19 gier RPG, w które zagramy w 2023 roku
Ja czekam najbardziej na:
(Kolejność losowa)
BG3
Diablo4
FireEmblem
Starfield
Hogward Legacy
Jaki Tarkov? EFT nadal jest w fazie beta i nie wiadomo co z tego ostatecznie ma być. Tutaj też jeszcze twórcy nie określili co to będzie. Może będzie RPG w singlu a może coop z elementami rogalika.
Się zastanawiam, gdzie Wartales? Ostatnio w artykule "Gry RPG, na które nie czekacie, a powinniście", to właśnie ta gra była na pierwszej stronie, a jest od twórców gry Dune: Spice Wars. W tym roku (2023) ma wyjść już z EA.
Z wymienionych gier tutaj ciężko wskazać tę konkretną grę RPG, na którą czekam. A już na pewno nie czekam na Diablo IV, Dziedzictwo Hogwartu czy Starfielda. Ładna grafika to nie wszystko, musi też mieć content, który nie znudzi się po godzinie grania.
Diablo IV to nie RPG
Gothic Remake nie wyjdzie w 2023 roku
Dziedzictwo Hogwartu to gra skierowana dla 10 latków z UK i USA więc to na pewno będzie prawdziwy RPG z krwi i kości i nie będzie to żaden kandydat do gry i RPG roku.
Z tej całej listy która wyjdzie w 2023 roku tylko Starfield i Baldur’s Gate 3 będą tytułami o których będzie głośno i o coś powalczą, reszta się nie liczy.
Kolejny, który wiedzę czerpie z szopy w lesie.
Znajomość rynku od ponad 20 lat, nie mam żadnego problemu z oceną gry na podstawie materiałów przedpremierowych i jakoś nigdy się nie mylę, jak jechałem ostatnio z Callisto Protocol i Gotham Knights przed premierą tak się nie myliłem i tak samo cisnę od kilku lat z Hogwarts Legacy i myślę, że znowu wyjdzie na moje.
Kurde, z takim doświadczeniem i zdolnością predykcji, aż dziw bierze, że cię nie zatrudnili w jakiejś firmie, w celu przeprowadzania prognoz rynkowych.
jechałem ostatnio z Callisto Protocol i Gotham Knights przed premierą tak się nie myliłem i tak samo cisnę od kilku lat z Hogwarts Legacy
Na szczęście mamy własne rozumy i nie jesteśmy zardzewiałym kranem jak ty.
znowu wyjdzie na moje
Nikt nie pytał :D
Jakiś multikonciarz z dwudziestoletnim doświadczeniem będzie nam mówił jak mamy żyć. Dobre. xDD
Właśnie nie zdziwiłbym się, gdyby Kran byłby tym zanionimizowanym użytkownikiem (miał nick benek czy jakoś tak), on też co trochę winił o wszystko lgbt i poprawność polityczną jak Kran, podał też link do tego samego artykułu, który tę opcję stworzenia postaci lgbt popiera. Dwa strzały w stopę i może nawet w tę samą.
jak jechałem ostatnio z Callisto Protocol i Gotham Knights przed premierą tak się nie myliłem
Jechałeś i się pomyliłeś bo Callisto to dobra gra.
Dziedzictwo Hogwartu to gra skierowana dla 10 latków z UK i USA
10 latkowie mają w dupie Harrego Pottera. To gra dla ludzi po trzydziestce, którzy zaczytywali się w podstawówce, albo później.
Już kilkaset lat temu powstawały prace naukowe mówiące, że ponad 90% ludności w każdym społeczeństwie nie ma własnego myślenia i rozumowania, patrząc na ostatnie 3 lata raczej jest to prawda więc nie licz na to, że nie jesteś w tym 90%.
Nie znasz się na grach, Callisto nie jest nawet średniakiem, a o grze już nikt nie pamięta.
To są tylko twoje odczucia. Gra ci nie podeszła ok. To jednak nie znaczy że inni nie ocenią jej jako dobrą lub bardzo dobrą.
