Zapraszamy do dyskusji na temat jednego z najlepszych seriali – "The X-Files" .
Czujesz, że nie masz z kim rozmawiać o serialu? Chcesz podzielić się refleksjami na temat ostatnio obejrzanych odcinków? A może chcesz powspominać stare dobre czasy, gdy siedziałeś przed telewizorem śledząc przygody Muldera i Scully? To jest miejsce, którego szukasz! Rozprawiamy tu o najlepszych/najgorszych odcinkach, zapierającej dech w piersiach muzyce z serialu, aktorach itp. Tylko fakty, żadnych plotek!
Jeśli nie za bardzo wiesz o co chodzi w serialu, poczytaj posty lub popytaj stałych bywalców.
(Lista owych bywalców w renowacji :)
Zobaczmy kogo uda się przywołać:
+ Poprzednia czesc (ostrzegam, ze mocno zakurzona ;)
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9066527
Po tych kilkunastu latach pierwsza rzecz do dyskusji to dwie nowe serie. Jakie macie przemyślenia?
Tak króciutko na rozpoczęcie dyskusji...
Ja obejrzałem oba sezony po razie i pamiętam tak naprawdę tylko 2 odcinki, z 16:
Mulder and Scully Meet the Were-Monster - ten mi się podobał, przypominał trochę stare dobre TXF.
My Struggle IV - wątek Williama niestety jeszcze gorszy, niż w sezonie 9.
Serial dziecinstwa, przed telewizorem siadala cala rodzina, intro do dzis uwazam za jedno z lepszych jakie widzialem w serialach z muzyka ktora przywoluje duzo wspomnien.
Oba nowe sezony widzialem ale bylo to juz jakis czas temu i niewiele pamietam. Mam jednak wrazenie, ze klimat juz nie ten, chociaz z drugiej strony biorac pod uwage przepasc czasowa to moglo byc o wiele gorzej. Dodatkowo o ile pamietam to ostatni odcinek sugeruje kontynuacje ktora niestety mamnigdy chyba nie nastapic.
A dzień dobry :)
Niedawno przypominałem sobie 9 serii, po latach wciąż cudowne, z wyjątkiem finału, który jest dla mnie wyjątkową porażką scenariuszową. Do nowych serii podchodzę z obawą, jeszcze nie widziałem całości.
Dzień dobry ;)
Ja aktualnie próbuję sobie odświeżyć serial. Jestem w połowie drugiego sezonu i wolno mi to idzie, bo wiele odcinków niestety słabo się zestarzało (wiadomo - najgorzej te w dużym stopniu oparte na technologii z lat 90-tych). Na szczęście są też takie, które świetnie się zachowały - odcinki Toomsa, Ice czy Host to mistrzostwo świata.
wolno mi to idzie, bo wiele odcinków niestety słabo się zestarzało
Otóż to. Gdzieś ze dwa lata temu przeprawiałem się przez wszystkie dziewięć sezonów i również odniosłem wrażenie, że serial generalnie zestarzał się w słabym kierunku. W szczególności po trzecim sezonie robi się takich odcinków bardzo wiele acz nawet w 7 i 8 sezonie znajdują się i takie, które wspomina się z przyjemnością :)
Parę lat temu też skończyłem całość - męczyłem się ale jakoś wytrwałem i nie planuje robić re-watcha :)
Muzyka Mobyego z ostatniego odcinka to coś pięknego ---> https://www.youtube.com/watch?v=8miMg3xBN2s&ab_channel=Moby
Jakie wszystkie 9 sezonów. ?! A co z 10 i 11 ? :) ekipa ta sama pod wodzą Crisa Cartera
https://www.filmweb.pl/serial/Z+archiwum+X-2016-745588
https://www.disneyplus.com/pl-pl/series/z-archiwum-x/5suiTvtcMtxC
Jak dla mnie trzymają poziom, zakończenie dobre. Obowiązkowe dla fanów.
