja mam coś zrobić z tym, a nie wiem). A na co mi w ogóle takie skierowanie, skoro prywatnie idę, płace i robimy z chirurgiem co mi się podoba? Nie mam NFZ to i tak bezpłatnie odpada? Chyba, że w tej sprawie wygląda to inaczej? Niby jest tu napisane na Cito w sensie pilnie, ale przecież na NFZ to termin dostałbym za nie wiadomo ile, i te przepuklino podobne coś zdążyło by mnie wykończyć, tak więc każdy normalny człowiek i tak poszedłby prywatnie.
Nie ogarniam tego wgl.
Pytanie czemu udales sie do publicznego szpitala zamiast prywatnej kliniki, skoro interesuję Cię tylko "na już" za hajs bez formalności. I jeśli nie zagrażalo to znacznie życiu/zdrowiu
Ale byłeś w państwowym szpitalu? Jeśli tak to musisz być ubezpieczony, albo teraz już tego nie sprawdzają. Dali Ci skierowanie do szpitala, nawet jeśli pójdziesz z tym do prywatnego szpitala to będą wiedzieć co Ci zrobić, jakie badania itp.
Ale ogólnie polecam ogarnąć ubezpieczenie. Wystarczy się zarejestrować jako bezrobotny.
HIV leczą nie sprawdzając ubezpieczenia, a przepuklina wyszła przy okazji. Zresztą różnie piszą. Sam nie wiem xD. Może faktycznie na koniec rachunek mi wystawią.
więc nie jestem ubezpieczony
To chociaż mogłeś albo jeszcze zapisz się do Urzędu Pracy albo jak masz żonę to niech cie dopisze do ubezpieczenia w zakładzie pracy.
U mnie brat po skoszeniu ręki, sporo krwi i kilka szwów miał wystawiony rachunek ale machnęli ręką bo tam wyszło około 80 zł jak się nie mylę.
Oni będą mieć w systemie, że jesteś nieubezpieczony i na koniec wystawią rachunek.
Właśnie, bo teraz już nie trzeba mieć ze soba RMUA tylko jest jakaś ogólna baza gdzie od razu sprawdzają?
Osobiście skierował bym ciebie do psychologa, dorosły chłop a zakłada jakieś 2 konta bo się wstydzi pisać na Maine o obawę ze kilku ludzikow z internetu będzie miało zła opinie.
HIV leczą nie sprawdzając ubezpieczenia
No wiesz, mimo wszystko można mieć opory pisząc z głównego, prawda?
Nie masz ubezpieczenia, ale teoretycznie możesz też zapłacić za wizytę w publicznym szpitalu/przychodni. A jak pójdziesz prywatnie to będziesz miał przynajmniej podkładkę, że "lekarz kazała mi się skonsultować z chirurgiem, więc jestem". Skierowanie musiała ci wystawić, skoro kieruje cię na konsultacje do innego lekarza.
Dużo może być. Ja miałem słabe samopoczucie, wywalone węzły pod pachami i na dole, bóle brzucha i straszne nocne poty lane wiadrami.
napiszę tak :
jeśli chodzi o proste zabiegi, wizyty, porady, badania to możesz sobie chodzić prywatnie, ale jak w grę wchodzi szpital i leczenie specjalistyczne to nie chcę cię martwić ale jakbyś dostał rachunek z prywatnego szpitala to byś usiadł z wrażenia. Oczywiście taka przepuklina to jakieś 5-6K PLN + pobyt z 2K ale jak już wejdzie np. coś poważniejszego jakaś operacja to liczy się z kwotami od 50K w górę a i 100+ to nic nadzwyczajnego.
jeśli po badaniach wyjdzie ci że leczenie długotrwałe, szpital i coś poważniejszego to się ubezpiecz samodzielnie:
https://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/zalatw-sprawe-krok-po-kroku/jak-ubezpieczyc-sie-dobrowolnie/
przysługuje ci wtedy prawo do leczenia i w kraju i krajach UE, a jakbyś miał inne prywatne ubezpieczenie to i na świecie.
Oglądałem ceny. No masakra. Kiedyś dawno temu, miałem wykupiony jeden z pakietów medycznych w MediCover, ale za specjalnie i tak nie korzystałem. Zobacze jutro co mają tam ciekawego lub w enel med. Dzięki za odpowiedzi, chłopy.
Sprawdzają od ręki czy jesteś ubezpieczony - wiem bo dosłownie 2 tygodnie temu wyszedł cyrk z moją żoną, która miała być przy moim ubezpieczeniu, a nagle się okazało, że jednak nie jest.
Można sobie online sprawdzić własny status ubezpieczenia na
https://pacjent.gov.pl/
1. Hej a ten hiv to nie wychodzi u osób zaszczepionych przeciw covid19 2 dawkami ???
2. Mam przepuklinę długo, powinienem ją zooperować czy olać ???
3. Trzymaj się.
2. Ja zwlekałem z przepukliną 3 lata. Miałem "pępkową" i jak mi pewnego wesołego dnia jelito utkwiło w pępku to z bólu miałem ochotę sam sobie to nożem wyciąć. Jedyna zaletą zwlekania to stan zagrażający życiu gdzie cie natychmiast operują. Także bez kolejki ale czy przeżyjesz to już loteria.
Także powodzenia!
Test na HIV jest bezpłatny i szybki, leczenie HIV też jest bezpłatne bez względu na ubezpieczenie.
Jeżeli jesteś zakażony HIV to leczenie jest bardzo skuteczne i zapewnia niewykrywalny poziom wirusa. Niestety leki będziesz brał do końca życia.
Obraz jest nietypowy więc dlatego ktoś mądry sugeruje aids, bo w późniejszym stadium często pojawiają się różne problemy płucne.
Tu masz informacje o miejscach: https://aids.gov.pl/pkd/?cn-reloaded=1
Jak nie masz dochodów i nie możesz być zarejestrowany jako bezrobotny idziesz na social i dadzą ci ubezpieczenie, sam HIV leczy się w polsce bezpłatnie, ale inne choroby już nie.