Mówisz o sobie, kraniku? Widać.
Z tej listy to tylko nowym BG oraz Starfielden jestem zainteresowany.
W BG3 i DD2 i juz chwile gralem wiec nie mam watpliwosci czy warto. W Miasma Chronicles chetnie zagram bo Mutant byl swietny.
Po co robić dwa artykuły o grach rpg w 2023 w niedużym odstępie czasu? Rozumiem, że tytuły nieco się różnią, ale bez przesady. Moglibyście przedstawić też inne gatunki.
Jak nie ma TES6 to nie mamy o czym rozmawiac.
Mówimy o roku 2023, nie 2025.
TES 6 to może w tym roku wyjdzie dopiero z fazy preprodukcji, ale za to z tej listy pojawi się coś na bank;
No tak, najpierw Skyrim na telefony.
Trzeba przyznać że 2023 to będzie raj dla fanów RPG, będzie w co grać.
Ja jestem miłośnikiem ARPG to z tych wszystkich tytułów to tylko Final Fantasy XVI no i oczywiście Gothic
Zapowiada się ciekawy rok dla miłośników RPG. Nareszcie będzie w co pograć i jeszcze do tego spory wybór. Fajnie. Ciekawe, który z tych tytułów będzie udany. Mam nadzieję, że FFXVI, BG3, Forspoken i Hades II. Jakby to się udało to już będzie ok. Jestem ciekaw jeszcze Dziedzictwa Hogwartu ale nawalancze studio nie po drodze z fabułą od lat. To teraz musiałby się zdarzyć cud. Raczej oczekuje średniaka z przepiękną grafiką.
Patrzę na tę listę i poprzedni tekst o nadchodzących RPG, patrzę i tak: fantasy, fantasy, znów fantasy, o s-f, i jeszcze trochę fantasy, takie trochę steampunkowe fantasy, postapo...
Niby wszystko fajnie i jest parę tytułów, które mnie interesują (chociażby Broken Roads, BG 3, Fire Emblem, Miasma, Dark Envoy), inne obserwuję z ogromną nieufnością i zobaczę co z nich wyniknie (Starfield i Hogwart's Legacy), ale jednak smutek, że chyba się nie doczekam niczego w stylu Alpha Protocol. Czegoś właśnie w mniej więcej współczesnym świecie, w czasach tak od XX w do chwili obecnej, bez magii czy elementów s-f.
To zostaje wcielić się w bezdomnego w Hobo: Tough Life:). RPGi z akcją osadzoną we współczesności to ze świecą szukać. Może jakieś tam elementy rpg ma jeszcze ciągle w produkcji End State, czy mimo SF, bardziej przyziemny Space Wreck. Z akcją w latach 80-tych będzie osadzony rpg akcji Kingdom of Night (ale nadal walczymy z potworami). Bedzie też Odd Gods, gdzie część historii dzieje się na początku lat 90. Tak, to niestety dominują Fantasy i SF.
Niestety, to prawda. Mam wrażenie, że Alpha Protocol było dla branży takim testem, czy warto coś takiego robić. A że, z tego, co pamiętam, nie zostało przyjęte jakoś super entuzjastycznie, to wszyscy uznali, że nie warto się za tę tematykę zabierać. Nie ważne, że problemem gry były bardziej sprawy techniczne, z błędami, bardzo liniowymi, korytarzowymi mapami i potworną minigierką hakerską.
End State oczywiście jest na mojej liście oczekiwanych. Wyjdzie z Early Accesu, to z chęcią ogram, ale to jednak bardziej taktyk. Kingdom of Night też jest dość ważną pozycją na mojej liście. Odd Gods nie kojarzę. Będę musiał rzucić okiem.
Na razie się w temacie współczesnych, nie magicznych RPG ratuję się jakoś papierowym Mercenaries, Spies and Private Eyes, ale prowadzenie sesji to jednak co innego, niż granie w gry wideo.
RPGi z akcją osadzoną we współczesności to nasze życia. Ja szukam odskoczni, dlatego lubie fantasy.
