Najbardziej wyczekiwane nadchodzące premiery gier na GRYOnline.pl
Ja rozumiem, że mogę być ślepy i niedowidzieć, ale gdzie w oczekiwanych grach jest Baldur 3? :p
Jak go tam może nie być?
Ja rozumiem, że mogę być ślepy i niedowidzieć, ale gdzie w oczekiwanych grach jest Baldur 3? :p
Jak go tam może nie być?
Dla mnie najbardziej wyczekiwana gra to https://store.steampowered.com/app/1699050/Sanctuary_Shattered_Sun/
Widzę że wszyscy mają parcie na świat magii i czarodziejstwa :)
Dawno czegos takiego nie bylo. Ja chetnie bym po Hogwarcie pobiegal, mimo ze mam juz troche lat. Lubie takie klimaty.
Jak najbardziej. Życze tej grze rekordowej sprzedaży, co najmniej jednego GOTY i jakiejś statuetki na The Circle Jerk Awards (nazywanych czasami The Game Awards).
Nie, nie zamierzam kupować. Grać też nie zamierzam (to dla tych, którzy odróżniają grać od kupić). Po prostu widząc absolutną histerię pewnych środowisk wokół tej gry już teraz to chcę zobaczyć tę eksplozję szamba, jaka nastąpi jeśli ten tytuł odniesie sukces.
Bo od czasu Księcia Półkrwi który wyszedł w 2009 roku, nie mieliśmy okazji. Plus gra ma być o wiele większa niż Książę czy Zakon oraz z oryginalną fabułą i własną postacią.
Moją najbardziej oczekiwaną premierą 2023r i jak się zdążyłem zorientować wielu innych czytelników GOLa jest Baldurs Gate 3.
Adrian wytłumaczy brak tej gry na liście, czy będe musiał go zminusować?
Pewnie gry, które miały wcześniej wczesny dostęp (w tym BG3) nie zostały ujęte w liście.
Pewnie jest tak jak piszesz, ale po co w takim razie przedstawiać "zakłamaną" wersję najbardziej wyczekiwanych gier. (zwłaszcza, że można było głosować na gry których tabela nie pokazuje)
Trzeba przyznać, że przyszły rok zapowiada się wyśmienicie.
Resident Evil 4 remake i Starfield.
Reszta to miły dodatek. Niewiadomo ile z tego faktycznie wyjdzie.
Na pewno gamepass w 2023 będzie dopakowany i Już niedługo pinokio i ghostwire Tokyo. W sam raz na doczekanie do RE4 remake. Ten musi wlecieć na płycie.
Stalker 2 jest RIP I można o nim zapomnieć.
Pinokio nawet nie ma daty premiery, rzeczywiście już niedługo.
Bardzo czekam na zwiastun gameplaya z ARK II oraz ujawnienie daty premiery gry. Ciekawe kiedy dokładnie pokaz Microsoftu? Kto wie, może już w styczniu choć stawianym na marzec.
Hogwarty wzięli i przebili Sztaklera? Nie no paniee, to się nie godzi, nie o takie Polskie nic nie robiłem.
Ta gra raczej nie wyjdzie w tym roku, jak w ogóle wyjdzie przez sytuację na wschodzie .....
Do końca roku ile jeszcze będzie artykułów typu "naj oczekiwane...", "naj wyczekiwane...", "naj porządane...", pod koniec roku co rok jest wałkowany ten sam temat. Kto się interesuje grami, ten wie co kupi w 2023.
Tak kliknąłem w ten artykuł, bo widzę go 50któryś raz pod zmienionym nagłówkiem.
Kto się interesuje grami to może i wie. Ale nie każdy zagląda regularnie i nie każdy pamięta co się działo przez całe 2022 i nie kojarzy co ma się dziać w 2023.
Ja np jak zajrzałem w artykuł o serialach to o połowie mi się przypomniało, że wyszły.
Generalnie przydatna sprawa, a klikać w nie ci nikt nie karze.
No w sumie to tak. Widzę na liście wiele słabszych gier, o wiele bardziej niszowych, wiec dziwi mnie fakt, że gra która na metacriticu znajduje się w top5 2022 nie znajduje się w GOL'owym plebiscycie.
Gierka znajduje się w topce na metacritic bo oceniło ją raptem 50 osób. I właśnie dlatego ta gra nie znajduje się na tej liście, bo to lista popularności, a gry jRPG z pixel artem zwyczajnie nie są popularne, nie ważne jak dobre by były.
Bo Baldur to nisza. Gra oparta na D&D i na dodatek turowa. Gdzie to porównywać do Diablo 4, Hogwarts Legacy czy Stalkera.
Jak Baldur 2 wychodził to też był mniej popularny niż Diablo 2, Deus Ex czy Simsy.
Dodatkowo dochodzi budowanie hype. Jakbyś zrobił ten ranking w 2021 to na bank BG3 byłoby dużo wyżej, bo dopiero co ogłosili, sporo się o nim mówiło itd. Teraz? Od dawien dawna jest w EA i dostaje jakieś tam patche. Zwyczajnie wrzawa ucichła, która znów się podniesie w okolicach permiery.
Gdzie o takim D4 ciągle się mówi bo masa nowych informacji wychodziła, szczególnie na koniec roku. A Hogwarts Legacy generalnie trafia do wielu ludzi bo nasze pokolenie zwyczajnie wychowywało się na HP a jest to chyba jedna z większych i ciekawszych gier w tym uniwersum.