Wart uwagi szczególnej odcinek o AI S11E07
8/10
Dzień dobry, przepraszam za spóźnienie :D:D
Jednak ten wątek powstał! YAY :)
Marzy mi się rewatching całości, ale czasu brakuje. Chyba sobie zrobię jednak rewatching wybranych odcinków, bo tak mogę czekać do emerytury :D Ciekawa jestem jak odbiorę niektóre odcinki, które kiedyś wywoływały spory dreszczyk :)
Widziałam 10, 11 jeszcze nie, chyba po prostu się boję trochę, bo już 10 był...no słaby. Chociaż pozytywnie zaskoczyły mnie odcinki niemitologiczne, były naprawdę spoko. Mimo, że jestem wielka fanką mitologii i syndykatu to ten wątek powinien już odejść w niepamięć, nie ma po co go rozgrzebywać.
Ale obejrzę całość, kiedyś... :D
Ja za kilka lat pewnie obejrzę po raz kolejny całość 1-11 (ostatnio kilka lat temu z teraz-już-żoną oglądaliśmy, ale ona w przeciwieństwie do Ciebie lubiła Doggetta ;) )... :P
Ale teraz to tak sporadycznie sobie przypominam StarGate i MacGyvera (no nie da się ukryć, że RDA lubię ;) ).
Ciekawie się ogląda tych znanych aktorów, którzy w serialu są o 30 lat młodsi. Dotarłem do odcinka, w którym wystąpił Jack Black - lol.
Stranger -> W ogóle śmiesznie się patrzy na samych Gillian i Duchovnego jak były tacy młodzi :D Zwłaszcza po Californication i Amerykańskich Bogach :D
offtop: co się stało z DDW?
nie wiem, co stało się z DDW, wątek ostatni chyba jest - https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15172182&N=1 - wygląda na to, że ludzie przestali postować :(
Ooo zrobiliście wątek :D super, wpadnę tu trochę później, bo w tym tygodniu zarzucono mnie robotą :D podwieszam!
Pochwalę się czymś takim -->
Byłem na jego koncercie kilka lat temu, swoją drogą bardzo mi się podobało, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś to powtórzę. :)
WOW super *__* zazdro!! Ja sobie muszę plakat sprawić, bo zaginął w licznych przeprowadzkach.
Jestem po odcinku o karaluchach... humor pierwsza klasa (doktor Bambi :D), ale kurde jak mam teraz zasnąć. Help!
A tego Pana to nie trzeba nikomu przedstawiać. ;) W ogóle zabawne, że miał tak małą rolę, że nie został wymieniony wśród aktorów występujących gościnnie w odcinku.
Człowiek nie ma kiedy w weekend zerknąć na forum, liczy, że będą nowe posty a tu taka cisza :) To miała być reaktywacja, więc reaktywujmy :D
Ja sobie postanowiłam, że wygospodaruje czas chociaż na jeden odcinek w najbliższym czasie. Trzeba korzystać póki jest dostępne na D+ :)
Zakładam, że jeśliby zniknęło to z powodu tymczasowego kupienia praw przez jakąś inną firmę (jeśli to w ogóle jeszcze możliwe, nie znam się na tym, więc gdybanie :D), ale 20th należy do Disneya, więc jakby miało na stałe zniknąć to by musiały chyba być jakieś większa przetasowania na rynku. ;)
To dobrze :) Bo póki co się nie zapowiada, żebyśmy rezygnowali z abonamentu, za dużo dobrego kontentu dzieciorowego (i Marvel dla rodziców :D)
Ja jeszcze mam parę rzeczy do obejrzenia na Netflixie, Disneya planuję dopiero po rezygnacji z niego (choć X-Files mam na DVD, więc mnie to tak nie boli ;)). Choć pewnie się jeszcze trochę wstrzymam zanim dziecko podrośnie, a dopiero za tydzień ma się pojawić haha. ;)
O, to trzymam kciuki za sprawne przyjście na świat :D
Rzeczywiście chwila minie zanim zacznie oglądać, chociaż szybciej niż się wydaje hehe. Moje stwory 5 i prawie 7 lat więc już sporo jest grane. Niestety jedna platforma nie wystarcza, wiec mamy Netflixa, Prime i Disney'a. Chociaż Prime był w promocji 50 zł za rok, a Disneya mamy na rok za darmo wiec tak nie boli :)
Chociaż chlopaki mieli żal jak z Neflixa zniknęło częśc sezonów Psiego Patrolu haha
Ja zacząłem oglądać sezon 4 i póki co odcinki 'case of the week' rozczarowują, poprzednie sezony miały lepsze albo po prostu bardziej w moim guście. W ogóle najlepiej ogląda mi się odcinki o seryjnych mordercach, jak Oubliette czy Pusher z sezonu 3.