"RPGi z akcją osadzoną we współczesności to nasze życia"
O! To na co dzień jesteś głęboko zakonspirowanym agentem wywiadu, rozpracowującym siatkę terrorystów, jak w Alpha Protocol? Nie wiedziałem, że masz takie barwne życie.
Przecież to oczywiste, że pisząc w czasach współczesnych, bez magii czy elementów s-f, nie mam na myśli RPG typu symulator życia, w którym wstajesz o świcie i idziesz odwalać pracę do wieczora, a potem jesteś już tak zmęczony, że chcesz tylko walnąć się spać. Aż takiego realizmu nam nie trzeba. I osadzenie akcji w XX-XXI w daje ogromne pole dla wszelkiego rodzaju fabuł przygodowych, szpiegowskich (zimna wojna to przecież idealne tło dla najróżniejszych szpiegowskich historii) i militarno-akcyjniakowych.
Bo ogólnie ja też klimaty fantasy bardzo lubię, ale zaczynam odczuwać nimi lekki przesyt i chciałbym też obok fantasy/s-f zobaczyć coś innego. W końcu niemagiczne, historyczne Kingdom Come się ładnie przyjęło, więc dlaczego nie mielibyśmy się też doczekać udanych niemagicznych produkcji bardziej współczesnych? Wiem, nadzieja matką głupich.
Barwne jak barwne. Wydarzenia ostatnich lat przynoszą aż za dużo emocji ale też sprawiły że znowu bardziej doceniam tą zwykłą codzienność. Tylko czy musiałeś zaraz pisać o tak strasznych rzeczach jak wstawanie o świcie?
O, widzę kolega też z tych, co przyzwyczaili się oglądać wschody słońca niejako od tyłu.
Jeśli już (znowu) mówimy o rpgach, to ja dodam że czekam na taki, który zaoferuje mi inną forme poznawania fabuły, zdarzeń niż ta, na którą natrafiam najczęściej, czyli przez wszechobecnie walające się notatki. Jakkolwiek nie brzmiałoby groteskowo zdanie - Rozmawia z nią zaklęta bransoleta, podpowiadająca kobiecie, jak wykorzystać jej nowe umiejętności. - to jeśli przyniesie mi wytchnienie od walających sie wszędzie dzienników i pamiętniczków pozostawianych nie wiadomo jak przez niepiśmiennych barbarzyńców i banbytów biore tą metode w ciemno. Być może wolałbym np. gadającą i lewitującą czaszkę, przyzwyczajenie drugą naturą, to rozumiejąc znaki czasów jestem otwarty także na "podpowiadającą branzoletę".
Geralt, nie zwracaj uwagi na drwiny. Ty mów do siebie jeszcze!
Całkiem przydatna lista. Sporo interesujących tytułów, choć najbardziej cieszę się, że dowiedziałem się o Dark Envoy, gdyż wobec deficytu taktycznych RPGów w czasie rzeczywistym, taki tytuł przyjmę z otwartymi ramionami.
Od prawie trzydziestu lat gram w RPG i ostatnio gram w diablo 3 czekam na 4 ale jestem też ciekawy tego finala 16 tylko te ceny teraz .mam jeszcze ochotę na Forspoken tak sobie pogadałem pozdro dla wszystkich graczy RPG
Ten rok się zapowiada znacznie lepiej niż poprzedni co można nawet stwierdzić po GOTY dla Elden Ring. DRAMAT
Forspoken, z tego co widziałem w materiałach, to bardziej action-adventure z elementami RPG.
Niemniej w 2023 r. z RPG kupię Fallen Dungeons (wczesny dostęp) i Monomyth (jeśli pojawi się w tym roku we wczesnym dostępie). Archaelund też maiłem brać, ale niepokoi to, że produkcja tej gry się wlecze i pewnie we wczesnym dostępie gra przesiedzi wiele lat. Dreams in the Witch House również wygląda obiecująco jako połączenie przygodówki i RPG. Szkoda, że mało co wiadomo o postępach prac nad Nazralath: The Fallen World, bo swego czasu zwiastun zrobił na mnie wrażenie. Poza tym ten rok spędzę w światach Alaloth, Dread Delusion i na bieżąco będę sprawdzał nową zawartość w Lunacid. Jak ktoś lubi takie klimaty, to powinien się przyjrzeć tym tytułom.
