Hit lata doczeka się znacznego ulepszenia, które uczyni walkę efektowniejszą
Oby to faktycznie zmieniło rozgrywkę bo Cult of the Lamb przypomina bardziej CIty buildera niż rogalika. Bossowie, oprawa graficzna, pseudo historia, mechanika więzi z podopiecznymi, ilość kosmetyzacji. Wszystkie te funkcję jak najbardziej mi się podobają ale większość czasu spędzam w wiosce na czyszczeniu po kultystach, czy łowieniu ryb niż na krucjatach które chyba są głównym elementem gry. A sami przeciwnicy wydają się upierdliwi pod względem hitboxów a walka nie wymaga żadnej strategii czy szukaniu buffów które są głównymi rzeczami w rogalikach (np. Hades czy spelunky w którym mamy ekwipunek i buffy zmieniając grę diametralnie)
No to istnieje obawa, że grę zepsują, chociaż zapowiadają zbalansowanie nowości, więc kto wie...
Mi gra się podoba. Owszem momentami zbyt dużo do budowania zwłaszcza jak się kilku wyznawców dołączy na raz. A takich sytuacji było sporo i nagle każdemu zapewnij miejsce do spania. Jedzenie itp itd. ale po za tym gra wciąga.