Wyjaśniła się sprawa z brzuchem. To nie wina jedzenia, tylko hiperlordozy. Idealnie wszystko pasuje.
- Ból w plecach przy schylaniu itp.
- uwydatnione poślady jak u J.Lopez
- wywalony bęben nawet gdy byłem chudy
- lustrzyca w zaawansowanej fazie
- wygięcie do przodu jak nie wiem
Myślicie że mam hiperlordozę?
Mail ja ktoś z was? Jest szansa że zalapie się na operację na NFZ? Czy tylko na fizjo?
Denerwuje mnie strasznie to wygięcie, wyglądam jak centaur. Lata siedzenia przed kompem na starym wypierdzialym fotelu, i lata z plecakiem zrobiły chyba swoje.
Tylko pytanie, czy to brzuch spowodował lordozę czy jednak na odwrót?
Stłuszczenie wątroby.
Trzeba wymienić.
A lord to z Ciebie zaiste hiper.
1. Ból w plecach może być z powodu wypukliny lub przepukliny kręgosłupa. Udaj się do neurologa (najpierw do ogólnego po skierowanie) na NFZ. Zrobią Ci rezonans magnetyczny, na którym wszystko wyjdzie.
2. Duża dupa to tłuszcz.
3. Bęben od piwska.
4. Nie?
5. Jak schudniesz to twoja postawa wróci do normy.
5. Jak schudniesz to twoja postawa wróci do normy.
właśnie nie, na studiach na pierwszym roku ważyłem 49 kilo, łapki miałem chude, a brzuch duży, śmiano się ze mnie że mi spuchł z głodu jak tym głodnym dzieciom z Afryki... kiedyś jedna babka powiedziała że mam śmieszny brzuch, jak ciążowy, a mówię, ważyłem tylko 49 kilo, gdzie teraz prawie 80.
A czym jest ten mityczny bebech od piwska? Naprawdę myślisz, że to wina tylko i wyłącznie piwa?
Jest szansa że zalapie się na operację na NFZ? Czy tylko na fizjo?
Panie, na to rente dają dożywotnio...
Ale z drugiej strony długo z tym pożyć nie można...
Uuuu kochany, teraz to praktycznie możesz powiedzieć, że trenowałeś chudo.
https://youtube.com/watch?v=2JWOdqS7fI4&feature=share
ty się ciesz że jeszcze żyjesz biorąc pod uwagę co w siebie pakujesz.
jesteś odbiciem tego co jesz -> pójdź do dietetyka jak sam nie potrafisz ustali ci plan żywieniowy w którym nie będzie tych pustych kalorii z zerowymi wartościami odżywczymi, zbilansuj sobie gospodarkę witaminową -> a potem znajdź sobie trenera personalnego a jeśli cię nie stać to na youtube znajdziesz na pewno masę poradników prowadzonych przez takie osoby
nigdy cię nie zastanawiało czemu jeden w wieku 50 lat wygląda na 30 a inny w wieku 30 na 50 i ledwo chodzi ?
Ja tam widzę 5 miesiąc ciąży, a nie jakąś lordozę :D Jak nie przestaniesz pakować w siebie trucizny pod postacią % czy tego syfu co często pokazujesz to w wieku 40 lat pewnie będziesz mieć stany przedzawałowe. Sam posiadam oponkę (nie beczkę) więc wymądrzać się nie będę tyle, że ja po prostu nie mam żadnych aktywności fizycznych, ale też nie pakuję w siebie nie wiadomo ile jedzenia najtańszego rodzaju.
Niestety, Gęsty, wady postawy nie tłumaczą otyłości brzusznej (upraszczając "lustrzycy").
To musi być dla ciebie spory problem, bo to już kolejny wątek pod tym hasłem.. więc może zamiast siać zamęt i pokazywać zdjęcia, warto posłuchać rad kolegów? Wiele ich już było, a skoro nie pomaga słowo pisane, to może warto się zainspirować pismem obrazkowym (
Niektórym się odkłada więcej tłuszczu na brzuchu. Ja żeby mieć płaski brzuch to z 80 musiał bym chyba zejść do 50kg.
Oj tam, nie przejmuj sie. Podgrzej sobie ten bigos z zamrazarki co masz na smalcu, przepij piwkiem i na deser jeszcze jakas tania kilbasa usmaz i bedzie git.
I oczywiscie zadnego ruchu i warzyw bo to jest dla wiesniakow i homo.
Zdaje się że mamy lekarza specjalistę na forum, może niech on się wypowie na ten temat?
Do hiper, to jeszcze daleka droga, ale tak... na 90% masz lordoze. Osobiście leczę to schorzenie od roku. Nabawiłem się go, gdy pracowałem jako ochroniarz na linii kas w supermarkecie. Stanie pięć dni w tygodniu po 12 godzin zrobiło swoje. Zlekceważyłem wtedy objawy i nic z tym nie robiłem, a dziś gdy mam już ponad 40 wiosen za sobą wiem, że rehabilitacja będzie trwała bardzo długo.
Nasmaż sobie kiełbaski scybulko, odrazu lepiej się poczujesz.
Jak czytam Gęstego to odrazu na myśl mi przychodzi Major Suchodolski:
Ja bym poszedł do fizjo, byle dobrego znaleźć. Nie obwiniałbym bębna jako przyczynę, chyba że waży z 50kg
Chłopie, teraz są bodypositivy, dadbody i wiele innych trendów sankcjonujących społecznie dużo większe kule, a ty się przejmujesz kawałkiem brzucha. Dużo bardziej bym się martwił tym bólem pleców. Idź do rodzinnego, niech cię pokieruje dalej co z tym zrobić.
Via Tenor
nie jest źle
Musisz wzmocnić mięśnie brzucha i pośladków, żeby utrzymywały miednicę we właściwej pozycji.
Tu masz kilka cwiczen, ktore takze zalecil mi moj fizjoterapeuta - [link]