Czarnym koniem RPG w 2023 r. może okazać się Death Trash, o ile grę w tym roku ukończą. w każdym razie wychodzi wiele erpegów i każdy powinien coś dla siebie znaleźć.
Ktoś się orientuję czy Baldurs Gate 3 będzie w przyszłości na konsolach?
Aktualnie czekam na Diablo 4, Baldurs Gate 3 oraz Forspoken.
BG3 na 100% pojawi się na konsolach. W chwili ogłoszenia gry PS5 i XBOX series X/S nie były jeszcze oficjalnie zaprezentowane, więc nie można było zapowiedzieć gry, na sprzęt, którego oficjalnie nie ma. BG3 debiutował na stadii, zarządzanie drużyną jest dokładnie takie jak w obu D:OS-ach, a więc projektowane głównie pod pada.
W 2023 ma jeszcze pojawić się Zoria: Age of Shattering, której demo można przetestować na Steam. Na upartego, skoro Dark Souls jest uważane za RPG, to jeszcze Star Wars: Jedi Survivor, w którym system walki będzie nieco podobny (chociaż mają dojść postawy) i pewnie jak w Fallen Order- za zdobywane doświadczenie będziemy rozwijać zdolności postaci.
Plus oczywiście indyki, które przemykają często poniżej radaru.
Via Tenor
A ja nadal czekam na zapowiedź Kingdom Come Deliverance 2...
Nie wszystkie ogram, to na pewno. Bo wolę jednak RPG w stylu Wiedźmina. Ewentualnie jak Pillars of eternity. Ale nie ma na to czasu. Całe szczęście, że reszta gier, jest raczej w granicach 10-30 godzin ;D Aktualnie ogrywam Fallout 3. No i przeraża mnie fakt, że zajmie mi to ponad 100 godzin z dodatkami. Może nawet 200. I to powoduje, że nie chce mi się w to grać, bo raz że stare i wkurzające, to jeszcze mało czasu. A przede mną jeszcze właśnie Wiedźmin 3, AC Origins, Odyseja , Valhalla(bleh) . Kingdom come. Z dłuższych gier nie RPG to GTA 5 i RDR 2. Tak się obawiam, że nie skończę tego wszystkiego. Prędzej cały ten świat do reszty zwariuje ;D A że lubię gry robić na prawie 100%, nawet jeśli to jakieś durne zbieranie czegoś, no to trochę pocierpię. A przed nami Hogwart, Diablo 4, Starfield, Stalker 2, który pewno też zajmie z 100 godzin spokojnego grania. Chyba już wszedłem w ten wiek, w którym takie długie gry przerażają. Szczególnie że od zeszłego, spadła na mnie masa nowych obowiązków w domu, a zaraz powrót do pracy po dłuższej przerwie. Dobrze że nie mam dzieci ;D Wtedy jedna dłuższa gra na rok.
Po przeczytania naszła mnie jedna myśl: co się stało z Final Fantasy? Dlaczego raptem 10 lat temu byłem tak zafascynowany tą serią, że nadrabiałem prawie wszystkie numerowane odsłony, a jednocześnie od FFXIII w górę każda kolejna część ma dla mnie jakieś "wewnętrzne fuj" i nawet nie chce mi się ich kupować i sprawdzać. Jedyny wyjątek zrobiłem dla FFVIIR i też za dobrze nie było, skończyłem na siłę.
Hogwarts legacy - proste że tak.
Jaknmoglo tutaj zabraknąć tytułu the Day before :p ?
Na chwilę obecną nie warto. Gra jest ciągle w produkcji, niby deweloper coś tam dodaje co jakiś czas, ale świat nadal jest pusty. Może z czasem będzie więcej zawartości, ale i tak będzie z tego średniak.