Mitologicznie trzymają solidny poziom, choć ten o ucieczce Muldera z gułagu miał sporo słabych scen.
Jako turbo fanka Kryceka (moja pierwsza ekranowa miłość <3) Tunguskę i Termę widziałam chyba z milion razy! Ciekawa jestem jak teraz bym je odebrała. Zawsze mnie zastanawiało jakim cudem Mulderowi nie uciachali ręki. I w ogóle jak wrócił. Ta końcówka się troche nie trzyma kupy :)
The Post-Modern Prometheus... łot de fak. Odcinki takie jak ten są dla mnie w X-Files po prostu za dziwne, w Supernatural podobne spokojnie przetrawiałem i nawet potrafiły mi się podobać. ;)
Podbijam wątek :) Trochę spam, ale trzeba ratować niedobitki :D
Madril, jak sytuacja życiowa? Przedłużenie rodu się zadziało? :D
Stranger, jak idzie rewatching? Jakieś nowe wrażenia? :)
X-Cody --> Udało, ostatnim rzutem na taśmę w styczniu. :D Więc przez najbliższe 2 tygodnie raczej mniej będę zaglądał, a na pewno pisał, ale cośtam zajrzę... :)
Jestem po piątym sezonie i pierwszym filmie. Sezon miał ogólnie sporo średnich/słabych odcinków (w tym mitologicznych, na wątku Emily przysypiałem), ale takie Bad Blood czy Folie a Deux były bardzo dobre. Film był spoko i dałbym mu z 7/10, ale mam wrażenie, że za bardzo poszedł w hollywoodzkość i sceny, na które serial ze swoim mniejszym budżetem nie mógł sobie pozwolić.
A jak Ci się podobało The End? Ja bardzo lubię ten odcinek :D
Wątki Emily mnie też nie kręciły nigdy. Może teraz bym bardziej przeżywała mając dzieci.
Film Fight The Future uwielbiałam, widziałam go naprawdę dużo razy! Podobało mi się, że był taki sensacyjny. Jest to imho jedyny film XF który jest ok.
A przed Tobą 6. i perełki jak Arkadia, Triangle, Dremalands (kocham :D) Ale też How the Ghosts Stole Christmas, Drive, Monday (lubiłam kiedy jeszcze nie wiedziałam że każdy serial ma taki odcinek XD) i jedne z moich ulubionych Two Fathers i One Son, ech 6s <3
Bardzo dobry odcinek, widziałem też już 6x01 i kontynuacja wątku Gibsona mocna. Z tego co widzę wg wiki miał to być początkowo finał serialu, dobrze jednak, że kontynuowali, bo za dużo tajemnic pozostałoby tajemnicami. ;)
Pewnie, że dobrze! Ja uwielbiam 6s, tam jest tyle dobra :D Kurczę, aż sobie coś odświeżę!
I chyba w 5 pojawia sie Diana Flowey?
Tak, ja aktorkę kojarzę głównie z Boscha, ale w X-Files też spoko rola, na pewno mniej irytująca od Agenta Spendera. ;)
6x2 (Drive) bdb odcinek - nie spodziewałem się, że Bryan Cranston pojawi się w serialu. Będę chyba musiał wygospodarować jakoś czas żeby oglądać więcej niż odcinek dziennie. ;)
Drive zawsze bardzo lubiłem, jak większość sezonu. Cody dobre odcinki wymieniła. :)
Madril, jak rodzicielstwo? :) Nie samym X-Files człowiek żyje! :)
Stranger, a u Ciebie co słychać poza serialami? :)
Napiszcie coś więcej, rozhulajmy wątek, trzeba nadrobić!