Umknęła ci odpowiednia perspektywa. Nie mówimy o 3 czy nawet 10 najbardziej wyczekiwanych premierach tylko o 100!
Fair point. Tak z ciekawości zajrzałem sobie w google trends in między BG3 a grami z ostatnich miejsc nie ma porównania. Taki diabełek dalej przebija BG mocno.
Takie Tempest Rising my raptem jeden temat na gry-online, takie BG3 ma ich kilkadziesiąt.
Diablo, gothic, BG, Harry P, Settlers, kurde chyba od czasów dzieciaka nie było tyle interesujących mnie premier w ciągu jednego roku. Generalnie HP, D4 i Gothic remake to moje top 3z ale zobaczymy jak reszta się zaprezentuje.
Moje must have, na ktore rezerwuje czas:
Starfield, Diablo IV, Hogwarts Legacy, FF XVI, Wild Hearts, Gothic Remake, The Lords of the Fallen, Tekken 8
Zagram tez napewno w:
SWJ: Survivor, , Lies of P, SF6, CP2077 DLC, Robocop
po srednim 2021-2022, szykuje sie w koncu dobry rok.
Ale sie rok zapowiada, nie wiem czy w latach 2016-2022 łącznie było tyle wartych uwagi gier, co zapowiadają na 2023.
Powyższe wpisy o BG3 (co jak sądzę potwierdzi również ankieta na najbardziej oczekiwaną grę przyszłego roku, w której BG3 pewnie znajdzie się w pierwszej piątce) świadczy tylko o tym, że redaktorzy najwidoczniej za mało piszą o tej grze ;-)
Nie dziwię się, że Hogwarts Legacy wygrywa, gdyż wygląda podniecająco. https://www.youtube.com/watch?v=WS4qPq20aVo
Ja w 2023 czekam na wyborne gry hack And Slash,Action Rpg nastawione wyłącznie na tryb Single Player
To nie są najbardziej wyczekiwane tylko najbardziej wyszukiwane.
Również nie mogę się doczekać Hogwartu. Ostatnią grą z tego uniwersum, którą miło wspominam był Więzień Azkabanu. Tutaj wiadomo, że bez Pottera, ale jednak czuję, że sam klimat zrobi robotę.
Ja sobie poczekam dalej na Wartales (które ma wyjść z early accessu już w pierwszej połowie 2023 roku). Co-op (który był ostatnim elementem z roadmapy przed pełną wersją) już wyszło, teraz tylko pozostaje czekać na jej wyjście z EA, a potem już wiadomo - ujawnienie dalszego rozwoju gry.
Szkoda, że jest poza setką. Czyżby gracze bali się kierowania kompanią najemników (jak w Battle Brothers)?
Co do pierwszych czterech pozycji, to na nie jakoś nie czekam. A już tym bardziej, gdy gra okaże się pełna bugów (tak, o tobie mowa Starfieldzie (znając gry Bethesdy)) albo okaże się klapą bądź najeżoną mikropłatnościami. Dlatego wolę wstrzymywać się od zakupu pre-orderów, bo często może się okazać, że dana gra jest zwykłym skokiem na kasę (patrz: GTA Definitive Trilogy)
Hogwarts 90 zł można dać. Więcej ta gra nie jest warta.
Janusz i Grażynka to poziom 5 zł. Realizm za tą grę 90 na premiere:)
Szczerze żadna gra nie jest warta więcej niż 100 zł. To nie jest towar pierwszej potrzeby. Jak się tak mocniej zastanowić to zbędny do egzystencji.
2023 zapowiada się dobrze ale w praktyce jak te gry wyjdą to pewnie będą tak spartolone, że 5/10. Zawsze tak jest, że jak oczekiwania na 110% to później będzie klapa.
Można być spokojnym o Baldurs Gate 3 czy Company of Heroes 3, a reszta to wielka niewiadoma.
4 lata opóźnień platformówki 2D to jest jakiś dramat żeby tę gre poważnie traktować i liczyć na jakąkolwiek premiere... twórcy olewali pytania graczy woleli sie zapaść pod ziemie niż chociaż powiedzieć, czy dalej nad tym pracują
Silent Hill 2?
Alone in the Dark?
Z tą pierwszą co prawda mogą być problemy ze wyjdzie w 2023 roku, ale drugi tytuł zapowiadany jest na przyszły rok.
Hogwarts bez polskiego dubbingu to jest plucie nam w ryj. Powiedziałbym nawet, że poziom bezczelności wali prosto w ryj.
nie ma fire emblem wcale cringe zapomnieliscie o tej grze ani nawet octopath traveler 2 to jest jakas kpina
#przecieżmnie
gdzie baldur gate 3? ja glosowalem na hogwarth legacy, baldur gate 3 i starfielda lol.
serio naprawcie to a jak sie cos popsulo to zrobcie od nowa bo co to za kpnia? wtf...
I po raz kolejny najbardziej oczekiwanej przeze mnie gry nawet nie ma w pierwszej setce (Like a dragon: Ishin) (wcześniejszy taki przypadek to np. Danganronpa V3). No cóż, najwyraźniej japońszczyzna wciąż za słabo ludziom podchodzi :)