Ja mam mało czasu na seriale, teraz tylko Vox Machinę wciągnęliśmy. Tak to trzeba wybierać czy odcinek serialu, czy kilka stron książki wieczorem, bo ciągle coś do roboty. Do tego starszy jest w zerówce więc zaczynają się "zadania domowe", tu że ma literki poćwiczyć, tam czytankę tak leci popołudnie. Za to duma rozpiera jak widzę postępy i już mam wizję, jak mu będzie książki podrzucać :D
Cody --> A całkiem dobrze, spokojna dość dziewczynka zwykle, choć nie zawsze. :) Zobaczymy jak mi się urlop skończy w poniedziałek i będzie trzeba to pogodzić z pracą. :D
A tak wątkowo, oglądaliście inne seriale z bohaterami TXF? Z Duchovnym Californication jest czasem nawet bardziej znane od X-Files, IMO bardzo udany serial. Na spotkaniu z nim przed koncertem w Wawie całkiem sporo osób (jeśli nie ponad połowa) miała coś do podpisania właśnie z Hankiem Moodym.
Z Gillian oglądałem The Fall, który jest super, choć ma swoje mankamenty, oraz Sex Education, też moim zdaniem udany i jeszcze trwa.
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zdobyć jej podpis na plakacie do kompletu. :P
To zazdro spokojnej córeczki :D Mój pierwszy syn nie dał mi spać przed 2 lata, a przez pierwsze 4 miesiące praktycznie nie schodził z rączek, więc było ciężko :D
Kurczę, jak sobie wspominam to aż się łezka w oku kręci, bo mimo, że mega ciężki okres to jednak wspaniały i emocje sięgały zenitu :)) Chyba tylko dlatego żadnego z nich jeszcze nie udusiłam haha
A co do seriali to oglądałam też Californication, pierwsze 2 sezony bardzo fajne, potem odczułam spadek. Nie pamiętam nawet ile w końcu widziałam, ale zaczęło się trochę kręcić w kółko. Gillian była za to świetna w Amerykańskich Bogach! Sex Education przede mną (może mi się uda zanim wyśle chłopaków na studia he-he.)
A teraz się zabieram za ciasto na pączki :)
Czeeeeść:D Przepraszam Was
Spróbuję nadrobić od początku!
Pochwalę się, że dwa lata temu w X-Files wkręciłem swoją narzeczoną i obejrzeliśmy praktycznie jednym ciągiem przez kilka tygodni wszystkie sezony. Ja oczywiście znam wszystko na pamięć, ale ciekawie było oglądać reakcje i wkręcanie się w fabułę bliskiej osoby, nowej "fanki" :D I nawet jeśli pierwsze sezony zestarzały się trochę (chociaż uważam że najbardziej zestarzał się pierwszy, reszta nie tak bardzo) to fabuła - szczególnie mitologiczna, bardzo ją wkręciła <3
Z kolei - mimo dobrego klimatu sezonu 10 i 11, aktorzy strasznie się zestarzeli... szczególnie Duchovny. O ile Gillian starzeje się jak wino i inne produkcje z jej udziałem są świetne, to te nowe sezony oglądało mi się trochę dziwnie. Główny wątek spiskowy kompletnie mi nie podszedł. O ile wcześniejsze sezony opierały się o teorie spiskowe, to były one podawane stopniowo, z wyczuciem. A tutaj miałem wrażenie że w paru odcinkach chcieli zawrzeć wszystkie szurowe teorie dziejów. I miałem tego bardzo duży przesyt. Za to strasznie mi się podobały odcinki "stand-alone". Fabułarnie konkretny klimat starych X-Files, to im się udało :D I mimo wszystko ciesze się, że raczej nie będzie kolejnych... Źle mi się oglądało Mulder i Scully w tym wieku :/
W moim pierwszym wątku pisałem, że pasjonuje się retro, itp. Trochę to też łączy się z X-Files, ponieważ w końcu - kiedy pracuję i mogę sobie na to pozwolić - uzupełniam kolekcję X-Files: kasety VHS, stare materiały, które kiedyś miałem a musiałem sprzedać za potrzebą, itp :D I na przykład w zeszłym roku zakupiłem sobie całą kolekcję filmów X-Files z ebaya, niektóre w foliach! I to za jakieś grosze! Przepiękne to jest <3
Hej! Cieszę się, że watek nie umarł :D odczepił mi się niechcący jakiś czas temu i nie mogłam znaleźć ;(
Żałuje troche że przy przeprowadzce pozbyłam się wszystkich kaset i płyt. Jedyna pamiątka to legitymacja agenta FBI, którą dodawali do kasety z trylogią Duane Barry, Ascension, One Breach. Dostałam ja od Pelle (FoxMagdy :) na urodziny i oglądałam chyba milion razy :D
Haha, też mam te legitymacje z kaset! Nawet jedną ze swoim zdjęciem i podpisem :D Do tego ostały się dwa segregatory z wycinkami, które muszę w końcu poskanować!
O matko, te farfurki to musi być zło i złoto jednocześnie haha :D Pamiętam nawet, że rozmawialiśmy przez telefon!
A pamiętasz takiego gościa, Kossaxa? Który chciał napisać powieść i dzwonił do wszystkich i im to opowiadał? :D
Ja mojej legitymacji nie podpisałam, bo brzydko pisałam i nie chciałam jej "zepsuć" :(
https://twitter.com/BDisgusting/status/1640750597338013697
reboot w planach
Kwintesencja lat ''90 przefiltrowana na dzisiejsze standardy? Przy dzisiejszym podejściu do takich tematów zawartych serialu? Po tym jakim niewypałem były nowe odcinki?
Dobrze chociaż, że Deus Ex jeszcze jest bezpieczny. Choć słyszałem że robią jakieś przenosiny na Unreal Engine 5?
Huh, pewnie można zrobić fajny serial w tej tematyce, może nawet fajny reboot, choć obstawiam, że dla nas, boomerów :P, i tak będzie dużo gorszy. Jeśli zrobią to tylko dla zrobienia diverse X-Files, to pewnie wyjdzie z tego niezły chłam...
Dobrze, że Duchovny miał tylko problem z uzależnieniem od seksu, a nie molestowaniem, bo cancel culture by w ogóle go wycięło z historii...
ZAZDRO!!! Uwielbiam go! ach, SG-1, tez bym sobie kiedyś odświeżyła :D Ale kiedy to nie wiem, chyba na emeryturze haha
No nie była to moja najtańsza wyprawa do Czech, ale to taki hero z dzieciństwa i później też, więc nawet te kilka minut było mega... :D
Możliwe, że w przyszłym roku będzie w Polsce, nie byli pewni z managerem, ale chyba w Krakowie, na pewno nie w Warszawie, więc polecam. :)
Jeszcze z aktorów do spotkania, foty i grafa, została mi Gillian... :P
Jak masz chłopców, to za kilka lat SG-1 super serialem powinien być do rodzinnego oglądania. :D
Ja córce zamierzam te kilka najważniejszych na pewno spróbować pokazać, ale to za ładnych parę lat, sam MacGyvera zaczynałem pewnie jak miałem z 5-6 lat.
Ale byłoby super! To by była wycieczka do Krakowa, zawsze chętnie odwiedzam przy każdej okazji, gdyż jednak sentyment zostaje!
Mam dwóch chłopaków, na razie troche za mali, ale w sumie dobry pomysł ich od małego indoktrynować :D:D:D W sumie maż też nie widział :D
Ja z idoli poznałam tylko Terry'ego Pratchetta, cieszę się, że mi się udało :))
Ostatnio kupiłem sobie soundtracki z 2 nowych sezonów, i 4 część kompilacji z wcześniejszych, ależ to jest mocne. :) Szkoda, że pierwsze 3 części są limitowane i dostępne z drugiej ręki dość drogo, ale będę musiał je kupić, bo nawet w streamingu tego nie ma. :D
Haha no tak. Kiedys to nie mogłam wytrzymać kilka dni bez GOLa a teraz co kilka lat post :D
Ja dalej mam planie rewatch całości, ale czasu jakoś coraz mniej, zamiast więcej...